Auto do firmy i dla rodziny !
#1 OFFLINE
Napisano 19 wrzesień 2020 - 21:46
#2 ONLINE
Napisano 19 wrzesień 2020 - 22:18
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Użytkownik selk edytował ten post 19 wrzesień 2020 - 22:20
#3 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 06:52
Reno Trafic, nie znam osoby która narzeka, kolega w firmie ma chyba cztery. Wjeżdżasz na parkingi podziemne, pakowny i wygodny.
- kornik1978 lubi to
#4 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 08:38
... jak na firmę , to bym brał co najmniej BMW X6 ... z kratką z tyłu ,bardzo fajnie się prezentuje ... a w PL to norma lansu ...
Użytkownik miramar69 edytował ten post 20 wrzesień 2020 - 08:39
- popper, Voldemort, Pawgas i 1 inna osoba lubią to
#5 ONLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 08:43
Reno Trafic, nie znam osoby która narzeka, kolega w firmie ma chyba cztery. Wjeżdżasz na parkingi podziemne, pakowny i wygodny.
to chyba juz lepiej citroen berlingo L2 lub Patrner L2 ewentualnie combo long
sadząc po wymieninych przez kolege w zapytaniu typach zalezy mu na wiekszym aucie
wsiądz do jumpy i się przejedź
i niektóre warianty spełniają wymiary które w opłatach ida jeszcze jako auto osobowe
#6 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 08:51
... w tej chwili każdy samochód klasy "kombo" niezależnie od marki jest bardzo dobrym rozwiązaniem ... małe , zgrabne , pakowne , a nawet czasami ładne ... obecnie jest w czym wybierać
Użytkownik miramar69 edytował ten post 20 wrzesień 2020 - 08:51
- Alexspin lubi to
#7 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 09:12
Z wymienionych powyżej poszedłbym w Trafica/Vivaro. To jednak największe paki z tych wymienionych, szczególnie w wersji L2. Vito mają w zaprzyjaźnionej firmie i co chwila są problemy z instalacją SCR - AdBlue dolany do maksa a ten pokazuje że za tyś km odpalenie nie będzie możliwe. Auta używane po Berlinie więc przebiegów nie robią ale ostatnio w jednym coś podskoczył poziom oleju w silniku więc pewnie filtra DPF nie dopala i jak nie zareagują to zaraz paneweczka przytarta będzie. Z blacharką już tam lepiej ale ja mam awersję do tych aut po tym jak obserwuję sobie jak kupiony w 2006 roku przez teściów od nowości Vito W39 gnije w oczach. Masakra te auto. Siedziałem we wszystkich proponowanych autach i wydaje się że VW ma najmniej plastikowe wnętrze. Zawsze to też silnik 2,0 TDI a nie 1,6 jak w Trafic, nawet Bi turbo. Fordy mają tez ciekawe kabiny - jeździłem nieco Transitem tym dużym. Ja sam latam obecnie już leciwym Vivaro w wersji 3 osobowej z dłuższym rozstawem osi i jest mi już nieco ciasno. Sam będę szedł chyba w Craftera w wersji H1L2 bo jednak większy ale nie taki wysoki (wożę dłużyce na dachu) a i długość jeszcze taka że pozwoli zaparkować w centrum Berlina (oby).
Użytkownik Pawgas edytował ten post 20 wrzesień 2020 - 09:14
- Paweł J i tibhar lubią to
#8 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 09:55
#9 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 09:57
Reno Trafic, nie znam osoby która narzeka, kolega w firmie ma chyba cztery. Wjeżdżasz na parkingi podziemne, pakowny i wygodny.
Ja zadowolony nie byłem, słaba jakość wykonania trudny w poruszaniu się po miastach, źle się parkuje i dziwne problemu z oprogramowaniem wtrysków. Chwała Bogu że się rozbił to mogłem wymienić na Vito. To już 5 moje Vito i przy nim pozostanę więcej doświadczeń nie będzie. Jeśli Vito to dokładnie sprawdzaj specyfikację bo występują w naprawdę ubogich wersjach i możesz dostać nowe auto np. bez klimy czy granych lusterek ale co do jazdy przez pięć lat zrobione 160tys i zero problemów w tym roku pewnie trzeba będzie zrobić przegląd zawieszenia.
