Rezygnacja z funkcji moderatora

Nie wiem czy jest to powód do gratulacji, bo wybór ten wiąże się z masą zagrożeń i pokus. Może być równie zgubny co urodziny u Mazurka. Najgorsze w tym jest to, że zostałeś działaczem PZW, a to na tym forum może być niewybaczalne...

Na dodatek za 4 lata możesz awansować z funkcji działacza na dziadka trzymającego się stołka lub beton związkowy..... także prędzej wyrazy współczucia .

PS. Dołączam do loży szyderców.

Powodzenia i sukcesów życzę.

Nie wiem czy jest to powód do gratulacji, bo wybór ten wiąże się z masą zagrożeń i pokus. Może być równie zgubny co urodziny u Mazurka. Najgorsze w tym jest to, że zostałeś działaczem PZW, a to na tym forum może być niewybaczalne...

Na dodatek za 4 lata możesz awansować z funkcji działacza na dziadka trzymającego się stołka lub beton związkowy..... także prędzej wyrazy współczucia .

 

PS. Dołączam do loży szyderców.

Zagrożeń się nie boję, a co do pokus może nie warto mierzyć innych swoją miarą. 

Wiele lat pracowałem w miejscach gdzie są znacznie większe pieniądze niż w PZW, jakoś nadal mogę spojrzeć sobie w lustro i tego się trzymam.

Co do dziadka to pewnie za jakiś czas się nim stanę bo mam dorosłą córkę ale rodzina to jedyne miejsce gdzie mam zamiar nim być. 

Pozdrawiam i biorę się za pracę bo jeść się chce, no i żeby nie mieć "pokus".

Piotrze szczere gratulacje i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia.

A jak byś potrzebował pieczątki to, wiesz gdzie...      

Piotrek powodzenia i dużo zdrowia, bo do walki właśnie tam będzie Ci potrzebne .

Obyś tylko szybko się nie zniechęcił, bo to nie jest wdzięczna funkcja.

Drodzy koledzy szkoda Piotra, kolesiostwo trwa nadal i ma się bardzo dobrze ,proponuję pogrzebac ostatnie 5 lat w kamaryllach towarzyskich prezesów kół mazowsza.

Pewnie że szkoda, ale czasem trzeba sie poświęcić. Jak będzie miał dosyć - ma gdzie wracać.

Masz rację, czasami ludzie się poświęcają gdy robią coś  w co wierzą choć czasem trzeba wielu wyrzeczeń. 

No i proszę - człowiek myśli, że łowiący to wspólnota, a to tylko oddzielne wioski    Polska bez podziałów - to naprawdę niemożliwe?!  

Piotrze kolejny raz Gratulacje i przede wszystkim życzę Ci wytrwałości na tej nowej Ścieżce.Na pewno nie raz może być nie łatwo , mimo poświęcenia ogromu Swojego czasu,ale nie przejmuj się ludzie są po to aby "Gadać"... No to teraz Będziemy mieli eldorado Pstrągowe w OM 

Skoro moderator Jerkbait.pl trafia do PZW, to zastanawiam się, czy to podnoszenie prestiżu PZW, czy też obniżenie poziomu tego forum. No cóż, czas pokaże. Powodzenia życzę w przebijaniu betonu i odporności na poziom tego związku.

I tu pojawia się pytanie, kto ze starego zarządu przyjdzie na stołek Piotra ?

Piotrze, nie zapominaj o nas.

I tu pojawia się pytanie, kto ze starego zarządu przyjdzie na stołek Piotra ?

Nie musi przychodzić nikt nowy

Piotrze i Koledzy w nowym ZO - serdecznie gratuluję i życzę sukcesów i, co chyba najważniejsze - wytrwałości. Jej pierwszy przejaw, w postaci przejścia ścieżki wyborczej, oraz deklaracji oczywiście widać. Bo to nie z przypadku otrzymuje się powierzone zaufanie w wyborach, a z opisu zdarzeń wynika, że pracy prowadzącej do tego efektu było niemało. To dobrze rokuje. 

Bo zapewne na jednej kadencji się nie skończy, a przynajmniej nie powinno. To zajęcie na dekady. :-) Może też tak być, że dopiero kolejny zarząd będzie w stanie "pchnąć sprawy do przodu" i źle by się stało gdyby doświadczenia uzyskane w nadchodzącej kadencji nie miały "ciągu dalszego" ... świadomość tego ryzyka pozwoli przemóc wyzwania ... i wszystkim warto przypominać o cierpliwości... a "pokus" i frustracji na pewno nie braknie. I nie chodzi o osobiste pokusy czy wybory, ale środowiskowe oczekiwania i naciski, bo zawsze jest wielu wyobrażających sobie sprawy na zasadzie "wszystko albo nic", którym się wyda, że "świat mają pod stopami" i jedną czy drugą decyzją można w momencie "zawrócić Wisłę kijem" ... niemało też będzie chcących załatwić swoje, partykularne sprawy uważając, że mają "swoich" odpowiednio umocowanych ... i odwróca się, jeśli nie stanie się tak jak im się wydaje .... ;-) I życzę, żeby takie różne "kamyczki" na drodze nie skłaniały do powielenia wielokrotnie wcześniej obserwowanych rozczarowań, kiedy w pojedynkę czy w małych grupkach nie było się w stanie wiele zmienić, co prowadziło do rezygnacji. Wsparcie Kolegów, też tutaj na j.pl, zamiast powątpiewania wprost czy w zawoalowany sposób wyrażanego, będzie bezcenne. 

Cieszę się ogromnie, że i na Mazowszu w końcu (po ćwierci wieku przynajmniej) coś się zaczęlo zmieniać. ;-)  Nie tylko tu impulsem były poważne problemy, odkryte i pokonane przy pomocy w dużym stopniu "z zewnątrz", bo wewnętrzne mechanizmy nie działały ... i wytworzenie tych mechanizmów (bo nie ma czego odtwarzać) wydaje się jednym z największych wyzwań. Może na Mazowszu było jakoś trudniej, choć zawsze mnie dziwiło że środowisko o tak wielkim potencjale intelektualnym materialnym, organizacyjnym, z kontaktami, siecią powiązań, nie było w  stanie się zorganizować wcześniej. Dopiero wspólny wysiłek mniejszych, z różnych stron Polski, w których zmiany zaszły już wcześniej, pomógł w poruszeniu tego "molocha" wywierającego duży, w sumie nierozwojowy, wpływ na cały kraj. "Duzy może dużo" i od kierunku wykorzystania tej mocy wiele zależy. 

Życzę powodzenia i w razie potrzeby deklaruję pomoc.

Pozdrawiam serdecznie

Jerzy Kowalski

Piotrze,

Dołączam się do wszystkich głosów, wyrażających wdzięczność za Twój wkład na jerku, a zarazem dobrze Ci życzących w nowej aktywności. Nie wykluczam, że i ja będę mógł dołożyć jakąś cegiełkę do tych działań, w ramach dostępnego mi aktualnie bardzo skromnego limitu wolnego czasu.

W pełni podzielam stanowisku Jurka w poprzednim poście ( ) i dziękuję za jego gotowość wsparcia.

Pozdr. serd.

SC

Powiem Piotrek nigdy nie wątpiłem że masz jaja

Chyle czoło z wiarą i życzę wytrwałości .

Nie posiadam mediów społecznościowych i dopiero tu zauważyłem zmiany u Ciebie i prześledziłem wydarzenie .

Fajnie by było by powstał taki kanał nie koniecznie na mediach społecznościowych ,może na przykład tu na forum .

Nie wiem czy to fajny pomysł ale myślę że by skorzystało z wiadomości jeszcze kilka dodatkowych osób .

Dobra nie zanudzam