Pstrągi 2017
#21 OFFLINE
Posted 10 January 2017 - 22:05
Norki jedza sobie w najlepsze IMG_20170110_121119.jpg 26.77KB 86 downloads napotkalem 4 takie miejsca ...
Na dodatek jeden zestaw kłusowniczy zdjęty (mepps aglia 2 na sznurku ale kotwicy juz brak )
Czuje sie spełniony dzisiejszym dniem
- Frogerset likes this
#22 OFFLINE
Posted 12 January 2017 - 17:32
Styczniowa runda spacerów za pstrągiem w moim wykonaniu zakończona.
Parę ryb udało się spotkać, a kilka nawet przechytrzyć.
Najskuteczniejszy był wabik imitujący pstrąga.
Brąz , bez i czarna jezynka.
Całość dopełnia fluo CH.
Tu pozuje przystojniak 50 plus złapany na taką przynętę na haczyku 5/0.
Ryby w formie, niejedna po braniu salwowala sie ucieczka przez wyskoki nad wode. Najczesciej z doskonalym (dla niej) skutkiem.
Lowilem, jak zwykle, StC SC4SW lub Lamiglasem XMG od Yglo, Daiwa Exist 3000 lub Stella 2500 i zylka 0.25 mm PLINE.
Muchy na hakach ze skasowanymi zadziorami.
100 % C & R
Pozdrawiam
Edited by Guzu, 12 January 2017 - 17:46.
- patu, wyjec, Janusz Wałaszewski and 27 others like this
#23 OFFLINE
Posted 12 January 2017 - 18:10
post-61778-0-76907600-1484241015-1.jpg 144.47KB 65 downloads
- Guzu, patu, beton007 and 19 others like this
#25 OFFLINE
Posted 12 January 2017 - 22:38
Mój inwalida z dzisiaj.
Rybka wzięła w rynnie która była pod moim brzegiem. Przynętę prowadziłem wachlarzem z nurtem, a ryba uderzyła gdy wabik był powoli prowadzony przez rynnę równolegle do brzegu. To nie była ryba pierwszego czy drugiego rzutu.
Pzdro
Attached Files
Edited by bartsiedlce, 19 January 2017 - 14:16.
- Guzu, Artech, TroutFan and 35 others like this
#28 OFFLINE
Posted 20 January 2017 - 21:05
POPULAR
Poniżej jednen z nich. Obydwa zagryzły woblera Salmo Minnow 7cm w moich ulubionych barwach Strzebli .
Pozdrawiam
P.S.@insaneman,,Reskie wydry również nie próżnują..takich miejsc znalazłem conajmniej kilka
Edited by patu, 20 January 2017 - 21:46.
- Guzu, popper, wujek and 63 others like this
#29 OFFLINE
Posted 23 January 2017 - 21:20
Rybka z dzisiejszego dnia, odwiedziłem nową wodę pstrągową i mile mnie zaskoczyła obdarowując mnie kropkiem 45cm. Rybka wzięła z podmytej burty. Przynęta na, którą połakomił się pstrąg była autorstwa Tomka Janika, model 4,5 cm, pływający " GOBSTER ".
- Guzu, popper, patu and 39 others like this
#30 OFFLINE
Posted 25 January 2017 - 17:20
POPULAR
W tym roku późno rozpocząłem swój sezon wędkarski, bo dopiero w niedzielę 22 stycznia. A i ten stał pod znakiem zapytania, ale stwierdziłem, że jak nie pojadę chociaż na chwilę to będę żałował jak poprzednio. Nie bardzo mogłem się zdecydować czy na inaugurację wybrać się na trocie czy na pstrągi. Nie chciało mi się biegać z ciężką trociówką, a z drugiej strony troćki dawno nie złowiłem...
No i w sumie było tylko jedno wyjście. Pewna zachodniopomorska rzeczka, która pozwoli zapolować na pstrąga a i trociowy przyłów jest możliwy. Trzeba było pojechać trochę dalej, ale wybór okazał się strzałem w dziesiątkę.
