Ładowanie akumulatora echosondy
#1 OFFLINE
Posted 03 June 2009 - 19:44
w weekend rozładował mi się, po 2 latach użytkowania akumulator do echosondy /Akumulator żelowy 7Ah, napięcie 12 V DC/, wczoraj zacząłem go ładować ładowarką, która była w zestawie /ST 14071 ABASCO/, według załączonej do niej instrukcji w trakcie ładowania powinna się świecić zielona dioda /charge, świecenie intensywne - pełne ładowanie, przygasanie - końcowy cykl ładowania, brak świecenia - akumulator naładowany/, według instrukcji przewidywany czas ładowania ok. 10h, tymczasem u mnie po ok. 12h ładowania dioda zielona w dalszym ciągu się świeciła intensywnie, mimo to przerwałem ładowanie
czy to możliwe, żeby akumulator ładował się aż tak długo /12h/ i się nie naładował na full?
czy są jakieś górne limity czasu ładowania tego typu akumulatorów?
pzdr
Grzecho
#2 OFFLINE
Posted 03 June 2009 - 20:00
#3 OFFLINE
Posted 03 June 2009 - 20:12
#4 OFFLINE
Posted 03 June 2009 - 21:12
Pozdrawiam
Paweł
#5 OFFLINE
Posted 03 June 2009 - 21:47
Mam to samo aku, taką samą ładowarkę i do niedawna miałem ten sam dylemat co Ty.
Wysłałem, więc tego maila do sprzedawcy:
„…Mam jeszcze pytanie odnośnie akumulatora i ładowarki zakupionych w waszym sklepie.
W instrukcji jest napisane, że maksymalny czas ładowania tego akumulatora to 10 godzin. Jest też napisane, że po całkowitym naładowaniu akumulatora zielona lampka ładowarki zgaśnie.
Wczoraj ładowałem akumulator po raz pierwszy od jego zakupu. Ładowałem go przez 10,5 godziny i zielona lampka nie zgasła, tylko świeciła się intensywnie przez cały czas ładowania. Czy akumulator został w pełni naładowany? Czy powinienem ładować akumulator tak długo aż zgaśnie zielona lampka ładowarki, nie zależnie od tego ile czasu to potrwa?...”
Odpowiedź od sprzedawcy rozwiała wszystkie wątpliwości:
„…90% pojemności akumulator osiąga po ok. 10 h.
Ostatnie 10% ładowarka doładowuje bardzo wolno. Dioda zielona może
zgasnąć po ok. 24h.
Po 10 godzinach ładowania można użytkować akumulator bez obaw…”
Druga sprawa, to stopień rozładowania aku żelowego, którego nie powinno się przekroczyć. Jest o tym napisane w instrukcji ładowarki, którą cytowałeś w pierwszym poście. Jest też na tej stronie: http://www.echosonda...products_id=280
„Nie wolno dopuszczać do rozładowania akumulatora - do napięcia niższego niż 9V ( w przypadku akumulatorów o napięciu znamionowym 12V) lub 4,5V (w przypadku akumulatorów o napięciu znamionowym 6V), gdyż znacznie skraca to ich żywotność.”
Pozdrawiam
#6 OFFLINE
Posted 03 June 2009 - 21:59
W takim razie nie będę ładował akumulatora na maksa 90% mocy zdecydowanie mi wystarczy.
Echo włączyłem i chodzi mi na teście już 0,5h więc pierwsze ładowanie zakończyło się sukcesem
pzdr
Grzecho
#7 OFFLINE
Posted 04 June 2009 - 09:46
#8 OFFLINE
Posted 04 June 2009 - 10:14
Ja na przykład ładuje akumulatory prawie po każdej wyprawie i na razie jest OK. a mam już 2 rok
Pozdrawiam
Daniel
#9 OFFLINE
Posted 04 June 2009 - 10:54
#10 OFFLINE
Posted 05 June 2009 - 08:43
Do zelowek typu echosondowego czyli 7Ah dobrze jest uzywac ladowarek automatycznych. Podpina sie do zaciskow, wklada do kontaktu (nie odwrotnie bo automat nie zajarzy, ze trzeba ladowac) i obserwuje kiedy bedzie naladowany.
