[sero1975]

Witajcie

 

Nie znalazłem takiego tematu ,więc postanowiłem napisać ...

 

Zacznę od tego ,że do tej pory nie miałem z tym problemów bo miałem stacjonarnie łódkę przy pomoście ale z czasem i wiekiem nadszedł czas na ruszenie z ,,mojego" jeziorka no i pojawił się zestaw mobilny . 

 

No i teraz pytanie do Was o patenty ubraniowe w wodowaniu gdzie jednak trzeba wejść do wody przynajmniej za kolano a nawet i głębiej  żeby jednostkę zrzucić i wrzucić . Do tej pory ponieważ jestem niezbyt mocnym zmarzluchem wystarczała mi porządna bielizna kalesonki bluzeczka a na to komplet ocieplany roboczy z codury 600,piankowce i pneumatyk . No ale teraz trzeba będzie do tej wody wejść gdzie temperatura może oscylować w granicach zera. Widzę dwie opcje : odzież w której się zwodujemy i pozostaniemy na czas łowienia w temperaturze nieraz kilku stopni minus lub ubraniu czegoś do zwodowania na odzież w której będziemy łowić .

 

Proszę podzielcie się wiedzą na w/w temat 

 

Ps. Napisałem ten temat też dlatego ,że mam bardzo grubą łydkę i nie mieszczę się w większość woderów bez żadnych ciuchów a co dopiero w dwóch parach spodni ....

Edited by sero1975, 01 September 2020 - 12:22.

[Wedkarz 1987]

Kiedyś były kombinezony OP1, przerabiało się to na spodniobuty do pasa. Były bardzo szerokie i myślę, że jakbyś takie coś gdzieś dostał w dużym rozmiarze to w adidasach się wodujesz a później zmienisz na ciepłe buty.

[miramar69]

Na allegro tych butów jest od ...... za marne grosze....
Dobra sprawa w takich sytuacjach , bo zakłada się je na buty i odzież w którym się chce łowić ....

[sero1975]

OP1 już

 

Kiedyś były kombinezony OP1, przerabiało się to na spodniobuty do pasa. Były bardzo szerokie i myślę, że jakbyś takie coś gdzieś dostał w dużym rozmiarze to w adidasach się wodujesz a później zmienisz na ciepłe buty.

 

Bardzo fajny pomysł nawet gdzieś mam jedno OP1 trzeba poszukać