[maciek17_mi]

Po kilku godzinach łowienia 😉

Attached Files

•  IMG_20220629_123912.jpg   86.18KB   33 downloads

[Predatorhunter]

Witajcie,

Jak już pisałem w czwartek rownież wybrałem się na klenie nad moją magiczną rzeczkę. Dzień zacząl się dość ciekawie bo w ok. 20-25min trafiłem 2 kluski z przedziału 40-45cm. Woda tak niska że jeszcze nigdy takiej tam nie widziałem. Rybki były agresywne i chętne do współpracy aczkolwiek nie ma co ukrywać że nie był to „mój dzień” . Rutyna sprawiła że nie byłem zbytnio przygotowany na tak niską wodę bo przecież znam rzekę. Nic bardziej błędnego i wnioski na kolejne wyprawy już wyciągnięte. Przez tak niski stan wody cieżko było podejść te większe ryby bo mimo braku opadów wegetacja na brzegach eksplodowała. Nie dało się podejść bezszelestnie do wody a przewaga głębiej pracujących wabików nie ułatwiała sprawy. Nadzieja była w mojej brzanowej rynience w której brakowało dobre 40cm wody. Już po kilku rzutach mam fajne mocne branie na krakuska. Kilka sekund holu, hamulec gra i nagle luz na lince. Kolejna ryba i tym razem naprawdę spora schodzi z haka. Oglądam kotwiczki ale wszystko jest ok. mega ostre i solidne. No nic zmieniam wobka na Sieka i rzucam dalej spuszczając woblerka coraz dalej. Po kilku kolejnych rzutach znów dobre Branie, zacinam i siedzi. Hamulec gra, kijek się gnie i nagle znów luz na lince. Wtedy już nie wytrzymałem i krzyknąłem sobie k….a. Po tych perypetiach poszedłem kawałek w górę rzeki z nadzieją że w drodze powrotnej za 2-3 godzinki będzie mi dane znów spróbować tam porzucać. Niestety nic bardziej mylnego bo w tym momencie ładują się do wody Holendrzy z psem. Starsza para ale zachowanie gorsze jak nastolatki. Drzewo które leży od lat wzdłuż mojej rynienki zaczęło chyba mu przeszkadzać bo zaczął nim szarpać jak opętany. Jego niewiasta przypominająca lwa morskiego zaczęła łapać wiszące zdrowe gałęzie i się na nich wieszać, szarpać próbując ewidentnie złamać lub urwać Bóg wie komu winną gałąź. Nie wytrzymałem w tym momencie i ich opie….em aż zbladły im miny. Wyskoczyli z wody a ja poszedłem dalej. Podsumowując dzień udało mi się wyjąć 10 klusek w przedziale 40 - 45, jeden może przekroczył te 45 ale do piątki z przodu sporo brakowało. Dużo ryb spadło, sporo nie wciętych brań i znów zerowy kontakt z wymarzoną brzaną dał mi sporą lekcje pokory. Jedno jest pewne, niedługo tam wrócę i będę dalej próbował dobrać się do największych skarbów mojej „magicznej rzeczki” .

 

 CED31E85-3AD7-47B2-9350-6ADA06C89402.jpeg   93.4KB   22 downloads   A6003D69-18CA-4A23-9167-24ADDBAECB55.jpeg   109.48KB   21 downloads   5DA4CF77-C0A3-4ABD-8671-EFA44219B283.jpeg   97.59KB   21 downloads   85444A73-C9A5-4529-9F3B-8D61D8EA4325.jpeg   108.59KB   20 downloads   0CFE71EE-8DB9-422E-BA58-A88D27081172.jpeg   89.74KB   20 downloads

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"                                       

Edited by bartsiedlce, 05 July 2022 - 09:05.

[marienty]

Tym razem dorado magic, czyli jeden z najmniejszych wobleróków w moim pudełku. Kleń zaatakował, kiedy sprowadzałem woblera po łuku na wypłycenie kamienistej opaski. Uderzenie iście boleniowe - to co tygryski lubą najbardziej

 20220703_205316_resized.jpg   131.66KB   17 downloads

 20220704_155318_resized.jpg   37.86KB   17 downloads

[pablo__20]

Miesiąc przerwy od muchówki.
Dziś spacer z psem i taką niespodzianka w samo południe. Spory kleń po zamierzeniu 57cm.
Zebrał z powierzchni imitację żuka.

Attached Files

•  1657018700746_compress40.jpg   107.73KB   19 downloads

[grisha]

Gratulacje dla kolegów za piękne rybki Na Mazowszu też gryzą aczkolwiek kajakarze nie pomagają podczas łowienia

Attached Files

•  20220703_150042.jpg   87.63KB   21 downloads
•  20220703_135840.jpg   85.2KB   21 downloads
•  20220703_130943.jpg   119.94KB   21 downloads

Edited by grisha, 05 July 2022 - 19:15.

