Najlżejsza 25tka to yamaha gwh nowa konstrukcja chyba z 2019, na wtrysku z funkcją troll control, mam 20koni to ten sam silnik i do trolla świetnie się nadaje, poza telepaniem rumplem, to nie zauważyłem wad. Co do silników na gaźniku to zawsze się spotykałem z opinią że za bardzo pod trolling się nie nadają, na pewno przy silnikach sterowanych komputerem obroty można zmieniać z dużą dokładnością więc prędkość łatwo się dostosowuje.
Tak wiem że jest taka Yamaha pływałem taka kolegi, tam nie trzęsie się rumpel , tam on "napi..ala" jakby człowiek miał atak padaczki. Mimo że bardzo lubię yamahe to szybko mi przeszła chęć na ten silnik.
Co do gaźników to pierwsze słyszę co by niby miało im dolegać przy trollingu? Chyba kolega doczytał bzdury o silnikach 2t że się do trola nie nadają, bo akurat 4t na gaźniku są idealne do tego celu. Najlepiej taki 5 czy 6km jeden cylinder bajka, wolno płynie w trolu , praktycznie nic nie pali, no ale przy większej łodzi trzeba by było mieć dwa silniki.