#10 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 17:55
Reno Trafic, nie znam osoby która narzeka, kolega w firmie ma chyba cztery. Wjeżdżasz na parkingi podziemne, pakowny i wygodny.
Ja znam i jak słyszą słowo Trafic to je trafia, kiedyś z kolegą wybraliśmy się na zakupy do NL. Na placu stał piękny wycacany (nie stary może 4 lata) Trafic, akurat w potrzeby mojego kolegi, potrzebował bodźca żeby dopiąć transakcji, więc go lekko zmotywowałem do zakupu. I przez to prawie straciłem kolegę ;-) Okazał się mega niewypałem mega awaryjny, więcej stał w warsztatach niż jeździł. Po jego doświadczeniach sam bym nigdy nie spojrzał na Trafica.
#11 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 18:24
Użytkownik mariusz-net edytował ten post 20 wrzesień 2020 - 18:24
#12 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 19:09
Na twoim miejscu bym sie przysiadł i przejechał. Każdemu leży coś innego. Jeździłem vito, transitem i trafic. Najlepiej było w transicie ze względu na bardzo dobre zawieszenie, trafic przy nim to ponton, vito tak pośrodku ale w tym egzemplarzu był silnik dla "cierpliwych" o może miałem za duże wymagania (w końcu merc). W środku za to przyjemniej w traficu/vito ale transit nie odstawał jakoś diametralnie. Na krótkie trasy może wolałbym pontony ale w dłuższą to wole transita (mniej uwagi wymaga prowadzenie), no i chyba na firme ford daje dobre ceny. Kwestia gustu i potrzeb.
Oczywiście że skorzystam z jazdy próbnej ale podczas niej niewiele się dowiem co do dalszego użytkowania, zadałem to pytanie ze względu na to że jest tu dużo ludzi i napewno ktoś już korzysta z tego typu aut lub je naprawia , serwisuje . Jak widać koledzy którzy wyżej napisali swoje uwagi , starają się przekazać informacje które podczas jazdy próbnej nie wyjda! Chodzi mi aby wyeliminować ewentualne wady auta które czasem wychodzą. . Dzięki panowie bardzo za uwagi , za wszystkie jestem bardzo wdzięczny! Jeśli jeszcze ktoś coś ma do dodania to bardzo proszę !
Użytkownik Jar1808 edytował ten post 20 wrzesień 2020 - 19:10
#13 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 20:06
Szukasz nowego czy używki? Bo to też robi różnicę.
Ja do wożenia rodziny wybrałem obecnie Transita connect ale auto mam tydzień więc nie wiele mogę powiedzieć chociaż trasę Birmingham-Biala Podlasia zrobił bez zastrzeżeń.
#14 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 21:48
Ja do wożenia rodziny wybrałem obecnie Transita connect ale auto mam tydzień więc nie wiele mogę powiedzieć chociaż trasę Birmingham-Biala Podlasia zrobił bez zastrzeżeń.[/quo
Szukam auta nowego lub używanego jeśli bym trafił się dobry ale nie starszy niż 2 lata ! Podobnie jak twoje auto będzie użytkowane w Uk
Użytkownik Jar1808 edytował ten post 20 wrzesień 2020 - 21:49
#15 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 22:17
To teraz czy własność czy lising? Jeśli drugie to olewka po trzech latach i tak wymieniasz ale jeśli wydajesz kasę na własność to już trochę więcej kwestii trzeba brać pod uwagę. Na pewno jeśli będzie to auto wielofunkcyjne warto szukać czegoś dobrze wyposażonego. Teraz będziesz miał dobry okres na na negocjację. Ja na connecie urwałem prawie 5k od ceny katalogowej a to już robi różnicę przy racie. Jeśli Vito to na pewno 2.2, pomysł z 1.6 w takiej budzie to nieporozumienie.
