Ochrona przetwornika podczas transportu

Jakie macie patenty na zabezpieczenie przetwornika echosondy na czas transportu ?

Chodzi o duże przetworniki (totalscan, 3in1) .

Generalnie to tylko pilnuję aby był podniesiony do góry (obrócony o 90 stopni). 

Ja nie rozumiem pytania.  JEsli masz na kiju  jako przenosny .. no to uwazasz zeby nie rzucac i kladziesz w bagazniku . ( No chyba ze wozisz budowlanke - cegly).

JA nie raz mialem za nisko ustawiony i wplywalem na mielizne i zapomnialem podniesc uchwyt. W piasku az  slad sie zrobil i przetwnirnik dalej dycha. 

Wiec zabezpieczenie przetwornika - chyba zbrdna sprawa.  CO innego trzeba uwazac na kabel aby nigdzie nie przyciac ... ale sam przetwornik  . .bez przesady to kawal plastiku . No chyba ze wozisz cegly w bagazniku to trzeba uwazac  .

Chyba ze sprawa tyczy sie mocowania stacjonarnego do lodzi . To ja  nie zabezpieczam niczym. 

Edited by fxd, 24 February 2020 - 12:35.

Nie sprecyzowałem, ale chodzi mi o przenoszenie przetwornika razem z echosondą i przewożenie w bagażniku.

Nie sprecyzowałem, ale chodzi mi o przenoszenie przetwornika razem z echosondą i przewożenie w bagażniku.

Totalscan ma w pudełki taki profil - rodzaj korytka z pianki. Nałóż je na ducer i załóż gumki recepturki/rzepa dla ściśnięcia całości. 

Jeżeli nie masz tego korytka- kup kawałek szarej izolacji na rury o odpowiedniej średnicy otworu, są nacięte, więc wystarczy włożyć ducer do środka. 

Nie no stary nie przesadzaj, po prostu na niego uważaj, jak już to kładź go w aucie na samą górę razem z wędkami na inne rzeczy  

Piotrek, kawałek odpowiedniej grubości izolacji/otuliny do rur i będzie dobrze - ja korzystałem z tego puki nie zamontowałem na stałe.

Najprostszy patent to naciągnąć grubą skarpetę, taką frotte i po kłopocie. Nie porysuje się, nie obije, może leżeć na innych twardych przedmiotach.