Fly fishing jest the best..
#41 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 07:36
- Mysha i coma lubią to
#42 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 07:50
Nic a nic nie zełgam, jeśli kolejny raz stwierdzę, że fora wędkarskie były i są źródłem nigdy niekończącej się uciechy. To reguła w nic nie znaczących social mediach, gdzie każda bzdura, każdy nonsens ma z mety rzesze gorliwych wyznawców - prócz mnie..
No to może jeszcze raz jakiś samograj - żeby się w konwencji utrzymać - coś o niedobrym PZW, planowanym niszczeniu rzek - z naciskiem na betonowanie, żeglugę, promy i mosty, retencji, strasznych rybakach, św Grecie, zmaganiach ze zmianami klimatu, no i wspaniałym wędkarskim świecie, etc itp..
Jestem gotów!!
SOB Winkelriedem polskiego wędkarstwa
- Sławek Oppeln Bronikowski lubi to
#43 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 09:12
Nieliczny z czujących bluesa..Jeździliśmy dłuższy czas - jeszcze czasem się zdarza - a naprzeciwko na kępie Bieniewskiej leżą chyba dotąd schowane na wierzbie nasze garnki i butla z gazem. Koczowisko jest niezrównane, nie można być bliżej.. W hotelu pod wysokim napięciem spaliśmy kilka dni w burzowe lato - tam pierwszy raz widziałem pioruny przez zamknięte, dłońmi przykryte oczy, a pod osiką, obok, złowiłem sandacza sporo ponad metr..Pod tą osiką sypialiśmy od czasu początków budowy betoniaka - taras widokowy, stołowy, sypialnia i genialne łowisko w jednym miejscu..
Już tam nie pojadę..
O i widzisz- takim Cię lubię .
Miałem takie miejsce nad górną Supraślą. Namiot, bocian na łące, młody lis uganiający się za gryzoniami, herbata z ogniska i pstrąg z żaru (miałem wymiar widełkowy 36-38 cm, akurat porcja dla mnie). Zabierałem książkę i leżałem na łące czytając i obserwując zbierające ryby. Nigdzie mi się nie spieszyło, byłem sam i czy złowię rybę za 15 minut czy za 3 godziny, nie robiło mi różnicy. Miejsce spi....li mi myśliwi, nastawiali tyle ambon, że czuję się tam teraz jak w obozie z wieżyczkami strzelniczymi.
Użytkownik Mysha edytował ten post 10 październik 2019 - 09:13
- rózgaś, Pluszszcz i Krzysiek P lubią to
#44 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 09:20
dodatkowo w wysokiej trawie mogą Ci doope odstrzelic
#45 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 09:56
W tych czasach to nawet zakuć w te doope.dodatkowo w wysokiej trawie mogą Ci doope odstrzelic
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
#46 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 10:00
Dlatego noszę czerwoną czapkę . A w razie drugiej ewentualności mam spodniobuty.
Użytkownik Mysha edytował ten post 10 październik 2019 - 10:01
#47 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 10:01
Jak spuścisz z krzyża to, aż chce się ciebie czytać.
Miód do duszy oczami się wlewa.
Nie możesz tak częściej?
Jak to Mysha napisał - takiemu Cię lubię Sławku.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
#48 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 10:04
- ezehiel i Krzysiek P lubią to
#49 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 12:29
Bardzo mi miło, ale pełnię tu funkcję obertrolla.. i znam swoje obowiązki..
Wędkarski świat daje mi napęd - ten spsiały i wynędzniały, niegodny swojego hobby demomondzik - stale epatuje mnie i sie pożartą w nieprzytomnych ilościach socjotechniką i propagandą, powiększając poziom pustogłowia, uprawiając nieustanne s..nie w banie i bełkot trzy po trzy a'la tv.. Święty by nie wytrzymał..
Dobrze, że chociaż Rózga nie ocipiał..
- Krzysiek P lubi to
#50 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 12:50
#51 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 13:02
Sob
Myślisz, że szczupak połasi się na takiego streamera?
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
#52 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 13:07
- Mysha i ezehiel lubią to
#53 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 13:32
No nie wierzę...w końcu Sławek z czołowego antagonisty i public anemy - stał się arbitrem i autorytetem.... świat się kończy ..
Gratulacje Sławku, ale kto teraz będzie obertrollem ?
#54 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 13:35
Tu się moczy w occie
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
#55 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 14:04
- ezehiel i Krzysiek P lubią to
#56 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 14:13
Od tego C&R już mi się popie...ło.Ezehiel to ryby się w ocet wkłada A nie muchy
Dobrze, że nie smażyłem wcześniej.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
- rózgaś i S.N. lubią to
#57 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 17:30
Może kiedyś na tym forum optyka zmieni się z globalnej, na korzyść lokalnej.. bardziej wspólnej..
ezehielu - nie mam pojęcia! Łowiłem kiedyś szczupaki na muchę z lotki wyprasowanej na płasko, pociętej na części nawleczone na łańcuszek - malowane mazakami. Dwuramienna kotwica na początku.. Jednoręczną #6..
#58 OFFLINE
Napisano 10 październik 2019 - 17:40
A masz jeszcze gdzieś takie cudo?Może kiedyś na tym forum optyka zmieni się z globalnej, na korzyść lokalnej.. bardziej wspólnej..
ezehielu - nie mam pojęcia! Łowiłem kiedyś szczupaki na muchę z lotki wyprasowanej na płasko, pociętej na części nawleczone na łańcuszek - malowane mazakami. Dwuramienna kotwica na początku.. Jednoręczną #6..
Ogon pióra koguta, brzuch dywan + flash + micro flash
Plecy paw i holo
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
#59 OFFLINE
Napisano 11 październik 2019 - 05:12
Panie ezehiel - to było kilkanaście lat temu, wątpię, żeby gdzieś się jeszcze walały. To był pojedynczy poryw koncepcyjny - bo kiedy próbowałem łowić bolenie na tzw piórko.. brały mi szczupaki.. a bolenie wolały sunraya..
I być może doczekam, kiedy wędkarski świat stanie się mniej kołtuński, apolityczny, nie taki hurra ideologiczny - tylko bardziej pragmatyczny, bardziej rozumny, czyniący sam z siebie jakieś wyższe formy pożytku..
Użytkownik Sławek Oppeln Bronikowski edytował ten post 11 październik 2019 - 05:44
- ezehiel lubi to
#60 OFFLINE
Napisano 11 październik 2019 - 10:00
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych