A jednak można skromnie , tanio i cieszy , że pływa i jeszcze można mieć satysfakcję ze złowionej rybki . Z rozrzewnieniem wspominam czasy gdy większość woblerków ręcznie robionych nie odstawała od zaprezentowanego w tym artykule , a ile ryb prowokowały do brania . To dzisiaj zmanierowana tak zwana elita , ustanowiła jakieś normy piękności co podobno decyduje o skuteczności . Może by tak zrobić jakiś konkurs np: " Ryba złowiona na brzydala " ? Pozdrawiam .
[Artykuł] Wobler dla odpornych, czyli jak zrobić wobler, nie mając narzędzi, materiałów i pojęcia?
#21 OFFLINE
Posted 03 December 2014 - 20:58
- eRKa and Przemek_M like this
#22 OFFLINE
Posted 03 December 2014 - 21:20
Pawle, cóż... Brzydala każdy zrobić może. Łownego bardziej lub mniej od "sklepowych" czy też, jak napisałeś, tych zrobionych przez "zmanierowaną elitę".
Czyż jednak nie jest prawdą, że lubimy otaczać się rzeczami pięknymi? Kołowrotki, wędki - mogą być piękne, a wabiki już nie? Oczywiście, sama uroda bez walorów użytkowych jest płytka i szybko traci na wartości, czyli warto wyważyć jakość i urodę i nie "przeginać" w którąkolwiek stronę.
Pierwsze woblery nie muszą być piękne. Ważne, by się nie bać strugania i samemu zrobić, a następnie złowić na to rybę. Satysfakcja jest nieziemska. A później, gdy już człowiek złapie bakcyla i zacznie bardziej wgłębiać się w temat, nabędzie narzędzia i doświadczenia, to - moim zdaniem - powinien pomyśleć i nad urodą swych wabików. W dobie powszechnej "szybko-tanio-dużo" tandety, rzeczy które robimy z pasji, powinny być najpiękniejsze, na jakie nas stać. Tak myślę
I ja załączam pozdrowienia.
- Przemek_M likes this
#23 OFFLINE
Posted 03 December 2014 - 22:26
Ja mam tylko jedno pytanie.Czy mogę odgapić rozmieszczenie obciążenia?Mój pierwszy wobler zrobiłem ze spławika.Łowił nieziemsko ale ryb też było masę w rzekach.
Edited by Tomy, 03 December 2014 - 22:31.
#24 OFFLINE
Posted 03 December 2014 - 22:31
Dogadamy się
#25 OFFLINE
Posted 03 December 2014 - 22:40
Co do tych wywodów to-wobler musi łowić i powinien być ładny.Tak samo jak-wędka,kołowrotek,samochód czy dupa.
gruba_baba_na_motorze_507.jpg 223.15KB 16 downloads 98b504d49a338c463374ac36c4ebe9d4.jpg 278.08KB 13 downloads
To dziurawiec i to dziurawiec.Jednak nie byłoby mi wszystko jedno.Tak ze wszystkim innym.Choć ta pierwsza pewnikiem lepiej gotuje
Wracając do meritum.Artykuł bardzo,bardzo fajny Januszu.
Edited by Tomy, 03 December 2014 - 22:49.
- Jeziorm 1, godski, sowos and 6 others like this
#26 OFFLINE
Posted 05 December 2014 - 23:10
Świetny przewodnik! Trzeba w końcu się spiąć i samemu spróbować
#27 OFFLINE
Posted 12 December 2014 - 15:08
Nie ma brzydkich woblerów, są tylko dobre i takie jak Stelle. Ładny, błyszczący opalizujący, udający rybę bardziej żywą niż bywa w naturze ma złapać wędkarza. Brutalnie - klienta. A taki prosty woblerek będzie łowił.
Bardzo fajny artykuł. pewnie sporo wobków już powstaje.
- guciolucky likes this
#28 OFFLINE
Posted 12 December 2014 - 23:23
Taaa a lata temu gdy neta nie było wszystko metodą prób i błędów robiliśmy....jak coś gdzieś podpatrzyłem to z kumplami się dzieliłem jak wiedzą tajemną.....Kurcze pierwsze we trzech strugaliśmy z dębiny bo taką deskę miał kolega na działce.No dłubać dłubać i jeszcze raz dłubać.A swoje cieszą najbardziej...
- Dagon likes this
#29 OFFLINE
Posted 14 December 2014 - 16:17
Bardzo przydatny artykuł.
#30 OFFLINE
Posted 14 December 2014 - 18:01
Bardzo przydatny artykuł.
Mam nadzieję, że sporo kolegów tak pomyśli. I samemu coś wystruga. To nie takie trudne
Wielką satysfakcją dla mnie jest, że swoim pierwszym postem zechciałeś skomentować mój artykuł. Dziękuję
#31 OFFLINE
Posted 14 December 2014 - 19:22
Kiedyś @guciolucky wspomniał że twórcy bardziej się obecnie przykładają do wyglądu woblera niż do innych cech które to mają zdecydowanie większe znaczenie przy połowie ryb jak chociażby praca jej zakres itp. Tak czy inaczej każdy wobler łowi jeden zainteresowanie potencjalnego klienta drugi ryby. Moje pierwsze uklejokopodobne woblery były bardzo podobne do pokazanego w artykule przez Janusza a rzekłbym że nawet brzydsze. Rybom to nie przeszkadzało a i mnie wstyd nie było gdy nazywano je brzydalami.
#32 OFFLINE
Posted 19 December 2014 - 07:19
Bomba sprawa. Już od dawna myślałem o własnym woblerku ale teraz z tym poradnikiem czas spróbować
#33 OFFLINE
Posted 03 January 2015 - 04:57
#34 OFFLINE
Posted 05 January 2015 - 10:40
dobre
#35 OFFLINE
Posted 23 August 2015 - 12:16
Dotychczas szpary uzupełniałem szpachlą...
#36 OFFLINE
Posted 23 August 2015 - 16:36
Szpachla jest lepsza.
Proszek do pieczenia szybszy
#37 OFFLINE
Posted 20 April 2016 - 21:58
Jakieś 6-7 lat temu wujek pokazał mi jak on robi swoje wobki, nawet wraz z nim coś wystrugałem. Stosował on ciekawe patenty z oklejaniem boków sreberkiem z paczki fajek Wciąż mam gdzieś jednego z jego produkcji, ale prawie na niego nie łowię bo sie boje go zerwać
Teraz jako student powracający po latach przerwy do wędkarstwa chciałem przypomnieć sobie jak robić woblerki i ten artykuł mi w tym pomógł, dzięki wielkie!
Edited by Wolansio, 20 April 2016 - 22:00.