Nasz pierwszy raz!
#1 OFFLINE
Napisano 30 wrzesień 2006 - 16:44
#2 OFFLINE
Napisano 30 wrzesień 2006 - 17:35
Gumo
#3 OFFLINE
Napisano 30 wrzesień 2006 - 18:22
#4 OFFLINE
Napisano 30 wrzesień 2006 - 21:46
#5 OFFLINE
Napisano 01 październik 2006 - 12:31
Pozdr
#6 OFFLINE
Napisano 03 październik 2006 - 20:05
widzę, że mały już chodzi na ryby. Dobrze, dobrze.
#7 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 09:41
@Luko,
widzę, że mały już chodzi na ryby. Dobrze, dobrze.
Jak do tej pory niestety przesypia wiekszosc akcji. Wczoraj wyjalem 70-taka, ale smiechu mialem co nie miara, bo za pierwszym razem nie trafil, a za drugim razem odprowadzil sliderka mi na odleglosc kija, wiec polozylem jerka na dnie i czekalem na rozwuj sytuacji. A szczupakowi pokrywy skrzelowe coraz szybciej chodzily, wtedy poderwalem przynete z dna i oczywiscie ryba przywalila robiac kociol no i byla zabawa, bo hol odbyl sie na 4m kwadratowych. A maly oczywiscei spal
#8 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 09:54
@lukomat - mam kumpla, który zjada borowiki na surowo - nawet spróbowałem kawałek - nie jest zły - taki lekko słodkawy. Tak więc nie miałbyś bagażu powrotnego - ewentualnie młody miałby nieco mniej miejsca w nosidełku ...@marcinesz, dostalismy przepustke pod warunkiem, ze wocimy bez bagazu powrotnego A szkoda, bo o grzyby doslownie sie potykalem, bo prawie niekt ich nie zbiera. Mamy juz zapasy na caly rok, wiec nie ma potrzeby zwozic wiecej.
#9 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 09:58
#10 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 10:01
#11 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 10:53
@marcinesz, (...) mam nadzieje, ze mnie nie podpuszczasz i nie bede mial rewolucji zoladkowych
Nie podpuszczam - podkreślam jednak, że chodzi o borowika, inaczej zwanego prawdziwkiem. Innych grzybów na surowo nie próbowałem i nie doradzam. Zgadzam się z baloo, że opychanie się niewskazane - raczej spróbowanie .
#12 OFFLINE
Napisano 06 październik 2006 - 12:26
Niewiele grzybów można zjeść na surowo. O ile dobrze pamiętam to jadalnymi na surowo są:gryź dobrze i powinno być OK. Natomiast odradzam opychanie się surowymi grzybkami...
Borowik szlachetny,
Pieczarka,
I dwa rodzaje mleczjów: Rydz i jeszcze jakiś, ale nazwy nie pamętam
#13 OFFLINE
Napisano 06 październik 2006 - 14:07
#14 OFFLINE
Napisano 16 październik 2006 - 14:24
halunki też można wciągać na surowo... tylko trzeba je dobrze znać, bo łątwo o pomyłkę...
Znam kolesia, który po takiej przekąsce wspiął się na ambonę i chciał latać. Cudem go odwiedli od tego zamiaru...
#15 OFFLINE
Napisano 21 październik 2006 - 20:26
Znam kolesia, który po takiej przekąsce wspiął się na ambonę i chciał latać. Cudem go odwiedli od tego zamiaru...
Gupi... nie mógł od razu polecieć sobie na tę ambonke