Wędkowanie w Holandii / wieści z Holandii / Holandia
#21 OFFLINE
Posted 15 January 2011 - 20:40
#22 OFFLINE
Posted 15 January 2011 - 21:02
Tak wygląda zakup Kleine Vispas, która uprawnia do połowów na 1 wędkę i nie drapieżników.
Żeby polować na drapieżniki lub łowić na dwie wędki należy zakupić Grote Vispas, co także nie jest trudne. Wystarczy pójść do lokalnego sklepu wędkarskiego, wypełnić aplikację i zapłacić oszałamiającą kwotę niecałych 40 Euro. Dostajesz papierowy kwitek, który jest tymczasową kartą wędkarską i uprawnia do łowienia przez miesiąc. Do miesiąca czasu przychodzi na podany w aplikacji adres właściwa karta, która wygląda jak karta płatnicza. W następnym roku do domu przychodzi acceptgiro (rachunek który można zapłacić na poczcie lub w banku) i tyle.
Wszystko załatwia się 1,2,3...
Majk
#23 OFFLINE
Posted 15 January 2011 - 21:03
nie ma sprawy postaram się skrobnąć coś obszerniejszego i zrobić dużo ciekawych fotek.
Majk
#24 OFFLINE
Posted 15 January 2011 - 21:09
#25 OFFLINE
Posted 16 January 2011 - 18:35
Gratuluje okazalej zyciowki.
Posiadanie rybnej wody niedaleko domu to moje odwieczne marzenie, jak na razie wciaz tylko marzenie.
Powodzenia w 2011!
Pozdrawiam
#26 OFFLINE
Posted 16 January 2011 - 18:41
I kto to mówiPosiadanie rybnej wody niedaleko domu to moje odwieczne marzenie, jak na razie wciaz tylko marzenie.
#27 OFFLINE
Posted 16 January 2011 - 18:44
Niesamowite jest to ile tam jest szczupaków !!!!
Czy potraficie sobie wyobrazić coś takiego w Polsce??????????
Macie pod domem rzekę/kanał pełną takich okazów i w zasadzie nikt tych ryb nie zabiera?????
U nas była by rzeź przez chwilę, a potem narzekanie, że ryb nie ma i już spece od zarybień wzięli by się ostro do roboty.
Głowę dam, że na pierwszy ogień w Polsce wrzucili by karpie...
Gratuluję i zdrowo zazdroszczę takiego adresu zameldowania .
Pisz jak najczęściej i jak najwięcej.
Pozdrawiam
Slavobeer
#28 OFFLINE
Posted 16 January 2011 - 18:45
#29 OFFLINE
Posted 16 January 2011 - 18:45
Posiadanie rybnej wody niedaleko domu to moje odwieczne marzenie, jak na razie wciaz tylko marzenie.
[/quote]
I kto to mówi
[/quote]
mam 200 km na Ebro...
#30 OFFLINE
Posted 16 January 2011 - 18:49
Posiadanie rybnej wody niedaleko domu to moje odwieczne marzenie, jak na razie wciaz tylko marzenie.
[/quote]
I kto to mówi
[/quote]
mam 200 km na Ebro...
[/quote]
W czasach fiata 126p mozżnaby było Tobie współczuć
#31 OFFLINE
Posted 16 January 2011 - 18:50
Posiadanie rybnej wody niedaleko domu to moje odwieczne marzenie, jak na razie wciaz tylko marzenie.
[/quote]
I kto to mówi
[/quote]
mam 200 km na Ebro...
[/quote]
W czasach fiata 126p mozżnaby było Tobie współczuć
[/quote]
Nie oczekuje wspolczucia, tylko marze o wodzie do wyskoku na godzinke - dwie regularnie po pracy
- orwon likes this
#32 OFFLINE
Posted 16 January 2011 - 19:02
200 km do Ebro. Tragedia Panie.....Że Ci się w ogóle taki kawał drogi tam tarabanić..W imię czego?...Dla tych paru kijanek?? Szkoda paliwa...
Weźcie mnie nie denerwujcie...zima jest
Pozdrawiam i kończę offtop
A co do założyciela tematu......
Eh...pozazdrościć rybnych wód pod nosem i wyczekuję kolejnych relacji
Pozdrawiam
Kamil
#33 OFFLINE
Posted 17 January 2011 - 12:24
200 km do Ebro. Tragedia Panie.....Że Ci się w ogóle taki kawał drogi tam tarabanić..W imię czego?...Dla tych paru kijanek?? Szkoda paliwa...
#34 OFFLINE
Posted 01 November 2012 - 19:07
Edited by brzoza, 01 November 2012 - 19:08.
- wobler129 likes this
#35 OFFLINE
Posted 01 November 2012 - 19:47
#36 OFFLINE
Posted 01 November 2012 - 20:04
#37 OFFLINE
Posted 01 November 2012 - 20:10
Super fisze - GRATULACJE wspomnień
PZDR
Zanderix
#38 OFFLINE
Posted 01 November 2012 - 20:17
Właśnie. Teoretycznie istnieje możliwość tam pojechać, do kumpla. Jednak człowiek chciałby się nieco dowiedzieć: Co?Jak i gdzie? I dlaczego tak drogo?Napisz coś więcej o łowisku, warunkach pobytu, organizacji wyjazdu, cenach itp.
#39 OFFLINE
Posted 01 November 2012 - 22:36
Problem jest jeden - trzeba mieć własna łódkę, albo ponton ale tak naprawdę pontonik trochę ogranicza bo łowisko jest tak rozległe, że najlepiej mieć te kilkadziesiąt koni i konkretną łódź. A wypożyczyć nie ma gdzie, więc trzeba przyjechać ze swoim sprzętem.
Łowisko trudne, ze względu na ogrom wody i szlak, którym poruszaja się duże statki. Trzeba cały czas uważać, do tego przy mocniejszym wietrze fala jak na morzu. Ryb sporo, szansa na bardzo duże szczupaki i sandacze ale trzeba je znaleźć no i najważniejsze trafić z pogodą. Ja miałem tylko 3,5 dnia łowienia, z czego 1,5 dnia pływaliśmy w normalnych warunkach. Reszta zostawała na cały tydzień (6 dni łowienia) i w zasadzie nie połowili na jeziorze dłużej niż my ze wzgledu na silne wiatry i duże fale. Skończyło się na tym, ze rano zapakowali się w samochód i wyruszyli w podróż do północnej Holandii aby łowić w małych kanałach i rowach melioracyjnych.
Łowi się głęboko, przynajmniej jesienią. Szczupaki stały na 12m a sandacze na 20.
Volkerak jest użytkowany rybacko i rybacy mają pozwolenie odłowić 400kg sandacza dziennie. Dla wędkarzy tylko C&R.
#40 OFFLINE
Posted 26 October 2014 - 12:02
Witam wszystkich od kilku dni przebywam w NL i planuję tutaj trochę połowić.Mieszkam w Zaandam pod Amsterdamem i chętnie nawiąże kontakt z jakimiś normalnymi wędkarzami z tąd (only C&R).
Zakładam ten temat celem wymiany informacji na temat wędkowania tutaj no i pochwalenia się fajnymi rybkami.
Na dobry początek kilka rybek złowionych w przeciągu moich dwóch pierwszych dni tutaj na noordze kanaal
nhj.jpg 58.29KB 65 downloads
nb.jpg 73.21KB 51 downloads
ww.jpg 73.39KB 49 downloads
sws.jpg 110.85KB 46 downloads
- Guzu, tpe, patu and 11 others like this
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users