Ale po kolei. Po przyjeździe na moim niby parkingu stało już jakieś auto a gdy poszedłem sprawdzić po śladach gdzie udał się właściciel podjechało drugie. Nie było wiec na co czekać - Zmiana miejscówki. pojechałem na inny mniej uczęszczany, ze względu na dojazd, odcinek. Postanowiłem, że pomaszeruję w górę rzeki a później będę łowił schodząc do samochodu.
Piękny początek. Pierwsza miejscówka, dwa rzuty w dół - nic. Pierwszy rzut pod prąd i po środku rzeki branie ładnego pstrąga, zapiął się jednak bardzo delikatnie i się spina. Niby pstrąg ukłuty nie weźmie drugi raz, ale z przekory ponawiam rzut - nic. Ale wtedy woblera prowadziłem trochę inaczej... Jeszcze raz. Wobler idzie tym samym torem co za pierwszym razem, na środku rzeki przytrzymanie, zacięcie i jest subaniec. Po krótkiej walce na brzegu ląduje ładny pstrąg. Szybka fotka
IMG_20170122_095537.jpg 1.13MB 60 downloads
i wraca do swojego dołka.
Świetne otwarcie i pełen relaks. Może być coś lepszego? Okazuje się że może.
Po około 30 minutach docieram do zakrętu ze zwalonym drzewem. Piękna miejscówka ale nigdy nie udało mi się tam nic złowi, mimo to zawsze dokładnie ją obławiam. Niestety i tym razem nic. Przechodzę za zakręt i już mam iść dalej... Aaaa jeszcze dwa rzuty pod prąd - nic. No to w dół w tą prostkę. Po środku biegnie rynna z głównym nurtem, tam następuje delikatne przytrzymanie woblera, zacinam i zaczyna się walka, a raczej szał wielkiego cielska. Na lekkim pstrągowym zestawie ryba daje popalić. Na szczęście po początkowym odjeździe w dół, gdy poczuła delikatny opór postanawia zawrócić. Podciągam ją do siebie, jest ogromna do podbieraka się nie mieści. Na tę próbę odpowiada odjazdem. Robi to jeszcze kilka razy ale odjazdy są coraz krótsze. W końcu nogą rozbiłem, na szczęście kruchy, nawis lodowy i zszedłem po nią do wody. Nie bez trudu wytaszczyłem ją na brzeg. Szczęście ogromne bo po paru latach poprawiona życiówka w troci wędrownej. Całe 76 cm miedzianego cielska. Szybka fota, kiepskie selfi i ryba wraca do wody, może wróci w przyszłym roku. Zdjęć troci z wiadomych przyczyn nie zamieszczam. Jednak gdyby ktoś miał ochotę je zobaczyć są na haczyk.pl
Radość można powiedzieć, że potrójna a nawet poczwórna. Na pierwszej wyprawie sezonu dwie ładne ryby, w tym jedna życiówka i w dodatku złowione na wobler własnego wykonania.
Sprzętowo
Batson DSS1084-2
Shimano technium 2500 fb
stren sonic braid 10 lb
wobler mojego autorstwa - Gobio7
IMG_20170113_130823.jpg 25.17KB
67 downloads
Edited by Artech, 25 January 2017 - 17:28.
- mifek, Friko, Guzu and 64 others like this
#34 ONLINE
Posted 01 February 2017 - 21:26
#35 OFFLINE
Posted 01 February 2017 - 21:41
Ta "mucha dnia" to Stepanow? Bardzo podobna do jego głowacza.
#37 OFFLINE
Posted 01 February 2017 - 22:23
Ta mucha to streamer imitujący głowacza, gdzie na gotowy korpus muchy na sam koniec nakłada się gotową główkę, tak zwany sculpin head.
Ile takie coś waży na gotowo ?
#38 OFFLINE
Posted 01 February 2017 - 22:49
Ile takie coś waży na gotowo ?
Nie mam pojęcia. Na fishing marcie główki dostępne są w trzech wersjach, celowo wybrałem najmniejszą z nich aby mucha nie była zbyt ciężka, przy dalekich rzutach rolowanych ma to duże znaczenie. Akurat ta wersja mini nie ma przypisanej wagi ale nie wydaje mi się aby przekraczała 1 gram.
#40 OFFLINE
Posted 02 February 2017 - 14:45
Michal, a tak z ciekawosci, jak prowadzisz muchowka tego glowacza?