Witajcie,
nietypowa akcja (a może wielce typowa). Łowisko zarośniete, często występuje twarda zeschnięta trzcina zaraz pod powierzchnią wody. Szukam woblerka lub jerka który będzie spełniał 3 wymagania.
1) praca tuz przy powierzchni (tak płytko żeby było widać lekką falkę idącą za wobkiem) , mocno pływający
2) lotność - wiadomo z tym jest ciężko bo pływaki latają dosyć słabo stąd wzmianka o jerkach
3) cena - szukam czegoś w granicach do 20zł
Póki co sprawdził mi się Megabass darter i slider 7F ale oba cholernie drogie
Cel to oczywiście król wód