[Zyga102]

Witam,

 

Chciałbym kupić nowy lub w używkę w stanie idealnym multik Daiwa TEAM DAIWA ZILLION PE SPECIAL 7.9L do łapania sandaczy na główki czeburaszki    6-20g . Jaka wasza opinia na temat tego kręciołka. Warto tyle na niego wydać. Jak to się spisuje.Czy ewentualnie polecicie coś szybkiego , lepszego i w lepszej cenie ?

Łapanie przeważnie ...rzeka. Najczęściej podbijana główka 8-14g. Czy może nie wytrzymać ciągłego podbijania . Podobała mi się ilość zwijanej plecionki.

 

Czy multik Daiwa T3-1016SHL to jest złoty środek, lepszy do podbijania i mniej się zmęczy a też wyrzuci bez problemu lekkie główki ?

 

Pozdrawiam i dzięki za każdą pomocną uwagę.

Użytkownik Zyga102 edytował ten post 08 listopad 2014 - 09:09

[Kamil_Be]

Szybszy to chyba tylko Revo Rocket będzie 

[Zyga102]

Szybszy to chyba tylko Revo Rocket będzie 

Albo Red Bull ...  Kamil_Be chcesz powiedzieć , że nie warto tyle wydawać i lepiej kupić Revo. Nie widzisz różnicy ? Chętnie nie wydam dużo kasy ale chcę kupić coś dobrego , co oczywiście nie znaczy że aż tak drogiego. Ale jeśli to jest mistrzostwo , to dołożę, żeby cieszyć się na lata.

Chciałem mieć multik, który zastąpi Stelle FE . Będzie lekko wyrzucał lekkie główki (min. 6g ) i miał moc. Mam nadzieję , że takie przełożenie nie osłabia jednak mocy multika.

Użytkownik Zyga102 edytował ten post 08 listopad 2014 - 08:52

[Meme]

Zillon pe ma wieke zalet twoj gramatura to niec dla niego. Zmiany wzgledem zwyklego zillona dosyc znaczne

Plytsza i lzejsza szpula
posuw wodzika o wiekszej predkosci ( krzyzowe nawijanie pletki )
Spasowanie muktika... Bajka.

O revo zaduzo nie slyszalem raptem 2 opinie ale raczej nie za dobre. Przekladnia podobno zaczyna dosyc ciezko chodzic pod obciazenien choc przy gumach moze nie byc tego

co do porownania pe specjal vs revo ... Do gdanska dojedziszz i syrenka i mercedesem ale....

Jezeli masz kase bral bym pe bez watpienia.

T3 bardzo plastikowa nie warta kasy za nowke jakby stala z 500-600 to mozna by bylo brac. Ale juz blizniak czyki megabass fx ( niby made in japan a zwykly t3 thajland ) podobno wart kazdej zlotowki... Choc nie mi to oceniac.

Użytkownik meme174 edytował ten post 08 listopad 2014 - 09:32

[pitt]

troche akt x http://jerkbait.pl/t...e +special +7.9 i http://jerkbait.pl/t...e +special +7.9

[Zyga102]

troche akt x http://jerkbait.pl/t...e +special +7.9 i http://jerkbait.pl/t...e +special +7.9

 

Piotr, ja to już wszystko czytałem. Może na bolka ok....! ale ja pytam poważnie czy są jakieś przeciw wskazania do podbijania. Czy może coś w Zilionie paść z tego powodu.

Czy uważacie , że lepiej sprawdzi się wolniejszy Zillion Coastal 100HSLA. Ma 7.3:1 . Czy będzie mocniejszy ...?

[Meme]

A co tam ma pasc wsio metalowe, wytrzymale...

[pitt]

linki podalem zeby mozna bylo ogarnac historie kolowrotka ... w pewnym sensie a poza tym nie wiedzialem, ze juz czytales

czy cos padnie? nie wiem, nie jestem prorokiem ale skoro kolowrotek z kablakiem nie padl to chyba i taki bez nie padnie, zreszta, nasuwa sie pytanie: co mialoby byc przyczyna takiego padniecia? na pewno nie 14 gram (nie stawiajacego oporu w wodzie) olowiu na koncu zestawu, przeciez to nie jest wyzwaniem dla zadnej dobrej konstrukcji   jezeli sie obawiasz o strate $ to przemysl zakup kolowrotka tanszego niz tytulowy, np tatula HD, ktora kosztuje tylko czesc tego co PE special, polowisz, zobaczysz co sie dzieje a co sie nie dzieje i zdecydujesz sam co dalej ... od siebie dodam, ponownie, ze kolowrotki o przelozeniu od 7 w gore maja malutkie zabki na przekladniach, co nie wzbudza mojego zaufania i jest podatne na usterki

