[kotwitz]

Próbowałem w PZŻ i odesłali mnie do właściwego organu, a jak trafisz na wścibskiego kontrolera to i można problemów narobić sobie i nie tylko. 

Za cenę dodatkowych 60 zł i kilku jeszcze ("+") nie warto według mnie.

@Sebo, łódka ponad 5 metrów i silnik 50 hp to nieporozumienie, chyba że ma 1,5 metra szerokości

[psulek]

Sam tak rejestrowałem i wielu moich znajomych. Żadnych problemów. Wiec może naświetlij temat. Do zalet można by dodać brak obowiązku posiadania gaśnicy, kapoka i innych pierdół które są w przypadku jachtu śródlądowego. Chociaż oczywiście należy je mieć, ale za brak Policja nie może dać mandatu.

Edited by psulek, 24 August 2017 - 14:36.

[kotwitz]

Po prostu dzwoniłem do PZŻ i odesłali mnie do PZM uzasadniając, że mam Łódź motorową, a nie żaglową więc odpuściłem.

[psulek]

A no widzisz, bo chciałeś rejestrację śródlądową. Nasze łódki rejestrujemy jako jacht morski PZŻ prowadzi rejestr śródlądowych jachtów żaglowych oraz rejestr jachtów morskich (żaglowych i motorowych) . Wpisujemy się do tego drugiego. Natomiast zastanawia mnie co z tymi kontrolerami.

Edited by psulek, 24 August 2017 - 14:43.

[kotwitz]

A no widzisz, bo chciałeś rejestrację śródlądową. Nasze łódki rejestrujemy jako jacht morski PZŻ prowadzi rejestr śródlądowych jachtów żaglowych oraz rejestr jachtów morskich (żaglowych i motorowych) . Wpisujemy się do tego drugiego.

Mówi się, że mądrego to warto posłuchać  
Następnym razem spróbuję jak mówisz, o ile prawo się nie zmieni...
 

 

 Natomiast zastanawia mnie co z tymi kontrolerami.

Znajomi mieli problemy z policją na wodzie. Doczepili się bo pływali motorówką, a kwity na żaglówkę. 

Co prawda było to jakiś czas temu więc i szczegółów za bardzo nie kojarzę ale między innymi dlatego też zrezygnowałem i zarejestrowałem łódkę w PZM.

[Sebo]

Próbowałem w PZŻ i odesłali mnie do właściwego organu, a jak trafisz na wścibskiego kontrolera to i można problemów narobić sobie i nie tylko. 

Za cenę dodatkowych 60 zł i kilku jeszcze ("+") nie warto według mnie.

@Sebo, łódka ponad 5 metrów i silnik 50 hp to nieporozumienie, chyba że ma 1,5 metra szerokości

2 metry szerokości.

Silnik dedykowany to 115hp

 

 

Dokładnie tak
Lepiej to zrobić po montażu silnika
Wymagane są dokumenty od łódki i silnika
 

Co masz na myśli pisząc papiery ?

Umowę kupna czy jak?

Edited by Sebo, 24 August 2017 - 19:38.

[psulek]

Umowa kupna + potwierdzenie opłacenia PCC, faktura, umowa darowizny, orzeczenie sądu.

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

[lexi]

..........................
 

 

Znajomi mieli problemy z policją na wodzie. Doczepili się bo pływali motorówką, a kwity na żaglówkę. 

........................

..policja ma problem ze "statkami morskimi" poruszającymi się po śródlądziu - nie są w stanie ich kontrolować wiec im to nie w smak  - ale próbują bo może trafi się ktoś kto nie zna swoich praw ....

[lexi]

Po prostu dzwoniłem do PZŻ i odesłali mnie do PZM uzasadniając, że mam Łódź motorową, a nie żaglową więc odpuściłem.

..w myśl starej urzędniczej zasady: co masz zrobić dziś, zrób jutro - chyba ze uda ci się to zlecić komuś innemu..