- Jar1808 lubi to
#16 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 22:37
To teraz czy własność czy lising? Jeśli drugie to olewka po trzech latach i tak wymieniasz ale jeśli wydajesz kasę na własność to już trochę więcej kwestii trzeba brać pod uwagę. Na pewno jeśli będzie to auto wielofunkcyjne warto szukać czegoś dobrze wyposażonego. Teraz będziesz miał dobry okres na na negocjację. Ja na connecie urwałem prawie 5k od ceny katalogowej a to już robi różnicę przy racie. Jeśli Vito to na pewno 2.2, pomysł z 1.6 w takiej budzie to nieporozumienie.
Auto tylko i wyłącznie własność ! Szukam auta dobrze wyposażonego !z tym twoim rabatem poprostu nie wiem jak Cię udało urwać z ceny aż tyle ! Jeśli to nie tajemnica doradź jak to zrobiłeś !
#17 OFFLINE
Napisano 20 wrzesień 2020 - 22:51
Koniec roku katalog aut.dostepnych na chwilę obecną znajdziesz w internecie trzeba szukacy z tego co już jest w UK nie gwarantuje że znajdziesz akurat kolor który Cię interesuje czy wszystkie opcje ja akurat zrezygnowałem z pojedynczych siedzeń w drugim rzędzie na rzecz ławki ale diler woli zarobić mniej niż czekać do styczna z autem na placu i sprzedawać je niby jako nowe ale tablice z roku poprzedniego a to zawsze wiąże się ze stratą dużej części marży. Poszukaj też dilerów którzy mają dużo przedstawicielst oni mają większe zasoby, siedem lat temu kupując Galaxy przywieźli mi go z Glasgow ze sporym rabatem gdzie inny przedstawiciel nie chciał wogole rozmawiać o zniżkach.
Użytkownik albercik2 edytował ten post 20 wrzesień 2020 - 22:57
#18 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2020 - 09:15
Jezdze od listopada 2017 transporterem t6 w wersji 2.0 150km highline LWB z 1 rzedem siedzen. mam 187cm wzrostu - myslalem z poczatku o nissanie nv200 - ale bylo w nim malo miejsca na nogi (w t6 koniec koncow wycialem czesc grodzi by fotel odsuwal sie dalej - w samochodze 5 osobowym, albo jak jestes nizszy moze nie byc problemow - mam tez ochote wyrzucic oslone dzwigni zmiany biegow na dluugich trasach pije w noge). Inbteresuje sie kwestia dolozenia foteli do siebie, ale to nie takie hop siup w Irlandii - tzn niby latwo, ale trzeba "fachowca" a fachowcy zwykle nie biora sie za mocowanie uzywek i chca mi wciskac fotele po 1kE ++. Jakbym wybieral takie auto to chcialbym by fotele skladaly sie na plasko do przodu (nie wiem czy to zalezy od rodzaju, ale widzialem nieruchome oraz takie rozkladane w lozko jak i takie skladane "oparcie na siedzenie a pozniej oba do przodu". Bo dzieki temu mozna odzyskac przestrzen ladunkowa jak potrzeba.
W tym momencie mam 108kkm. Do wymiany przednie amory i byc moze klocki hamulcowe bo sie nierowno zuzyly. Srednie spalanie miasto/trasa/ciagniecie lodzi ca 500kg za calosc przebiegu to jakies 8.5l/100. W miescie w korkach na ogol 10-12 na trasie przy 100kmh zejdzie nawet do 6.x. Regularnie swieci mi sie check engine (na 99% kwestia emisji NOx oraz powiazanego z nia ukladu add blue - wyglada to na charakterystyke silnika - vw nabiera wody w usta i sciemna, ze "wymienia czujnik" albo, ze "nie widzi bledow" (czytnik z ali za 2E widzi bledy) - blad pojawia mi sie od nowosci co jakies 10kkm na jakies 1-2kkm nie wplywa na pojazd inaczej niz denerwujaca kontrolka. Temat pojawia sie na internecie - rozwiazania nie znalazlem.
