wszyscy prezentują swoje dzieła to i ja postanowiłem pokazać przynęty wychodzące spod mojej ręki.
Początki, jak to zwykle bywa, nie były łatwe.
Głowa pełna pomysłów więc trzeba było twórczość "przelac do formy" 😁
Tak powstawały pierwsze wzory, mniej lub bardziej udane.
Z biegiem czasu przynęty zaczęły przyzwoicie wyglądać.
Jaka była radość z pierwszych ryb złowionych na własne gumki.
Dziś mogę się pochwalić kilkoma fajnymi i co ważne łownymi wzorami.
Zapraszam do komentowania😁