Jump to content

  •      Sign In   
  • Create Account

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Photo

Minister zlikwiduje Straż Rybacką


  • Please log in to reply
22 replies to this topic

#1 OFFLINE   pawel79ozo

pawel79ozo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 76 posts
  • Lokalizacjałódzkie
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Jurkiewicz

Posted 22 September 2020 - 20:38

https://wedkuje.pl/n...6hSKP-IInBSRM_g



#2 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2,593 posts
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Posted 22 September 2020 - 23:01

Fajnie pięknie to na papierku wygląda, ale - kto wejdzie do tych nowych struktur? Całkiem nowi ludzie, czy też tylko tym obecnym zmieni się tabliczki ???


  • Alexspin likes this

#3 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,698 posts
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Posted 23 September 2020 - 05:39

Cyt.:

"Ale to nie koniec zmian. Obecnie strażnicy SSR mogą działać tylko w obrębie powiatu, który ich powołał. W myśl nowych przepisów inspektorzy SIR będą mogli dokonywać kontroli na obszarze całego kraju. A więc jest szansa na ukrócenie lokalnych układów i powiązań powodujących obecnie wiele patologii i brak skutecznego nadzoru nad wieloma akwenami. (...) Co ważne nie będą podlegali lokalnym starostwom tylko Generalnemu Inspektorowi Rybackiemu. Dzięki temu wpływ lokalnych działaczy samorządowych lub np. ze strony lokalnych struktur PZW będzie praktycznie wyeliminowany."

Wyjątkowo naiwny komentarz!  :(


  • Rheinangler likes this

#4 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5,357 posts
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Posted 23 September 2020 - 06:46

Tak jak naiwne panny wierza w rycerza na bialym koniu, ktory zjawi sie i bedzie dbal o ich marzenia, te wypowiedziany i te skryte, tak masy moczykijow marza o szeryfie prawym i wolnym od wszelkich zaleznosci. Trudno pominac czas w sensie wydarzen i osoby z ktorych ust padaja podobne propozycje a takze ich wiarygodnosc w kontekscie juz dokonanych przez nich zmian.

Nie oceniam tego, bo mamy tu na forum rozne spojrzenia i sympatie polityczne, a podany wyzej kontekst polecam tylko dla pelniejszego zrozumienia sprawy...

Nie rozwijam dalej tej mysli bo zrobi sie politycznie a tu nie politykujemy.

Mimo tych wszystkich jednak politycznych mysli i konotacji jakie przelatuja mi przez glowe, gdy czytam podobne androny, podsumuje to takim swoim moze malo realistycznym, ale za to szczerym  zyczeniem. Niech juz sie skonczy ten czas populistow!!!  

 

PS

Szybkich riposciarzy i oblatanych internetowo hejterow prosze,- oszczedzcie sobie komentazy w stylu "twoje zyczenie jest tak samo naiwne" bo tlumaczenie "doroslemu" czlowiekowi ze "swiat" nie jest czarno-bialy jest zalosne...


Edited by Rheinangler, 23 September 2020 - 06:56.

  • Jozi, Night_Walker, Rajfel and 3 others like this

#5 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18,592 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 23 September 2020 - 11:22

sam nie wiem czy widzieć  w tym przejaw rozwoju społeczeństwa obywatelskiego czy powrót ORMO...  uprawnienia do mandatów i legitymowania - może lepsze byłyby jakieś mieszane patrole z policją ? Czy inspektorzy będą wystarczająco profesjonalnie przygotowani / przeszkoleni do samodzielnej realizacji tych uprawnień ...może trzeba po prostu dać szansę temu pomysłowi i zobaczyć jak zafunkcjonuje  praktyce  

 

Diagnoza jest chyba słuszna - brak ochrony wód to największy problem, dobrze że pojawiają się jakieś pomysły żeby cos z nim zrobić 


  • Jozi, Night_Walker, coma and 2 others like this

#6 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,698 posts
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Posted 23 September 2020 - 11:27

sam nie wiem czy widzieć  w tym przejaw rozwoju społeczeństwa obywatelskiego czy powrót ORMO... (...)

:good: :clappinghands:



#7 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5,357 posts
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Posted 24 September 2020 - 04:53

Koh 1, 2-11  :lol: pasuje jak ulal do kazdego stwierdzenia w tym watku  ;)


  • Night_Walker and Alexspin like this

#8 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 posts
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Posted 24 September 2020 - 06:50

Takie rzeczy czytujesz i cytujesz o piątej nad ranem Aruś ? :lol: :lol: :lol: Główne przesłanie  - „vanitas vanitatum, et omnia vanitas" - nigdy nie uwierzę, że Ty taką zasadę wyznajesz.

Wracając do tematu i znaczenia organów kontroli - jakiekolwiek by nie były. Dawno, dawno temu też mi się wydawało, że antidotum na kiepski stan polskich wód to kontrole, kontrole i jeszcze raz kontrole. Ale.... Przez ostatnie 20 lat łowienia w najdziwniejszych zadupiach Europy na ichnie kontrole trafiłem... pięć razy. Pięć! Na dwadzieścia lat. Dwa razy na Słowacji, raz w Andorze i dwa razy w Niemczech. Czyli poziom wcale nie odbiegający od średniej polskiej. Może więc to wcale nie tu leży problem?


  • Mysha, Mariano Mariano, Night_Walker and 4 others like this

#9 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3,698 posts
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Posted 24 September 2020 - 07:01

(...) Może więc to wcale nie tu leży problem?

Zdecydowanie masz rację. Problem leży w kulturze i rozumieniu wędkarstwa jako hobby, sport, wypoczynek, a nie sposób na wyżywienie rodziny, kota i sąsiadów...
 


  • trex likes this

#10 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5,357 posts
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Posted 24 September 2020 - 10:04

Takie rzeczy czytujesz i cytujesz o piątej nad ranem Aruś ? :lol: :lol: :lol: Główne przesłanie  - „vanitas vanitatum, et omnia vanitas" - nigdy nie uwierzę, że Ty taką zasadę wyznajesz.

Wracając do tematu i znaczenia organów kontroli - jakiekolwiek by nie były. Dawno, dawno temu też mi się wydawało, że antidotum na kiepski stan polskich wód to kontrole, kontrole i jeszcze raz kontrole. Ale.... Przez ostatnie 20 lat łowienia w najdziwniejszych zadupiach Europy na ichnie kontrole trafiłem... pięć razy. Pięć! Na dwadzieścia lat. Dwa razy na Słowacji, raz w Andorze i dwa razy w Niemczech. Czyli poziom wcale nie odbiegający od średniej polskiej. Może więc to wcale nie tu leży problem?

No, to sie wydalo ;) i musze dokonac coming out-u :lol:  Tak,- kazdy dzien zaczynam od brewiarza :ph34r: W czytaniach przeznaczonych na dzis jest wlasnie ten fragment...

Tak wlasnie, moze nawet po platonsku bo dualistycznie rozpoczynam dzien. Z jednej strony proza zycia i poranny wzwod z drugiej filozofia...  :lol:  :lol:

Tak wiec, troche przypadek, troche nie, bo moja fascynacja Koheletem zaczela sie wiele lat temu po przeczytaniu ksiazki Gianfranco Ravasiego "Kohelet".

To, ze nie wierzysz ze wyznaje zasade marnosc "nad marnosciami i wszystko marnosc" wynika (jak sadze) z tego ze ja nie rozumiem jej literalnie czy nawet w prostej refleksji jaka sie pojawia zazwyczaj  po usyszeniu tej frazy. Ale to przegadamy moze niebawem przy jakims piwku  ;)

Wracajac do sedna watku i mowiac juz bez zadnych porownan. Kontrola jest potrzebna tam gdzie brak samokontroli i zbedna tam gdzie jest swiadomosc i samokontrola. I to tez przewija sie przez dzieje ludzkosci od ....zawsze,- stad moje skojarzenie ze "co bylo,- znow powroci"

PS

Jest taki piekny szwedzki film, ktory goraco polecam, zaczynajacy sie cytatem z Koheleta tytul "I nic nowego pod sloncem" albo "Pod sloncem" wieczrkim sprawdze i wstawie link.

