[Robert Dorado]

W skutek nie przewidzianych zdarzeń musiałem prostować wałek silnika (swoją drogą pan który to robił stwierdził że to jest z masła) Teraz będę go składał czyli uszczelki na kapslach i przejście wirnika, mam pytanie czy smarować to jakimś siuwaksem czy nie, jeżeli tak to jakim?

[Paprykarz]

Teoretycznie nie ma takiej potrzeby przy wymianie uszczelniaczy i uszczelek na nowe. Na wszelki wypadek zawsze można dodać smar wodoodporny. Nie zaszkodzi a może pomóc.

[Robert Dorado]

Silnik ma rok a ja nie mam nowych uszczelek

[Paprykarz]

No to daj smar wodoodporny pomiędzy uszczelniacze i gdzie tam się go da dołożyć, nawet pod uszczelki. Nie musi go być dużo pod uszczelkami bo i tak wyjdzie w trakcie ściągania śrubami.

[Matteoo]

Największą pracę, demontaż, wykonałeś i teraz chcesz użyć starych uszczelek? Jedyne brak dostępnych nowych tłumaczy takie zachowanie. Uszczelka to koszt paru złotych, a dodatkowe formy smarów uszczelniających stosuj wtedy gdy obudowa jest wytarta lub nierówna. Takie postępowanie niesie więcej strat niż zysków to jak wymienić rozrząd i założyć stary pasek.

[Matteoo]

Swoją drogą, który wałek prostowałeś? Gdzie w elektryku jest wałek? Co to za model?

[Robert Dorado]

A śruba na czym jest osadzona?

[Matteoo]

Na wale wirnika, no to nieźle musiałeś tym przypieprzyć żeby ten wał zginąć. Tu więc nie oszczędzaj przy takiej awarii moim zdaniem te uszczelniacze są natychmiast do wymiany. To było moje podchwytliwe pytanie, czasem ludzie rozbierają cały silnik, zeby wyprostować rurę prowadzącą.

[Robert Dorado]

Wcale nie , materiał jest taki że "wyprostowałem" na szybko nad wodą w rękach. Po tej szybkiej naprawie było bicie 0,3mm i pływałem jeszcze trzy dni. Już się zastanawiam czy nie kupić całego wirnika na zapas... skoro to z masła

[Matteoo]

To uprzedz kolegów co to za marka

[Paprykarz]

Każda tak ma.