Witam
Chciałbym w jednym miejscu zgłębić tajemnicę wykonywania "dekoracji" na woblerach. Samemu próbuję na razie z marnym skutkiem. Sporo się naczytałem na tutejszym forum na ten temat jednak wyszukiwanie podobnych informacji zajmuje szmat czasu. Brakuje wątku typowo o tych zagadnieniach w jednym miejscu. Wiele informacji pozyskanych na forum się sprawdza, ale są też takie co do których mam wątpliwości i głównie te tematy chciałbym tu zgłębić.
Pierwszy z tematów to markery nie spływające pod domaluxem. Czytałem sporo o uni-pinach, zakupiłem takowe na all..o i okazało się, że spływają szybciej od tradycyjnych po zanurzeniu ich w lakierze. Czyżby jakaś podróba? Mieliście podobne doświadczenia? Próbowałem nimi wyrysować łuki skrzelowe i nanieść podpis przed ostatnią warstwą lakieru, pisze się nimi po woblerze elegancko, wiem że nie można ich dotykać paluchami tylko od razu zanurzyć w lakierze, tak robię i nawet śladu po nie ma na woblerze.
Drugi temat to płetwy piersiowe i brzuszne. Proszę o wskazówki kolegów z większym doświadczeniem, czym je wykonywać. Próbowałem rysować w/w markerami - lipa, próbowałem wycinać z kolorowych piórek - lepiej ale daleko im do tego co chcę osiągnąć, czyżby trzeba było nałapać małych rybek i .... aż strach pomyśleć proszę o wskazówki zanim pojadę z podrywką nad wodę hahahahaha