Jak w temacie szukam urzadzenia które obliczenia robi poprzez impulsy zbierane z rumpla. Potrzebuje tego urzadzenia do dotarcia silnika.
Czy ktoś cos mi poleci ?
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 25 kwiecień 2017 - 18:14
Jak w temacie szukam urzadzenia które obliczenia robi poprzez impulsy zbierane z rumpla. Potrzebuje tego urzadzenia do dotarcia silnika.
Czy ktoś cos mi poleci ?
Napisano 25 kwiecień 2017 - 18:31
Napisano 25 kwiecień 2017 - 20:10
Użytkownik Marchisio edytował ten post 25 kwiecień 2017 - 20:10
Napisano 26 kwiecień 2017 - 06:04
Ja mam taki http://allegro.pl/li...6623322721.html
a możesz podesłać zdjęcie jak go montujesz u siebie?
Napisano 26 kwiecień 2017 - 07:23
sam licznik za pomocą opasek zaciskowych do rumpla (nie manetki) a kabel wprowadzić do obudowy w celu owinięcia na przewodzie WN - to chyba nie problem (jest kilka otworów w spodzie obudowy - przynajmniej w moim Suzuki)
Napisano 26 kwiecień 2017 - 09:34
a możesz podesłać zdjęcie jak go montujesz u siebie?
Pod pokrywa do blaszki na wkręty przykręciłem. Silnik w garażu, jak będę w pobliżu to cyknę foto.
A poglądowo to tak.
Napisano 26 kwiecień 2017 - 13:48
pływasz bez osłony czy nie korzystasz z obrotomierza ?
Napisano 26 kwiecień 2017 - 18:03
Korzystałem z obrotów w beczce w trakcie docierania, osłuchałem się z silnikiem i obrotami, resztę dotarłem na wodzie.
Obroty nie są idealne, skaczą, ale jest przynajmniej orientacyjna wartość.
Na wodzie pokrywa zamknięta i nie korzystam.
Ważniejsze mi są motogodziny między przeglądami niż obroty.
Napisano 26 kwiecień 2017 - 18:16
W ubiegłym roku miałem obrotomierz Spider'a: -taki sobie, licznik motogodzin jest OK, natomiast obrotomierz huśta z wynikami -na niskich obrotach (do 3000obr) jeszcze jako tako ale na wyższych obrotach nie dałem rady wyregulować ilością owinięć czułości. Wskazania były rozhuśtane raz 5700 obr raz 5250, 2700, 5400, 2250 itd. Zaznaczam że przy równej pracy silnika. No i jeszcze trochę zachodu z zasilaniem w/w obrotomierza. W końcu zawilgł i zaparował.
Teraz mam Oppame: ma być wodoodporna, bateria wewnętrzna ma wytrzymać (chyba 10 albo 20 tysięcy motogodzin) czyli nie mamy przewodu zasilającego, impulsy zbiera z owijki kabla WN. Pływałem z nim dopiero dwa razy: bez zastrzeżeń w całym zakresie obrotów
Napisano 26 kwiecień 2017 - 19:14
W tytule to trochę kłuje w oczy słowo Obroto(ścio)mierz.
Napisano 26 maj 2017 - 21:03
Ja mam taki http://allegro.pl/li...6623322721.html
Również taki zakupiłem. Nie mam instrukcji obsługi. Jakoś go uruchomiłem. Nie mam pojęcia jak to wyłączyć. Podobno sam się wyłącza po zgaszeniu silnika. Minęło od tego momentu z 10 godzin i nadal wyświetla czas pracy silnika.
Napisano 28 maj 2017 - 07:46
Nie chcę tworzyć nowego wątku, zatem pytanie zadam tutaj.
Co ile obrotów silnika (jednocylindrowy czterosuw) występuje iskra na świecy ?
Raz na obrót czy dwa razy na obrót czy może raz na dwa obroty ?
Czy zależy to od konkretnego modelu silnika (modułu zapłonowego)?
Napisano 28 maj 2017 - 07:58
W dwusuwie na jeden obrót, w czterosuwie na dwa obroty wału w stosunku do jednego cylindra jest iskra.
Napisano 28 maj 2017 - 08:14
Dzięki za odpowiedź. O ile w dwusuwie nie mam żadnych wątpliwości, o tyle w czterosuwie tak.
Jesteś pewien tego co napisałeś ?
Bo mi się wydaje, że iskra może nawet "strzelać" pod koniec suwu wydechu (czy moduł zapłonowy nie pobiera sygnału do "strzału" z wału korbowego ?
Jeśli tak, to o wiele prościej to zrobić ....
Napisano 28 maj 2017 - 16:20
Jesteś pewien tego co napisałeś ?
Jestem pewien
Napisano 10 czerwiec 2017 - 23:44
Jestem po praktycznym sprawdzeniu (ustawienie obrotomierza).
Jednak się mylisz. Iskra "strzela" raz na obrót, czyli również "dopala" wydech.
Dziwi mnie tylko, że nikt z czytających tego nie potwierdził ......
Napisano 11 czerwiec 2017 - 08:06
A ja po praktycznych ustawieniach np. kąta wyprzedzenia zapłonu. Bez elektroniki, tzn. zanim zakupiłem lampę stroboskopową. Mówię o tradycyjnym zapłonie. Cewka, aparat zapłonowy z przerywaczem i palcem rozdzielacza. Obecna elektronika nie zmieniła przecież samej zasady działania silnika spalinowego. Jeżeli masz np. silnik czterosuwowy czterocylindrowy, to iskra odpala dwa razy na obrót wału, w dwucylindrowym raz na obrót, a w jednocylindrowym raz na dwa obroty. Należy rozpatrywać jeden cylinder. W fazie wydechu iskry nie ma. Mało tego. Nie może być!!!!!!!
Napisano 11 czerwiec 2017 - 08:11
Odpowiedz zatem na proste pytanie: w jaki sposób "cewkomoduł" w silniku jednocylindrowym jest "informowany", kiedy ma podać prąd na świecę ?
A niby dlaczego nie może być iskry pod koniec suwu wydechu ?
Napisano 11 czerwiec 2017 - 08:26
Nie odpowiem, bo nie wiem na jakiej zasadzie działają te obrotomierze.
Dlatego w fazie wydechu nie może być iskry, bo mieszanka nie zawsze wypala się do końca. Czasami jest niekontrolowany zapłon w starych zdezelowanych silnikach od żarzącego się nagaru. Rzuca takim silnikiem, nie można go zgasić wyłączając zapłon.
PS. Jak nie zapomnę, to jutro spytam się elektryka samochodowego, na jakiej zasadzie działają te obrotomierze.
Użytkownik Janusszr edytował ten post 11 czerwiec 2017 - 08:31
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych