Witam!
Postanowłem spróbować swoich sił i zrobić własne jerki. Mam jednak problem z ich pracą: dociążyłem je ołowiem ale poprawnie pracują dopiero kiedy założona jest tylko kotwica brzuszna. Po dodaniu kotwicy na ogon jerk nie chce pracować.
Macie jakieś rady co zrobić, co poprawić w takiej sytuacji??
Dzięki!!
Jerk
Started By
Skowron24
, 21 Feb 2022 15:07
9 replies to this topic
#1 OFFLINE
Posted 21 February 2022 - 15:07
#2 OFFLINE
Posted 21 February 2022 - 15:09
Pierwsze co, to przesłać zdjęcia. Bez tego nie ma co wróżyć.
#3 OFFLINE
Posted 21 February 2022 - 16:02
Przesyłam fotkę😉
Attached Files
#4 OFFLINE
Posted 21 February 2022 - 16:12
I co tam mu się z dupalem dzieje jak kotwicę dołołżysz?
#5 OFFLINE
Posted 21 February 2022 - 16:17
Jak kotwice dołożę to przestaje pracować, jak założę mniejszą niż ta na brzuchu to coś się dopiero zaczyna dziać.
#6 OFFLINE
Posted 21 February 2022 - 16:37
Ja bym dał oba duże punkty obciążenia po obu stronach dolnego oczka, a dupę odciążył zupełnie boctam chyba też jakiś śrut wsadziłeś.
#7 OFFLINE
Posted 21 February 2022 - 16:44
No bede musiał pokombiniwać bo jak tylko brzuszna kotwica jest to śmiga super i troche szkodaby bylo zmarnować jerka
Dzięki za pomoc!
Dzięki za pomoc!
#8 OFFLINE
Posted 21 February 2022 - 16:44
Kiedy robisz takie pękate bardziej zbite jerki to zaczynaj od 1 punktu obciążenia w najszerszym (najwyższym) miejscu korpusu. Jeśli chcesz wsadzić dwa punkty to od środka zaczynasz i przesuwasz w przód i w tył. Nie wiem ile wsadziłeś śrutu do środka ale dobry jerk powinien pływać, ewentualnie lekko tonąć bez kotwic. Duża szansa, że go za bardzo nabiłeś ołowiem i dlatego nie chce współpracować.
- Bułka likes this
#9 OFFLINE
Posted 21 February 2022 - 16:57
Muszę poświęcić trochę czasu żeby ogarnąć punkty instalowania ołowiu. Dzięki za szybką odpowiedź i konkretne rady! Popróbuję i zobacze co uda się zrobić.
Dzięki!
Dzięki!
- kniachu likes this
#10 OFFLINE
Posted 22 February 2022 - 01:43
Klepnij na klawiaturze "Salmo Slider RTG". Myślę, że wzór godny naśladowania, bo praca, jak na jerka, wzorowa. Jedyna trudność, to dobrać taką ilość ołowiu, by tonął w zadowalającym tempie. Z tytułu rozmieszczenia ołowiu i stelaża, polecałbym robić z połówek. Mniej szpachlowania, dostęp łatwiejszy i grzechotkę można dorzucić.