[psulek]

Znajomi mieli problemy z policją na wodzie. Doczepili się bo pływali motorówką, a kwity na żaglówkę. 

Co prawda było to jakiś czas temu więc i szczegółów za bardzo nie kojarzę ale między innymi dlatego też zrezygnowałem i zarejestrowałem łódkę w PZM.

Bo mieli kwity na żaglówkę śródlądową. Gdyby mieli kwity na jacht morski motorowy, to nikt by się nie czepiał. Dodatkowo odpadają ciekawostki typu mandat za brak bosaka, albo dyskusje o obowiązku posiadania koła ratunkowego czy odbijaczy na pontonie bo jacht morski używany rekreacyjnie do 15m nie musi ich posiadać zgodnie z par. 2.1 pk-t 3. Tak naprawdę jacht rekreacyjny morski może być goły jak święty turecki  :

 

http://isap.sejm.gov...20000326&type=2

 

Taki mały paradoks.

Edited by psulek, 25 August 2017 - 09:17.

[shorty]

Panowie pytanie czy ktos na pontonie do 3.5m zamiast kamizelek ratunkowych miał asekuracyjne i podczas kontroli się o to przyczepili? Posiadam asekuracyjne i zastanawiam się czy kupować te ratunkowe...

[lexi]

Panowie pytanie czy ktos na pontonie do 3.5m zamiast kamizelek ratunkowych miał asekuracyjne i podczas kontroli się o to przyczepili? Posiadam asekuracyjne i zastanawiam się czy kupować te ratunkowe...

..osobiście nie miałem nigdy z tym problemu ani nikt z moich znajomych nie meldował o jakichś komplikacjach, natomiast rok temu kupiłem kamizelki ratunkowe wybierając się na morze - jakoś dla świętego spokoju, niekoniecznie dla policji..

[MarCinFin]

Pamiętajcie, na łodzi zawsze w kamizelce. 

 

Chciałbym odświeżyć temat kamizelek ratunkowych podczas wędkowania z łodzi. Prawdopodobnie temat by już dyskutowany ale kiedy chodzi o nasze bezpieczeństwo warto o tym przypominam. Gdy oglądamy filmy na TY polskich wędkarzy to widzimy, że 99% osób nie używa kamizelek ratunkowych. Gdy filmy o podobnej tematyce pochodzą ze Skandynawii, tubylcy zawsze mają kamizelki. Jest to dla nich tak oczywiste jak zapianie pasów w samochodzie. Kiedy płynę na ryby mój syn zawsze mi przypomina, tata pamiętaj o kamizelce. I tak robię, trzymam ja na łodzi, żeby nie było opcji, że zapomniałem. 

Nie wiem jak polskie prawo normuje to zagadnienie, czy są wymagane czy też nie, dla mnie nie powinno to być w ogóle tematem dyskusji. Trzeba i już bo może nam uratować życie. Tłumaczenie że pływam bardzo dobrze jest bez sensu.  

Kolejna sprawa jak nasi rodacy przyjeżdżają na ryby do SWE czy FIN to kamizelki są na wyposażeniu każdej łodzi i o tym osoby wynajmujące przypominają klientom nie posiadającym kombinezonów wypornościowych. Czy używają inna sprawa.

[wuran]

polskie prawo mi o wyposażeniu łodzi w kamizelkę ratunkowa a nie o chodzeniu w niej. Zresztą nawet w międzynarodowych wymaganiach dla kamizelki ratunkowej jest mowa, że ma być możliwa do założenia w minutę (SOLAS). Oczywiście każdy musi myśleć za siebie i decydować czy na małej jednostce jaką jest ponton czy łódź wędkarska ubierze na siebie kamizelkę ratunkową

[Janusszr]

Należy wziąć pod uwagę fakt, że w Skandynawii chętniej nakładamy kamizelki ratunkowe ze względu na niższą temperaturę wody.