Z moich doswiadczen wynika, ze kluczowa sprawa jest posiadanie akumulatora dobrej jakosci, czego na 1 rzut oka(i drugi)nie widac.
Poprzednio mialem ok. 5 lat akumulator Panasonic, jak sie skonczyl kupilem sygnowany znakiem J&C(braki czasowe na pozyskanie innego) i wytrzymal mi rok.
Podejrzane jest, gdy ladowanie przeciaga sie zbyt dlugo lub trwa zbyt krotko. Swiadczy to o tym, ze akumulator nie daje sie naladowac z jakichs powodow, wiec nie jest zbyt pewny.
W sondach powinien byc prog napieciowy, ponizej ktorego urz. po prostu wylacza sie.
Mozna tez ustawic sobie alarm, zeby wiedziec kiedy sie konczy prad.
W mojej sondzie (ekran mono) jezeli aku nie jest w cuglach w stanie wytrzymac z wył. podswietlaniem 1 dzien to idzie na smietnik.
Gumo
#11 OFFLINE
Posted 09 June 2009 - 07:22
Może powodem jest echosonda Humminbird, bardzo stara, przywiozłem ją sobie z USA gdzieś w 1996 r. Pewnie ma małą rozdzielczość i stąd mało bierze prądu. Pokazuje to co najważniejsze - głębokość, ryby w trzech wymiarach (nie ufam temu!) i twardość dna w skali trzystopniowej.
Od kilka miesięcy podładowuję zwykłą ładowarką samochodową przez ok. 15 minut.... i starczy.
#12 OFFLINE
Posted 09 June 2009 - 07:23
#13 OFFLINE
Posted 09 June 2009 - 08:07
Mam kolege, ktory nabyl drogi model sondy i jakiez bylo zdziwienie, gdy okazalo sie, ze akumulator starczal na pol dnia.
O ile mala moc sygn. moze byc niewystarczajaca w niektorych sytuacjach , o tyle zastanowic sie trzeba, czy na srodladziu warto ciagac ze soba 2szt akumulatorow.
Gumo
#14 OFFLINE
Posted 18 March 2014 - 21:37
Mam tą samą ładowarkę co Grzecho i ten sam problem. Zielona dioda świeci się cały czas, nie przechodzi wcale do trybu migania ani nie gaśnie.
#15 OFFLINE
Posted 24 March 2014 - 23:14
Jestem od niedawna posiadaczem echa Fish Easy 245DS, jaki kupić akumulator i ładwarkę aby wszystko działało sprawnie (niestety sprzedano mi rozładowany akumulator i bez ładowarki). Oczywiście do używanego zestawu.
Może ma ktoś instrukcję do tego echa w języku polskim?
#16 OFFLINE
Posted 07 May 2015 - 09:05
Odgrzebię troche.
Mam ta samą ładowarkę 14071 ABASCO, po 10h ładowania akumulatora również żadnego przygasania, gaśnięcia zielonej diody. Czyli ten model trafia się wadliwy, oddać go na gwarancję?
#17 OFFLINE
Posted 08 May 2015 - 00:10
- ginal likes this
#18 OFFLINE
Posted 08 May 2015 - 00:19
Mam tego Tatarexa od lat. Bez żadnych problemów. Ładował 1 x 7 Ah, 2 x 7Ah a teraz 2 x 9Ah. Polecam.
#19 OFFLINE
Posted 08 May 2015 - 08:43
Miałem kiedyś te Tatrexy w sprzedaży ale często się psuły i zawsze według producenta z winy użytkownika. Przeszedłem na Stefpola i problemu nie ma. Czyżby użytkownicy się wyedukowali .
#20 OFFLINE
Posted 08 May 2015 - 20:41
Ja również mam Tatarexa 12LA 6/12/1,5
Markowy akumulator 7Ah trzyma Garmina 151 około 20h
Dokładnie nie pamiętam ale zgodnie z instrukcją ładuje 7Ah +/- 10h