Jak by coś to pochylę głowę przed Tobą i powiem: jestem frajer i to ja się nie znam
Mam również nadzieję, że jako pierwszy udowodni mi to Marcin (będzie miał trzy sztuki ... może jedną pożyczy? )
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 13 luty 2018 - 22:23
Jak by coś to pochylę głowę przed Tobą i powiem: jestem frajer i to ja się nie znam
Mam również nadzieję, że jako pierwszy udowodni mi to Marcin (będzie miał trzy sztuki ... może jedną pożyczy? )
Napisano 13 luty 2018 - 22:45
Były na targach, wchodzą do polski z pełną ofertą beda dostępne miedzy innymi w plecionie
Ja mam sowje z niemieckiego amazona i dwa teraz kupiłem 2sztuki w lepszej cenie na targach,
sa dwa wielkości , dwa rodzaje , trzy modele pływalności wiec jest w czym wybierać
Napisano 13 luty 2018 - 22:58
...nie kupię
Napisano 13 luty 2018 - 23:43
...nie kupię
kupisz kupisz
Napisano 14 luty 2018 - 08:43
...nie kupię
kupisz kupisz
Na 100% kupi W kwietniu/maju wyślę Robertowi kilka fotek z pięknymi mamami, które idelanie zastymulują neurony wędkarskiego zakupoholizmu
Napisano 14 luty 2018 - 08:46
Mimo wszystko warto mieć chociażby dlatego żeby poznać pewien podnoszący efektywnie skuteczność patent i wykorzystywać w innych swoich przynętach. Zabiłem gwoździa, kto użytkował ten wie
Tak jak Tomek napisał, tego rodzaju przynęty można dowolnie modyfikować uzyskując bardzo dobre rezultaty. Podobnie jest z innymi łamańcami.
Napisano 16 luty 2018 - 20:12
Marketing zrobi swoje i większość kupi z czystej ciekawości ...Ja się raczej nie zainteresuje ..Mam już aż za nadto wynalazków co to ryby nie złowiło ..
Napisano 19 luty 2018 - 00:00
Posiadam tonacą i floatinga . Floating schodzi mi do 1,5 metra, a tonący do 3 metrów. Przyneta jak dla mnie sprawdziłą sie ale łowię w Irladnii. Caly dzien lowiliśmy z kolega i innymi ktorzy łowią praktycznie na kazdym wyjeździe po kilka ryb. Pewnego dnia lowilismy caly dzien i zero odezwu od ryby. Cale pudła przynet zmienialismy, gumy male duze każdy kolor. duze i wielkei gumy, każdy jerk lecial itd. Ja pokusiłem sie na tonacego i pierwszy rzut ryba, kolega nie mial takich przynet wiec dal w podobnym kolorze Jerka i rzucal przedemna, Ja wyjąłem w ciagu 20 minut 4 ryby a on nic a łowił non stop przedemna. Jak dla mnie przyneta jest na prawde dobra na bezrybiu, Praca jest inna niż kazda inna przynęta wiec swoje robi. Po drugie szczupak jest tez cwana rybą i jak go skujesz jednym rodzajem to jzu nie jest tak chetny na takie przynęty.
Napisano 01 maj 2018 - 08:00
Napisano 01 maj 2018 - 10:57
Odpowiednio wytypowana miejscowka dala rybe po kilkunastu rzutach.
Jedyna ryba tego popoludnia wyjachala wlasanie na wersje tonaca z twisterem.
Na kopyto suspending poki co nie bylo nawet wyjscia.
Przyneta robi mega zamieszanie w wodzie i pracuje bardzo nieregularnie.
Bede nimi oblawial kazdy wypad wiec jak by co relacje beda na biezaco.
Pozdrawiam
Napisano 01 maj 2018 - 11:43
Napisano 14 maj 2018 - 09:37
Kolejne wypad na wode.
Tym razem na zawodach wiec presja ponad 140 wedkarzy podczas dwudniowego lowienia byla ogromna.
Wiele ryb nawet niewymiarowych pistoletow sie na 23cm przynete polasilo. Lecz udalo sie wyciagnac rowniez druga najwieksza rybe zawodow.
Jak by nie bylo znow na Headbangera z tym ze tym razem w kolorze fire tiger.
Pozdrawiam
Napisano 14 maj 2018 - 16:55
Jednak wiara w przynętę czyni cuda i oczywiście dobra dzida.Kolejne wypad na wode.
Tym razem na zawodach wiec presja ponad 140 wedkarzy podczas dwudniowego lowienia byla ogromna.
Wiele ryb nawet niewymiarowych pistoletow sie na 23cm przynete polasilo. Lecz udalo sie wyciagnac rowniez druga najwieksza rybe zawodow.
Jak by nie bylo znow na Headbangera z tym ze tym razem w kolorze fire tiger.
Pozdrawiam
Napisano 14 maj 2018 - 17:31
Aa, to nasze stare castingowe powiedzenie, prawda, Pawełku?
Napisano 22 maj 2018 - 20:45
W sobotę w Bydgoszczy na stoisku Fishing Store miałem okazję dłużej się poprzyglądać wszystkim Headbangerom, dotychczas znałem je tylko z netu.
Powiem tak czuć w nich potencjał, na naszych przełowionych wodach ich niekonwencjonalna praca może być strzałem w dziesiątkę, muszę sobie sprawić kilka sztuk.
Napisano 24 maj 2018 - 13:24
W sobotę w Bydgoszczy na stoisku Fishing Store miałem okazję dłużej się poprzyglądać wszystkim Headbangerom, dotychczas znałem je tylko z netu.
Powiem tak czuć w nich potencjał, na naszych przełowionych wodach ich niekonwencjonalna praca może być strzałem w dziesiątkę, muszę sobie sprawić kilka sztuk.
Jedna uwaga, dla potencjalnych nabywców. Przynęta stawia spory opór w wodzie. Sprzęt, pomimo relatywnie małej wagi przynęty, musi być mocny (30LB) inaczej będzie się poddawał. W przypadku łowienia w rzece efekt ten będzie oczywiście spotęgowany. To samo dotyczy multika lub stałoszpulowca. Przy headbangerze dobrze spisuje się u mnie multik w rozmiarze 300 (5.1-6-3 przełożenia) lub poczciwy slammer 360.
Użytkownik MarCinFin edytował ten post 24 maj 2018 - 13:31
Napisano 24 maj 2018 - 21:28
Jedna uwaga, dla potencjalnych nabywców. Przynęta stawia spory opór w wodzie. Sprzęt, pomimo relatywnie małej wagi przynęty, musi być mocny (30LB) inaczej będzie się poddawał. W przypadku łowienia w rzece efekt ten będzie oczywiście spotęgowany. To samo dotyczy multika lub stałoszpulowca. Przy headbangerze dobrze spisuje się u mnie multik w rozmiarze 300 (5.1-6-3 przełożenia) lub poczciwy slammer 360.
Ja mam dwa zestawy, pierwszy to 25LB, a jak będzie słaby to do gry wejdzie 40LB
Znalazłem pierwszy film z rybą z Polski, więc zaczynają u nas robić robotę.