bylem przed chwila z zona nad jeziorem, maly spacerek, wody przybylo z poltora metra, przeliczcie to na 40 km kwadratowych powierzchni, to zorientujecie sie co ma na mysli, piszac o powodzi kapitalnej
dzis juz drugi dzien bez deszczu a i prognozy sa sprzyjajace, woda jednak nadal wysoka i metna
jak myslicie, kiedy ryby wroca w okolice brzegu?
kiedy wy byscie ruszyli na lowy?
tak wyglada pomost dzis a obok ten sam pomost latem