Ten film pokazuje Tomku ten sens tych slow w ktory ja wierze :)


  • Sayonara likes this

#11 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18,592 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 24 September 2020 - 12:01

Kontrola jest potrzebna tam gdzie brak samokontroli i zbedna tam gdzie jest swiadomosc i samokontrola.


Otóż to, dlatego proste przenoszenie cudzych rozwiązań na rodzimy grunt nie zawsze się sprawdza.
  • Alexspin and konopaa like this

#12 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6,256 posts
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Posted 24 September 2020 - 13:02

Niestety nasi kochani wędkarze potrzebują pały, bata i srogich kar   :angry:


  • wujek, Krzysiek Rogalski, tost and 6 others like this

#13 OFFLINE   Krzysiu

Krzysiu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 641 posts

Posted 24 September 2020 - 22:37

Niestety nasi kochani wędkarze potrzebują pały, bata i srogich kar   :angry:

Nie do końca sie z tym zgodzę , mysle ze społeczeństwo wymaga edukacji a nie karania i trza zacząć edukować od najmłodszych lat .
Karać trzeba w ostateczności gdy głos rozsądku i mądre słowo nie dociera do jednostki .
  • Mariano Mariano, GoLoManoLo, guma87 and 1 other like this

#14 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 posts
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Posted 25 September 2020 - 06:36

Taki stereotyp, slogan niemalże, który często-gęsto jest powtarzany przez wędkarzy - stojących choć oczko wyżej w jakiejś tam hierarchii - albo przynajmniej tak się czujących, ze szczególnym wskazaniem na wędkarzy C&R brzmi: kontrolować, pałować, karać, kłusoli-gumofilców, bo brakuje im samokontroli i mają chujową, postkomunistyczną mentalność. Otóż nie tak do końca. Zdecydowana, absolutnie zdecydowana większość wędkarzy łowi uczciwie i zgodnie z regulaminem mimo że kontrola raczej im nie grozi. Podobnie jak większość kierowców jeździ na trzeźwo i normalnie mimo że nie na każdym rogu stoi radar. I podobnie jak większość zwyczajnych ludzi nie kradnie, nie morduje i nie gwałci mimo że nie stoi za nimi policjant.

Nie wiem skąd w Was ta niezachwiana wiara w skuteczność bata i kontroli absolutnej. Za dużo Orwella? A już twierdzenie, że to poprawi stan naszych wód jest zwyczajnie naiwne.

Paradoksem - paradoksem na skalę światową jest fakt, że polskie wody zostały doprowadzone do obecnego stanu... w majestacie prawa. Ad hoc wymienię dziesiątki łowisk które tylko za mojego życia zostały doprowadzone do ruiny w zgodzie z regulaminem PZW. Bo nic więcej nie trzeba. Co zmieni najostrzejsza nawet kontrola na pstrągowej rzece pełnej ryb, gdzie każdego dnia sezonu dowolna liczba wędkarzy może zatłuc trzy ryby per capita, płacąc ze tę przyjemność równowartość paru paczek fajek? Nic nie zmieni - ale żadna rzeka tego nie wytrzyma.To fakt z życia wzięty.

Może więc nie warto kruszyć kopii o to, czy strażnik będzie uzbrojony w giwerę czy tylko w pałę, albo czy będzie miał takie, czy srakie uprawnienia bo problem zwyczajnie leży gdzie indziej.


  • Mariano Mariano, klosskuba, Rheinangler and 1 other like this

#15 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,962 posts
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Posted 25 September 2020 - 06:58

Tylko i wyłącznie łowiska no kill w każdym okręgu.


  • Friko, marcinspin and Alexspin like this

#16 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18,592 posts
  • LokalizacjaWarszawa

Posted 25 September 2020 - 07:19

 przez wędkarzy

 

to zależy od definicji "wędkarza".

