[mario]

Nowość / ciekawostka od Minn Koty - silnik elektryczny montowany na kolumnie silnika spalinowego (sterowany zewnętrznym maximizerem):

https://minnkotamoto...rs/engine-mount

 

 117133009_4138433809565437_4418082989705912671_n.jpg   16.11KB   29 downloads   117227643_4138419109566907_3234952636684245856_o.jpg   54KB   29 downloads

Edited by mario, 19 August 2020 - 13:15.

[mathew.stepnicki]

Kumpel ma to ustrojstwo tylko, że w opcji z dwiema śrubami.

Fajna sprawa a do tego mina strażników i policjantów bezcenna na strefie ciszy...

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

[Maciej_K]

Nowość od Minn Koty - silnik elektryczny montowany na kolumnie silnika spalinowego (sterowany zewnętrznym maximizerem):

https://minnkotamoto...rs/engine-mount

 

117133009_4138433809565437_4418082989705912671_n.jpg  117227643_4138419109566907_3234952636684245856_o.jpg

Ja to bym chętnie poznał bliżej ten maxymizer-bo te minnkotowskie to nie sieją jak inne.

Natomiast na olx od czasu do czasu pojawiają się te motory, bo to chyba nie jest aż taka świeża sprawa. 

[mario]

Natomiast na olx od czasu do czasu pojawiają się te motory, bo to chyba nie jest aż taka świeża sprawa. 

 

 Nazwijmy zatem ciekawostką, nie nowością

[Maciej_K]

Mario, spoko - jakkolwiek -to ciekawa wariacja silnikowa. 

[miramar69]

... a Ja jestem ciekaw, jak TO wszystko zamocowane na stopie silnika spalinowego wpływa i zachowuje się w czasie pływania szybkiego przy jego użyciu ?

Edited by miramar69, 19 August 2020 - 15:44.

[kotwitz]

Kolega na forum miał to na silniku 60 hp
Nie był zadowolony bo znacznie spowolniło to wejście w ślizg i osiągi.

Inna sprawa, że zmienił silnik na 130 ale z tego co się orientuję to już nie zakładał na nowy silnik. 

[psulek]

Ten napęd może i jest fajny, ale niezbyt efektywny, bo spodzina musi być w wodzie.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[Kokot]

Witam
Przymierzam sie do kupna tego ustrojstwa, ale myślę żeby sprowadzić ze stanów bo jest tam o wiele tańsze.
Ktos sie orientuje jak wygląda w takim przypadku sprawa z cłem itp.

[Maciej_K]

Witam
Przymierzam sie do kupna tego ustrojstwa, ale myślę żeby sprowadzić ze stanów bo jest tam o wiele tańsze.
Ktos sie orientuje jak wygląda w takim przypadku sprawa z cłem itp.

Standardowa procedura czyli vat liczony od ceny zakupu i kosztów przesyłki łącznie+ kilka % cła, z grubsza trzeba doliczyć 30% do ceny towaru. 

[Paprykarz]

To za tyle (mniej więcej) dostaniesz na miejscu.

[Kokot]

Będę sprawdzał czy na balck friday cos sie pojawi.
A tak w ogole pływa ktoś na tym?

[Kokot]

I tak jeszcze jedno pytanie bo jestem laikiem w tych sprawach. Są mocniejsze modele, ale z napieciem 24 lub 36v.
Do tego potrzeba jakies inne akumulatory? bo nie mogę za bardzo znaleźć takich akumulatorow

[psulek]

@Kokot Dolicz sobie 53% podatków + koszty odprawy. Obecnie obiwiazują cła odwetowe na łodzie i części do nich. Stawka 25%, do tego vat.

24v uzyskujesz łącząc dwa aku 12v szeregowo.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Edited by psulek, 22 November 2020 - 17:14.

[Kokot]

Dzięki za odp.
No faktycznie +53% to by już musiała być mega promocja, takze trzeba bedzie poczekac na dobrą okazję w polsce, ewemtualnie gdzies na europejskich portalach.
Ktos z Was pływa na takim czymś?

[pawlo29]

Kumpel ma to ustrojstwo tylko, że w opcji z dwiema śrubami.

Fajna sprawa a do tego mina strażników i policjantów bezcenna na strefie ciszy...

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

Mocowanie do silnika mija się z celem , taka śruba silnika  spalinowego  sporo hamuje . Wez płyń na samum elektryku i włóż wiosło do wody łopatką w poprzek , minę Będziesz miał bez cenną    

[Kokot]

W przyszlym roku chce zostawić łódkę na czorsztynie więc muszę mieć elektryka. A nie chcę sciągać spaliny, bo trochę to waży, a w razie jakbym chciał pojechać na inny zbiornik, to znow kłopot z zakładaniem.
Muszę przymyslec plusy i minusy.
Jakbym sciągał spalinę to napewno bym zainwestował w torqeedo

[pawlo29]

Miesiąc temu razem  z wędkarzem przypłynołem do brzegu który miał silnik torqeedo  , ma go dwa lata i tak  , w trolingu pływa cały dzień i zostaje Mu baterii 50 %  , natomiast jak próbował prawie na ful płynąć z przystani Barkowice Mokre do tamy i z powrotem to jest 20 km to nie dawał rady . Wiadomo Zalew Sulejowski potrafi nie raz falować . Minusem jest powiedział   drogi zakup i potem   droga wymiana aku na nowe . Fajnie kolega  silnik  rozebrał na części i włożył go do bagażnika 

[Kokot]

No właśnie waga to jest ogromna zaleta, 17 kg bodajże. A moj aku z minn koty 100 ah waży 26 kg, i napewno nie ma takiej wydajności.
Do dużych prędkosci jest spalina. Elektryk raczej do spokojnej jazdy na miejscówke.
Trolling raczej mnie nie kręci, sporadycznie jak ryba jest tylko w toni i nie możliwa do złapania opadu.
Ehhh, to bedzie zima z bólem glowy

[karkoszek]

Nie wiem ile to kosztuje, ale nie lepiej kupić dziobówke z GPS odpowiedniej mocy? To ma dodatkowe korzyści, poza możliwością pływania