[Michal Flyfishing]

[Krzysiek P]

Najlepsze te siaty w poprzek ujścia rzek.. Serce się kraje jak widzę te pleśniawki na skórze..

[Michal Flyfishing]

Najgorzej że to w parku narodowym odławiają.

[macieknikos]

Tam co roku jest jedna wielka masakra wszystko walone w łeb i tyle w Łebie od dawna jest układ zamknięty 99% ryb jest na filety przerabianie Smutna polska rzeczywistość

[pio76]

Świetny materiał Michał...Tak to dramat co wyprawiają pseudo rybacy, ujścia zastawione siatami. Nigdy tego nie widziałem bo to nie mój kierunek ale pewnie jest tak na wszystkich ujściach rzek. A oni pod pretekstem połowu okonia lub innej białej ryby walą trocie i łososie w siaty podczas tarła....Dlaczego nikt tego nie kontroluje. PZW nic do tego nie ma a strażników czy inspektorów mało. Ale pewnie wszędzie o tym wiedzą, że ryba szlachetna idzie w siaty na tarle tylko nikomu na tym nie zależy i nikt nie chce się w to wtrącać. Mało kontroli i pewnie niskie kary dlatego tak się dzieje. Bo w normalnym kraju gdzie się dba o dobra narodowe i środowisko naturalne dowalili by takiemu "gumowcowi" karę z 50 tyś. zarekwirowali kuter i cały sprzęt główne źródło dochodu to by się odechciało (tylko trzeba ludzi żeby łapać takich na gorącym uczynku). Znowu zaniknie u nas populacja tych pięknych ryb...

[Tiur]

Dla nich to czysty biznes. Zresztą ktoś musi dostarczyć rybkę wszystkim tym, którzy lubią a np. łowią i wypuszczają. Bo jak się mawia "po ryby do sklepu".

[Michal Flyfishing]

PZW nawet nie morze nic do tego mieć niestety. Może powinni kontrolować to chłopaki ze straży granicznej także, u nas w Łebie kuter wpływa do portu zygzakiem tyle siat na ujściu łowią "okonia" i tyle. Powinni uregulować przepisy 2 km od ujścia zakaz stawiania siatek.

[TAJMIEN]

Troć, łosoś to ryby rybaków, gospodarka trociowa polega na zarybianiu i odławianiu co roku idą na to milionowe kwoty z budżetu państwa. Plan jest taki zarybić, wyłowić, zarybić i interes sie kręci.

[Janusz Wałaszewski]

Troć, łosoś to ryby rybaków, gospodarka trociowa polega na zarybianiu i odławianiu co roku idą na to milionowe kwoty z budżetu państwa. Plan jest taki zarybić, wyłowić, zarybić i interes sie kręci.

 

Niestety, taka jest prawda. Dla rybaków, ryba, która wejdzie do rzeki na tarło jest stracona ! O całej reszcie zagadnienia już dawno odechciało mi się gadać 

[Elendil]

I jak u Nas w rzekach i jeziorach ma być ryba skoro pozwalamy na takie rzeczy. Aż serce boli

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Ryby są dobrem i pożytkiem wspólnym - nie tylko i wyłącznie naszym. Z tego co widzę, widzę żeśmy są subkulturą nastawioną na eksploatację. I  nie wnosimy w tą sytuację absolutnie niczego innego prócz sentymentalnych obrazków oraz tradycyjnej nienawiści do pozostałych interesariuszy..   

Łowienie w ujściach rzek jest bardziej pragmatyczne od czesania wontonami albo włokami morskich toni.  Bardziej drażni - bo bardziej widać..    

[Michal Flyfishing]

Nowy filmik nagrany 30.10. Fotki kolegi Sebastiana. Dzięki bardzo za fajne ujęcia.