[grisza-78]

Mój przedostatni wypad nad dużą rzekę. Z uwagi na niski poziom wody, postanowiłem użyć przynęt powierzchniowych, a dokładniej, własnoręcznie zrobionych popków, o rozmiarze około 25 mm

 

 

 293356077_622062719522749_5006762874984289593_n.jpg   68.77KB   24 downloads

 

Łowienie z powierzchni zawsze było moją największą pasją, nie tylko w przypadku kleni, ale również okoni. Zabawa i mnóstwo adrenaliny - gwarantowane.

 

 

 

 

 

Attached Files

•  293362137_569857297949373_3750214179553445933_n.jpg   144.2KB   25 downloads
•  293130855_1094100741315807_5385560959055824489_n.jpg   180.74KB   24 downloads
•  293083241_1692044031188516_3562047575420839246_n.jpg   160.51KB   24 downloads

[grisza-78]

Kolejna wyprawa nad rzeczkę, tym razem z Imago lures. Super przynęty w mojej ocenie. https://youtu.be/a7rZyk8nOuc

Attached Files

•  293443871_2608850765918561_9125685426160889991_n.jpg   132.54KB   26 downloads
•  294412531_1270930317048271_4239565429249855065_n.jpg   109.43KB   26 downloads
•  293568999_1031455611067333_7378128251378536560_n.jpg   119.11KB   26 downloads

[pablo__20]

Na woblery nie chcą.

Attached Files

•  1658091600080-01.jpeg   60.96KB   25 downloads

Edited by pablo__20, 17 July 2022 - 22:26.

[Zybi81]

Piękne branie z powierzchni na żabkę.
 IMG_20220718_234432.png   586.5KB   27 downloads

[patu]

Napływowy bonitożerca
 PSX_20220719_182035.jpg   342.15KB   28 downloads

[grisha]

Czas wielkiego żarcia pianki W 3 godziny blisko 20 ryb, żuki na 6 i 8 zajadają nawet gluty i ciężko przebić się do ryb z 4 z przodu. Widok agresywnie zasysanej muchy przez grubaska i odjazd w zielsko - bezcenne Pozdrawiam, Grzegorz

Attached Files

•  20220718_112816.jpg   124.97KB   40 downloads

[grisza-78]

Tym razem trochę większe popki, 5 - 6 cm. Klenie wciąż je lubią

Attached Files

•  294264510_578974700274214_851020098896960077_n.jpg   142.74KB   36 downloads
•  294664830_347384977599839_7530794662986006794_n.jpg   62.25KB   34 downloads
•  294517829_2356234577858931_4385089823898221871_n.jpg   159.52KB   30 downloads
•  292771011_577899603714761_5878686337340509192_n.jpg   141.24KB   27 downloads

[bartosz311287]

Nie umiem tych ryb łowić całkowicie. Dlatego każdy powyżej 40cm cieszy mnie bardzo. Przy okazji nowy exist i suzuki przetestowane. Wziął na największą brombe.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[mati83]

Kawał kluchy na żuczka Taps


Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

[mati83]

Następny 50+ do kolekcji
taki prezent urodzinowy od wody A może od Kleni
Tym razem syrsyń okazał się skuteczny, tylko nie wiem czyjej produkcji ...

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

[marienty]

Wczoraj wypad 19:00-23:00 na popularny wrocławski odcinek. Kilka brań i jeden fajny kleń 52cm. Miałem jeszcze jednego, chyba jeszcze większego bo pięknie się pokazał przy braniu ale zacięcie było nieskuteczne i spadł po sekundzie. Warunki niełatwe - dużo płynących traw czepiających się w prawie każdym rzucie.  Przynętą dnia była oska od kolegi jaceen - podarowana chyba więcej niż 5 lat temu

 

 20220727_201616_resized.jpg   115.45KB   25 downloads  20220727_201603_resized.jpg   146.89KB   25 downloads

 

 20220727_201750_resized.jpg   42.76KB   25 downloads

[marienty]

Wyskoczyłem wczoraj na miejski odcinek 20:00-00:00. Pięknie się zaktywizował kleń na dzień przed radykalną zmianą pogody. Brań może nie za dużo ale za to większość wykorzystanych. Ryby połykały przynęty w całości. Robotę tego wieczoru robił siek bzyk. Złowiłem 3 ładne klenie 49, 39, 47  i sumka ~40cm. Godzinę przed końcem rzucałem za sandaczem -rapalo classico podobnymi wobkami ale bez efektów. Jeden z lepszych wypadów ostatnimi czasy.

 

 20220729_220342_resized.jpg   148.96KB   29 downloads

 

 20220729_231825_resized.jpg   121.83KB   29 downloads

 

[mati83]

Dwa ładniejsze , wczorajsze, smużakowe

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

[mati83]

2 niedzielne 50-taki na zawodach puchar Dunajca

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka