Zdjęcia z fb. i relacja Adama Sikory dowodzą niestety uszkodzenia wiaty nad OS San.

Makabra.

Dzicz i zwyrodnialcy. Mocniejsze słowa cisną się na usta. Brak szacunku dla pracy innych, dla miejsca i w końcu dla czegoś, co przynosi schronienie to świadectwo chamstwa. Co może kierowac takimi bydlakami?

Czy to przypadkiem nie "koledzy" z innej branży? Wszak nie lubią jak ktoś im spokój zakłóca....

To co Adam pisze na Fb to jakieś terenowe auta brały w tym udział.

Edited by Jozi, 06 April 2018 - 13:40.

A zgłosił ktoś na policję?

A zgłosił ktoś na policję?

Policja na pewno należy zgłosić   , ale mało prawdopodobne żeby znaleźli i ukarali sprawców ,

Bezmyślność i głupota , mój kolega zwykł mawiać w takich przypadkach,  jedyne rozwiązanie to "Wpiernicz , w dyby i do lochu"

absolutnie - żadnych teorii spiskowych...

spotkaliście się może z takim otwartym, po pijaku - co prawda,  tekstem że ktoś mieszkający na miejscu - nie chce, żeby przyjezdni jemu wyławiali "jego" ryby?

 i nie były to odosobnione... i częściowo celebryckie występy

Kultura niektórych ( podkreślam niektórych ), zwłaszcza pod wpływem przybliża ich do zwierząt. Chęć niszczenia jest silniejsza od resztek rozumu.

Kultura niektórych ( podkreślam niektórych ), zwłaszcza pod wpływem przybliża ich do zwierząt. Chęć niszczenia jest silniejsza od resztek rozumu.

 

Zwierzęta nie niszczą. T zwyrodniałe typy są dużo poniżej zwierząt w tej drabince.

Banda bucy imbecyli

Jeżeli to prawda, że pomagali sobie samochodami terenowymi to niestety jest to kolejny przejaw  nowej " klasy społecznej". O ile buc , imbecyl kupi sobie zdezelowane BMW i będzie nim smrodził , pierdział tłumikiem i zostawi po sobie puszki po piwie i kondomy gdziekolwiek, o tyle "przedstawiciel "nowej klasy " mający więcej w kieszeni kupi terenówkę dla zwiększenia wymiarów i libido , po czy coś zniszczy, poryje runo w lesie, lub rozjeździ fajny , naturalny ciurek z pstrągami. Na Pomorzu takich nie brakuje, szczególnie debili - korporacyjnych fiutów, co w weekend odreagowują na przyrodzie tygodniowe kopanie w dupsko dosiadając swych leasingowanych quadów.

Edited by Hansolo, 07 April 2018 - 07:05.

Etymologia słowa wandal pokazuje , że nie jest to zjawisko występujące tylko w czasach nam współczesnych. Oni byli, są i będą .

Niezmiennie też, tego typu zachowania wywołują u "zdrowszej"  części społeczeństwa oburzenie, niezrozumienie, smutek , żal , wściekłość .........i.t.p.

Wandal lubi się chwalić swoimi wyczynami w gronie osób sobie zaufanych . Dlatego zwykle po jakimś czasie pocztą pantoflową , taka informacja robi się tajemnicą poliszynela.

Pozostaje połączyć się w bezsilnym smutku i czekać.

Edited by pisarz, 07 April 2018 - 07:59.

Widziałem zdjęcia nawet kibelek rozwalili.

Panowie, zamiast tracić energię na wyzywanie sprawców może warto byłoby podsunąć chłopakom z Visiona pomysł aby zrobić zrzutkę na odbudowę wiaty?

 

Panowie, zamiast tracić energię na wyzywanie sprawców może warto byłoby podsunąć chłopakom z Visiona pomysł aby zrobić zrzutkę na odbudowę wiaty?

Żeby pokazać niszczycielowi , że jego działanie przyniosło skutek odwrotny do zamierzonego   , to nowa wiata powinna być większa i ładniejsza od tej zniszczonej .

Na FB już padła propozycja zorganizowania zrzuty.

Dodatkowo obok zrzuty na odbudowę zrobił bym zrzutę na nagrodę za pomoc we wskazaniu sprawców -może ktoś coś widział, a przy okazji nagłośni się sprawę.

Wydaje mi sie ze teren koło elektorni jest monitorowany, tak samo przejazd kolejowy i ośrodek Caritasu - jakoś musieli tam dojechać. Do tego strażnicy są tam codziennie i myślę ze dość prepozycyjnie sa w stanie określić datę wandalizmu.

Może Dorotka i Mirek mogli by sie zaangażować w poszukiwania bo sa na miejscu?

Miejsce, w którym zawsze zaczynam nad Sanem. Szkoda słów. Choć nie dziwię się wściekłości wyrażonej w Waszych postach, podobnie jak Kacper uważam, że powinnismy się skupić na odbudowie, jesli nie siłami własnych rąk to poprzez wsparcie finansowe.
Jestem przekonany, że ustalenie sprawców i pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej, a następnie cywilnej nie jest niemożliwe, a może nawet łatwiejsze niż nam się wydaje. Jest kilka warunków niezbędnych:
1/ podmiot uprawniony, czyli właściciel lub administrator musi to zgłosić na policji lub w prokuraturze,
2/ przedstawicielom tychże instytucji musi się chcieć, a jestem prawie pewien, że sprawcy trafią przed sąd,
3/ każdy dzień zwłoki w podjęciu działań tych działań zmniejsza prawdopodobieństwo dorwania tej hołoty.

Uwierzcie mi, bo się na tym znam, ustalenie tej hołoty jest łatwiejsze niż sądzicie, zwłaszcza jesli byli to przyjezdni na gościnnych występach, ktorzy wspomagali się samochodami.

Facebookowe doniesienia mówią o tym, że teren pozostawał w jurysdykcji władz więziennych,( czy jakby to inaczej i lepiej określić).

Jak wiecie w Średniej Wsi od lat działa zakład karny o łagodnym dość charakterze, każdy chyba looknął na osadzonych co było szczególnie łatwe gdy istniał jeszcze w okolicy most drewniany, znany starszym w muchowej wierze.

Otóż pojawiła się sugestia, ze i ten dział państwowej działalności może włączyć się w poszukiwania(oby tak było) i że wandale mają blisko do ewentualnej nowej kwatery.

http://www.sw.gov.pl...-w-sredniej-wsi