Przyszedł na to czas
Decyzja moja i Redakcji o prowadzeniu bloga pt." Strumień". Tytuł zaiste czysto wędkarski, ale mający i inne znaczenia. Strumień świadomości, strumień informacji, strumień czasu w końcu. No i był przecież kiedyś pstrąg zwany archaicznie...strumieniowym ,a teraz " ... kropkiem "
Od czasu do czasu podzielę się z Wami swoimi odczuciami i obserwacjami,często sięgać zamierzam do wspomnień,ale także zainteresować współwyznawców nowościami.
Pierwszą okazją będzie relacja z wyprawy na Bornholm,dokąd wybieram się z muszkami już za pięć dni .
Licząc na życzliwe przyjęcie w gronie blogerów pozdrawiam Was zatem i rozpoczynam wstępne pakowanie zbyt licznych jak co roku gratów
kardi
- mifek, Friko, pitt i 10 innych osób lubią to
Witam nowego blogera Życzę powodzenia, a na Bornholmie połamania kija ! Z pewnością będę tu zaglądał, 'strumień' bardzo dobrze mi się kojarzy