[MatB]

Prorex i prorex xr od których pasują szpule nie występują w rozmiarze 4000. Szpule od prorexa lt nie pasuja do BG. Prorex xr jest sprzedawany z zapasem.

[fafka90]

Panowie padło na Daiwe bg, bd używana do przynęt Max 50-60 gr przy Avid Inshore ,jaka wielkość wybrać?

[Luciano79]

Daiwa BG 3500 to już jest moc!

[GoLoManoLo]

Pytanie do użytkowników w/w kołowrotków, jak sie sprawuje po sezonie/dwóch łowienia ?
Zamierzam zakupić rozmiar 3000 pod sandacza z łodzi, może inne podobne cenowo propozycje

Edited by GoLoManoLo, 07 March 2019 - 17:57.

[Negra]

Daiwa jest świetna, ultegra 4000fb też ma moc.

[Piokop7254]

Miałem go na sucho rewelacja za tą kasę warto nie jakieś gówniane Shimano

[Rebel64]

Pytanie do użytkowników w/w kołowrotków, jak sie sprawuje po sezonie/dwóch łowienia ?
Zamierzam zakupić rozmiar 3000 pod sandacza z łodzi, może inne podobne cenowo propozycje

Na rzeke 3000,na wode stojaca do 25-30g masy calkowitej moim zdaniem wystarczy 2500.

[Piokop7254]

Między 3000 a 3500 waga i szpula na rzeke i łudzi będą ok 4000 to już kawał maszynki jest moc

[19john92]

Panowie jakieś opinie po dłuższym używaniu? Jakieś problemu?

[Ultraast]

Panowie jakieś opinie po dłuższym używaniu? Jakieś problemu?

Jak mam od 2 sezonów 3000 przy kiju do 34g, często używana przez kilka osób i nic.

Edited by Ultraast, 14 March 2019 - 00:08.

[19john92]

Ja ze swojej tez jestem zadowolony ale słyszałem od kilku osób, że są problemy z tym młynkiem .

[wicher_dziki_koń]

Zarówno Prorex 2500 RA jak i BG 2500 przełowione przez sezon głównie opad przynęty do 25 gramów. Wszystko ok.

[joshikaru]

Ktoś wie jaka jest moc hamulca w BG 4000? Zastanawiam się nad BG 4000 a spinfisherVI spin 4500, który jest mocniejszy, ma lepszy nawój linki, płynniejszą pracę i dłużej wytrzyma w soli. Zastanawiałem się też nad battle II i okuma azores blue

[Negra]

daiwa bg a penn to dwa rozne swiaty na korzysc daiwy

[joshikaru]

Ok dzięki, czyli penn'y odpadają. Na 90% wezmę tą daiwę, zastanawia mnie tylko siła hamulca w 4000.Fin-nor lethal lt40 ma 10,5kg a okuma azores 12,5kg. Też wydają się fajnymi trwałym młynkami. Ale nie wiem jak by to było z ich kulturą pracy. O BG jest dużo pozytywnych opinii ale powoli dają się słyszeć odmienne głosy.
Zależy mi na mocnym sprzęcie, który nie boi się soli, do plecionki 14-20mm, żeby można było jak najdalej rzucać.
Co myślicie o tych dwóch:
lethal lt40 i azores 4000 kontra daiwa bg

[etherni]

Moc to jedno a płynność pracy hamulca to drugie. Solanka to ostra gra i nie ma tu subtelności. Nawet lekkie mlynki (słony SW w pojęciu japońskim) , mają twardszą, mniej płynną prace. Przynajmniej do pewnej kwoty.
Mam od niedawna Sephie BB 3000 - mimo podobieństw do Stradica pracuje ciężej. Czuć ciasno spasowaną przekładnię ale i moc.
Hamulec jest genialny. Nawój tez.
Z „masła” do fotela juz sie wyleczyłem. Kołowrotek ma spełniać perfekcyjnie swoją role a nie dostarczać przyjemności z kręcenia.
Nawija perfekt. Hamulec doskonały. Moc jest.
A ze cos w pracy nam sie nie podoba? Japończycy projektowali do używania a nie do onanizmu.
Sephia szumi i jest „gumowo - mocna” , Soare - czuć przekładnię ale nie jako ząbki. Oba bardzo lubię i oba hamulcem i nawojem dały mi sporo fajnych ryb. Przestałem sie przejmować pewnymi rzeczami.

[Zyga102]

Ok dzięki, czyli penn'y odpadają. Na 90% wezmę tą daiwę, zastanawia mnie tylko siła hamulca w 4000.Fin-nor lethal lt40 ma 10,5kg a okuma azores 12,5kg. Też wydają się fajnymi trwałym młynkami. Ale nie wiem jak by to było z ich kulturą pracy. O BG jest dużo pozytywnych opinii ale powoli dają się słyszeć odmienne głosy.
Zależy mi na mocnym sprzęcie, który nie boi się soli, do plecionki 14-20mm, żeby można było jak najdalej rzucać.
Co myślicie o tych dwóch:
lethal lt40 i azores 4000 kontra daiwa bg

 

Fin-nor lethal lt40 - to jest raczej maszyna do zadań specjalnych, jak sum, etc. Duże , ciężkie i inna kultura pracy. Mam dwa Fin-Nor i wiem , co mówię. Chyba byłoby szkoda rąk i przegubów...  do ciągłej młócki. Kultura pracy - "betoniarka".

[joshikaru]

Lethal jest chyba lżejszy od tej bg o 20gram. Ale kultura pracy też jest ważna, oczywiście nawój linki i długość rzutów też.

Edited by joshikaru, 21 March 2019 - 03:01.

[joshikaru]

"Z „masła” do fotela juz sie wyleczyłem. Kołowrotek ma spełniać perfekcyjnie swoją role a nie dostarczać przyjemności z kręcenia. Japończycy projektowali do używania a nie do onanizmu."


Świetna konkluzja kolego etherni; właściwie mam takie samo zdanie dlatego pytam o tą bg bo wydaje się być bardzo solidne wykonaną maszyną. Miałeś może z tym kołowrotki do czynienia?
Przepraszam że post pod postem ale nie mogłem edytować.

Edited by joshikaru, 23 March 2019 - 17:40.

[etherni]

Nie mam BG, łowiłem przez chwile bliźniaczym Prorexem 2500 i było ok. Czuć moc, a praca jest dużo płynniejsza niż np Penn Spinfisher V.