 

np. czy łowiący bez uiszczenia składki (nawet na tę paczkę fajek) to wędkarz ? czy łowiący na wędkę z pominięciem okresów ochronnych i wymiarów to wędkarz ?  

nie wiem czy ktoś robił statystyki ale z pobieżnych obserwacji nad wodą (np. ilość "wędkarzy" czmychających  w popłochu na widok policji lub PSR)  zaryzykowałbym twierdzenie że w Polsce na 1 uczciwego wędkarza przypada co najmniej 1 kłusownik z wędką . Nawet patrząc na oficjalne statystyki to zarejestrowanych wędkarzy jest raptem ok 600 tys.   ;)


  • Krzysiek Rogalski likes this

#17 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4,916 posts
  • LokalizacjaOlsztyn

Posted 25 September 2020 - 07:47

Przez szereg lat i zmieniających się władz, Polska pracowała na obecny stan wód. Najpierw w ramach podnoszenia wydajności z hektara wsypywano do jezior nawozy azotowe i wlewano gnojowicę. Kolejnym krokiem była intensywna eksploatacja rybacka, traktowanie jezior i rzek jako odbiorników ścieków nie wspominając o braku reform dotyczących wędkowania i szeroko pojętej rekreacji. Wyżej wymienione oddziaływanie w głównej mierze jest odpowiedzialne za obecną sytuację, mentalność użytkowników wód i podejście do środowiska naturalnego, przeciętnego Polaka, dokładnie to odróżnia "nas" od "innych"...

Należy pamiętać, że każdy gram azotu wprowadzony do jeziora można z niego usunąć jedynie wraz z wyjętymi zeń rybami... To prawda tylko trzeba wiedzieć, że z punktu widzenia ochrony wód powinny być to małe ryby karpiowate czyli zooplanktonożercy. Wody obciążone biogenami potrzebują dużej ilości drapieżników i zooplanktonu...

Naszym problemem nr 1 jest więc brak świadomości, wiedzy i wychowania "ekologicznego" w prawdziwym tego słowa znaczeniu nie mam tu na myśli brei serwowanej przez media w typie dziury ozonowej czy tym podobnych kretynizmów od których gorączki dostaję... Potrzebujemy programów edukacyjnych, prostych, rzetelnych i zrozumiałych dla społeczeństwa...

Ostatecznie na koniec pozostawiam wędkarzy i ich wyczyny... W dużym stopniu polegające na braku regulacji prawnych jak np jawna zgodna na wspywanie do wody zanęt czyli biogenów, których mamy przecież i tak ponad wszelkie normy. Nie wykluczam nęcenia ale na miłość boską nie tonami białka czy węglowodanami, zanęta powinna składać się z naturalnych robaków czy ich larw czyli skutecznych i ekologicznych składników najlepiej żywych...

Łowcy drapieżników, które są dla wód jak leukocyty dla organizmu, tu musi być bezwzględna mobilizacja i chęć współpracy, pozbawianie wód drapieżników jest niczym nowotwór, czymś jak choroba autoimmunologiczna i o tym trzeba mówić, pisać i tłumaczyć...

Moim zdaniem, zbrodnią jest brak rzetelnej edukacji związanej z ochroną wód i zależnościami odpowiadającymi za "bioregenerację"... Większość ludzi zwyczajnie nie posiada wiedzy a posiada dokument "kartę wędkarską" uprawniający do wpływu na najważniejsze dla świata środowisko... Tak więc jeśli chodzi o samych wędkarzy to zbyt lekkomyślny dostęp do uprawnień powoduje patologię i w tym zakresie należy najwięcej pracować.
  • bartsiedlce, malinabar, Jopek1971 and 4 others like this

#18 OFFLINE   Artek

Artek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,963 posts
  • LokalizacjaWielkopolska
  • Imię:Artur

Posted 25 September 2020 - 09:35

Tylko i wyłącznie łowiska no kill w każdym okręgu.

A myślisz, że na no kill nie ładują do wora?