[BazyL]

miałem, pracował genialnie, moc miał wystarczającą i do 30g, dla mnie był za szybki do podbijania , ale ja podbijam z wędki

[Drago]

Wg mnie najbardziej optymalnym do łowienia z opadu w rzece czy w ogóle sandaczowania z opadu jest Daiwa Zillion Typer R. Pancerna maszyna z idealnym przełożeniem. Łowię już prawie 3 sezony i ostatnio w czasie serwisowania najmniejszych oznak zużycia nie zauważyłem, oprócz standardowych rysek (padło mi w czasie użytkowania łożysko w rączce, ale bardziej to była kosmetyczna zamiana, bo tylko lekko szumiało - nowe 15 pln). U mnie ten multik lekko nie ma, bardzo często łowię w silnym nurcie na 6-9 metrach główkami nawet 35 gram plus guma. Często łowię na "ciągniętego" więc zwijam tylko multikiem, a nie pracuję wędką. Da się spokojnie łowić już od 5-6 gram plus guma. Wg mnie fantastyczna maszyna.

[Zyga102]

Ta "R"też śliczna maszynka ale już niewielka różnica w cenie do PE Specjal. Czy uważacie , że ten poniżej Coastal mimo 6 łożysk będzie dużo gorszy niż np. "R" .

 

A jakie macie zdanie na temat ; Zillion Coastal 100HSLA.  7.3:1 . 

Może ten , bo mi kolega proponuje. Sprawdzi się waszym zdaniem. Głównie mówię ; bebechy + kultura pracy.

[ManieQ]

Do takich zadań Zyga, mam także type "R", sprawuje się bardzo dobrze, a lekko nie ma na Wiśle(główki 10-50 gr.)  To świetna i mocna  konstrukcja.

[Zyga102]

Do takich zadań Zyga, mam także type "R", sprawuje się bardzo dobrze, a lekko nie ma na Wiśle(główki 10-50 gr.)  To świetna i mocna  konstrukcja.

 

Czyli Mariusz potwierdzasz zdanie kolegi Drago. 

Czy uważacie , że warto czekać na targi wędkarskie LUBLIN. CZy mogą tam pokazać jakieś zwariowane nowości. Chyba Poznań to jednak max. liczba wystawców ?

A może brać sprawdzone przez kolegów multiki i nie kombinować.

[jerzy]

Mialem PE Special i teraz mam Costal 7.3. Zarowno ten pierwszy jak i drugi nie padnie w warunkach sandaczowania przy gramaturze wabikow do 20g, oraz czestotliwosci z jaka sie teraz lowi medalowe zandery w wodach PL.

Użytkownik jerzy edytował ten post 08 listopad 2014 - 19:47

[Drago]

 

Czy uważacie , że warto czekać na targi wędkarskie LUBLIN. CZy mogą tam pokazać jakieś zwariowane nowości. Chyba Poznań to jednak max. liczba wystawców ?

A może brać sprawdzone przez kolegów multiki i nie kombinować.

Wątpię, żeby Daiwa wybrała Lublin na miejsce światowej premiery jakichś fantastycznych nowości, choć to bardzo fajne miasto.    Wszystkie nowości zresztą są opisane na forum jeszcze długo przed premierą przez tutejszych maniaków castingowych, którzy grzebią po japońskich stronach . Ja bym brał R-kę, ewentualnie jak Ci się uda Zillion J-Dream, bo to bliźniacza konstrukcja tylko JDM. Mam obie i są zajefajne.

[BazyL]

Type-R to nie bliźniacza konstrukcja z J-Dream i nie tylko ze względu na rynek, na który są przeznaczone

[Drago]

Type-R to nie bliźniacza konstrukcja z J-Dream i nie tylko ze względu na rynek, na który są przeznaczone

Kamil, ale ja nie mwi o bebechach a zastosowaniu.

[BazyL]

dlatego wybrałbym J-Dream ... jak to Limited już nie produkowany

[Drago]

dlatego wybrałbym J-Dream ... jak to Limited już nie produkowany

Problem z dostępnością może być zasadniczo bardziej skomplikowany niż w przypadku „R”

[Zyga102]

Problem z dostępnością może być zasadniczo bardziej skomplikowany niż w przypadku „R”

"R" dostepna bez problemu. "J" też można wyrwać ale już drożej. Sprawdziłem....!!! Czymś się jednak różnią...