Wiosną i jesienią również korzystam w Polsce na śródlądziu z kamizelki. Latem raczej nie. Jeżeli zabieram kogoś na moje pływadła i ten ktoś nie potrafi dobrze pływać, to nie ma zmiłuj. Kamizelka musi być przez gościa  założona.

[MarCinFin]

polskie prawo mi o wyposażeniu łodzi w kamizelkę ratunkowa a nie o chodzeniu w niej. Zresztą nawet w międzynarodowych wymaganiach dla kamizelki ratunkowej jest mowa, że ma być możliwa do założenia w minutę (SOLAS). Oczywiście każdy musi myśleć za siebie i decydować czy na małej jednostce jaką jest ponton czy łódź wędkarska ubierze na siebie kamizelkę ratunkową

To jest kwestia interpretacji, kamizelka ratunkowa to nie element dekoracyjny łodzi, a co to za durny przepis, że ma być możliwa do założenia w minutę, jak płyniesz sam i wpadniesz do wody a łódka płynie dalej (bo kto podpina wyłącznik zapłonu do ubrania/ręki) to słabo to widzę. Nawet jeżeli dopłyniesz do łodzi to wejście na nią nie jest takie łatwe dla przeciętnie (czytaj z brzuszkiem) wysportowanego wędkarza. 

[GDC]

Witam. Jestem nowy na Forum. Nie jestem wędkarzem, ale potrzebuję Waszej pomocy. Czytam, czytam i robię się coraz głupszy. Kupiłem z Mamą prezent dla Taty. Jest to ponton 3,3m bez silnika.  Co dokładnie potrzebuję z obowiązkowego wyposażenia jako wędkarz by nie dostał mandatu? Wiem że musi być kamizelka ratunkowa - nie asekuracyjna. Wiem że trzeba zarejestrować w starostwie i potem nalepić odpowiedniej wielkości litery, cyfry rejestracyjne... Czy potrzeba apteczkę? Bosak? Koło ratunkowe? Rzutkę zamiast koła? Gaśnicę?  Proszę o pomoc, konkretnie jak dla dziecka za przeproszeniem bo czytam te paragrafy i totalnie nic z tego nie rozumiem

[Sławek77]

Witam. Jestem nowy na Forum. Nie jestem wędkarzem, ale potrzebuję Waszej pomocy. Czytam, czytam i robię się coraz głupszy. Kupiłem z Mamą prezent dla Taty. Jest to ponton 3,3m bez silnika. Co dokładnie potrzebuję z obowiązkowego wyposażenia jako wędkarz by nie dostał mandatu? Wiem że musi być kamizelka ratunkowa - nie asekuracyjna. Wiem że trzeba zarejestrować w starostwie i potem nalepić odpowiedniej wielkości litery, cyfry rejestracyjne... Czy potrzeba apteczkę? Bosak? Koło ratunkowe? Rzutkę zamiast koła? Gaśnicę? Proszę o pomoc, konkretnie jak dla dziecka za przeproszeniem bo czytam te paragrafy i totalnie nic z tego nie rozumiem

Przy tej wielkości tylko kamizelka.

[GDC]

Przy tej wielkości tylko kamizelka.

Dziękuję serdecznie! Też tam myślałem. Tylko obawiałem się że ponton - po rejestracji staję się według prawa jakimś innym typem jednostki (NIE tylko do uprawiania sportu i rekreacji) i wtedy podpada pod inne paragrafy określające co innego. Teraz czeka mnie jeszcze zbudowanie małego wózeczka do wodowania i prezencik gotowy

[godski]

Dziękuję serdecznie! Też tam myślałem. Tylko obawiałem się że ponton - po rejestracji staję się według prawa jakimś innym typem jednostki (NIE tylko do uprawiania sportu i rekreacji) i wtedy podpada pod inne paragrafy określające co innego. Teraz czeka mnie jeszcze zbudowanie małego wózeczka do wodowania i prezencik gotowy

Po co Ci wózek??? Przy tej wielkośći kółka składane plastikowe Kolibri za około 150 złotych albo demontowalne gumowe na profilach za 200-300 złotych.