  • przemo_w likes this

#19 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5,357 posts
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Posted 25 September 2020 - 17:59

Taki stereotyp, slogan niemalże, który często-gęsto jest powtarzany przez wędkarzy - stojących choć oczko wyżej w jakiejś tam hierarchii - albo przynajmniej tak się czujących, ze szczególnym wskazaniem na wędkarzy C&R brzmi: kontrolować, pałować, karać, kłusoli-gumofilców, bo brakuje im samokontroli i mają chujową, postkomunistyczną mentalność. Otóż nie tak do końca. Zdecydowana, absolutnie zdecydowana większość wędkarzy łowi uczciwie i zgodnie z regulaminem mimo że kontrola raczej im nie grozi. Podobnie jak większość kierowców jeździ na trzeźwo i normalnie mimo że nie na każdym rogu stoi radar. I podobnie jak większość zwyczajnych ludzi nie kradnie, nie morduje i nie gwałci mimo że nie stoi za nimi policjant.

Nie wiem skąd w Was ta niezachwiana wiara w skuteczność bata i kontroli absolutnej. Za dużo Orwella? A już twierdzenie, że to poprawi stan naszych wód jest zwyczajnie naiwne.

Paradoksem - paradoksem na skalę światową jest fakt, że polskie wody zostały doprowadzone do obecnego stanu... w majestacie prawa. Ad hoc wymienię dziesiątki łowisk które tylko za mojego życia zostały doprowadzone do ruiny w zgodzie z regulaminem PZW. Bo nic więcej nie trzeba. Co zmieni najostrzejsza nawet kontrola na pstrągowej rzece pełnej ryb, gdzie każdego dnia sezonu dowolna liczba wędkarzy może zatłuc trzy ryby per capita, płacąc ze tę przyjemność równowartość paru paczek fajek? Nic nie zmieni - ale żadna rzeka tego nie wytrzyma.To fakt z życia wzięty.

Może więc nie warto kruszyć kopii o to, czy strażnik będzie uzbrojony w giwerę czy tylko w pałę, albo czy będzie miał takie, czy srakie uprawnienia bo problem zwyczajnie leży gdzie indziej.

Pamietam taka sytuacje na forum gdy poszlismy tym tropem rozumowania co Ty teraz Tomek. Na koncu zostalismy we trzech, ktorzy bronili umiaru i swiadomosci. Prawdy o danym lowisku, ktorej nie da sie multiplikowac, za to trzeba ja szanowac miast eksploatowac, by lowisko zylo...

Tymi trzema byli: Slawek, Jerzy i ja...


  • Sayonara likes this

#20 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,832 posts
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Posted 28 September 2020 - 07:36

Mnie zastanawia, jak będą weryfikowane osoby do SIR - tak jak dziś do SSR? Czy uprawnienia dostaną wszyscy chętni ?
Z moich obserwacji obecne SSR składa się z dwóch, bardzo różnych gatunków ludzi. Jeden to wspaniali społecznicy, życzliwi i znający doskonale prawo. Niestety drugi to frustraci z kompleksami, bez podstawowej wiedzy o rapr i ustawie o rybactwie, którym „blacha” podnosi ego i „korzeń”... a władza nad ludem wędkującym uderza do głowy. Tej drugiej grupy, wyposażonej w dodatkowe uprawnienia, wyjątkowo się obawiam. W kilku okręgach grasują jednostki, które żadną miarą nie powinny mieć prawa do czegokolwiek, bo ich poziom kultury, wiedzy i agresji znacząco odbiega od średniej na minus w każdej kwestii. Dla równowagi - znam tez takich strażników, którym bez wachania dałbym broń służbową. Tych drugich jest niestety mniej.

Tak jak napisał @Rheinangler - myślenie w stylu „papier zmieni rzeczywistość”. Zmienimy nazwę, damy małpie brzytwę i będzie cudownie. Nie pierwsze to takie działanie w tym stylu, w tym klimacie jakie mamy.
  • GoLoManoLo, Krzysiu and Alexspin like this




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users