Cześć,
tyle razy już obiecałem Marcinowi (@Cyprys), że założę ten wątek, że chyba nadszedł czas najwyższy by obietnicę tą spełnić
A więc wobki dłubię już kilka latek. Na początku jak wiadomo z efektami końcowymi (zwłaszcza wizualnymi ) bywało różnie (choć i teraz szału nie ma ) ale pierwsze ryby jak i zamiłowanie do dłubania w drewnie spowodowały, że powstawały kolejne. Mamy to szczęście, że żyjemy w czasach, w których w czeluściach internetu jest tyle przydatnych informacji, że jest na czym bazować i dzięki temu można z przynętami eksperymentować.
Moje przynęty powstają z różnego drewna, głównie lipa, balsa, olcha, topola i raczej są to znikome ilości, gdyż jak wiadomo dłubanie w drewnie jest procesem czasochłonnym a i czasu gdy można spokojnie usiąść z kawałkiem drewna i nożykiem w ręce niewiele.
Ale co się będę rozpisywał, poniżej kilka przykładowych fotek powstałych dotąd "paszczurów"
20200717_180201.jpg 95.28KB 68 downloads 20200717_180224.jpg 92.65KB 65 downloads
20200717_180034.jpg 69.81KB 63 downloads 20200717_175943.jpg 107.85KB 60 downloads
20200717_180354.jpg 74.35KB 55 downloads 20200717_175510.jpg 89.35KB 45 downloads
20200717_175650.jpg 60.37KB 43 downloads 20200717_175821.jpg 61.76KB 42 downloads
20200717_180413.jpg 68.35KB 41 downloads 20200703_201537.jpg 277.76KB 39 downloads
Więc cóż...spróbuję od czasu do czasu coś tam wydłubać i wrzucić do wątku co by nudnawo nie było