Wysokosc 1.95 jest troszke za wysoka (w irlandii sporo parkingow pietrowych ma wlasnie max 1.95 - nie chce sprawdzac czy porysuje dach czy nie) - do parkingow oznaczonych jako 2m wjezdzam bez problemu. Myslalem o montowaniy pneumatycznego zawieszenia (t6 ma przeswit 20cm + - spokojnie dalo by sie obnizyc by wjechac na wiekszosc parkingow bez szkody dla podwozia).
Jezdzilem wczesniej caddym 08 i vivaro z bodaj 05 - przepasc pomiedzy vivaro a t6 na kozysc t6 - glownie chodzi o schowki w srodku oraz na dynamike silnika - vivaro nie chcial jechac ponizej 2-2.5krpm i przestawal jechac przy okolo 3.5krpm
tragedia jak sie chce wyprzedzic jadac ca 80kmh.
Ps co do dolanego na maxa add blue - w instrukcji pisze by nie lac na maxa - czujnik ma ruch mniejszy niz pojemnosc zbiornika przynajmniej w vw. Jak cie poniesie z dolewaniem to pisze, ze nic nie ma az poziom nie spadnie.
Ps2 mielismy w firmie kilka nv200 - wtryski siadaly i sie zapiekaly przy ponizej 100kkm - znajomy odkupil "lepszego" z nich po leasingu i juz raz wymienial wtryski od tamtej pory.
PS3 nie wiem jak w pl czy gdzie tam chcesz auto kupic, ale w irl regularnie sa promocje typo 5keuro od ceny nowego vana jak w trakcie kupna zezlomujesz inne auto "mniej ekologiczne", ktore miales przynajmniej 6 miesiecy przed nowego zakupem zarejestrowane na siebie. Ja swojego kupilem bodaj ze znizka kilka k euro bo mial 25km przebiegu i byl "powystawowy" - wyszedl mnie cos o 1 czy 2k euro drozej niz nowy nowy "golas z SWB" + na "nowego golasa" musialbym czekac kilka tygodni.
#19 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2020 - 09:32
To teraz czy własność czy lising? Jeśli drugie to olewka po trzech latach i tak wymieniasz ale jeśli wydajesz kasę na własność to już trochę więcej kwestii trzeba brać pod uwagę. Na pewno jeśli będzie to auto wielofunkcyjne warto szukać czegoś dobrze wyposażonego. Teraz będziesz miał dobry okres na na negocjację. Ja na connecie urwałem prawie 5k od ceny katalogowej a to już robi różnicę przy racie. Jeśli Vito to na pewno 2.2, pomysł z 1.6 w takiej budzie to nieporozumienie.
w umowie leasingowej klient zobowiązuję sie do zakupu auta po zakończeniu umowy za wartość określoną w umowie lub wskazuje inny podmiot który ten pojazd wykupi - ale już po wartości rynkowej.
to o czym piszesz to najem długoterminowy - po zakończenie umowy masz gwarancję odkupu auta ale cena odkupu określona przy zawieraniu umowy ( najczęściej w %) zostanie pomniejszona o wszelkie koszta wynikające ze zniszczeń i uszkodzeń samochodu i wtedy pokrywasz różnicę
tak więc z tą olewką to lepiej uważać
#20 OFFLINE
Napisano 22 wrzesień 2020 - 10:47
w umowie leasingowej klient zobowiązuję sie do zakupu auta po zakończeniu umowy za wartość określoną w umowie lub wskazuje inny podmiot który ten pojazd wykupi - ale już po wartości rynkowej.
to o czym piszesz to najem długoterminowy - po zakończenie umowy masz gwarancję odkupu auta ale cena odkupu określona przy zawieraniu umowy ( najczęściej w %) zostanie pomniejszona o wszelkie koszta wynikające ze zniszczeń i uszkodzeń samochodu i wtedy pokrywasz różnicę
tak więc z tą olewką to lepiej uważać
Nie wiem jak jest PL ale w UK do niczego się nie zobowiązuje i jestem tego pewny na 1000%, mam już czwarty auto w lisingu. Mogę go wykupić a cena wykupu zostanie mi podana na 30dni przed jej zakończeniem. Jedyne obostrzenia w moim przypadku to max 60tys mil przez trzy lata.