Witam,
Od tego sezonu zaczynam sumowanie i uznałem, że mój trociowy sprzęt to jednak trochę za lekki kaliber na Wiślane sumy. Postawiłem więc zakupić kij dedykowany połowom tej ryby. Napiszcie proszę co sądzicie o kiju Cormoran Bull Fighter Catfish 3,20 100-300g. Nada się do ciężkiej sumowej orki w okolicach Warszawy? Wydaje mi się, że przy tych parametrach Nadaje się on do spiningowania z brzegu znacząco zwiększy szanse na zatrzymanie nawet sporego Wąsacza. Nie ukrywam, że dość istotnym kryterium wyboru tego wędziska jest jego przystępna cena.
Z góry dzięki za odpowiedzi i wszelkie sugestie.
Cormoran Bull Fighter Catfish 3,2m 100- 300gr
Started By
kaczynumer1
, 05 Aug 2009 11:48
4 replies to this topic
#1 OFFLINE
Posted 05 August 2009 - 11:48
#2 OFFLINE
Posted 05 August 2009 - 21:13
Mam to wędzisko, do połowu suma nadaje się jak najbardziej, ale stacjonarnego, kiedy przez większość czasu leży sobie na podpórkach. Kij waży 0,5kg, do tego dojdzie kołowrotek o co najmniej podobnej masie, jeżeli dasz radę takim zestawem spinningować, to chylę czoła.
#3 OFFLINE
Posted 06 August 2009 - 08:34
Nie doczytalem, ze to chodzi o spiningowanie tym. Nie ogladalem tych kijow ale to wyglada na typowa lusnie do postawienia na grunt.
Pomijajac mase to przy takiej dlugosci hol suma bedzie ciezki do zniesienia.
Moje sie kreca w okolicach 2,4m, no ale ja naparzam z lodki.
Z brzegu nie wiem ile cm by bylo optymalnie ale 3,3m to wydaje sie bardzo długo.
Gumo
Pomijajac mase to przy takiej dlugosci hol suma bedzie ciezki do zniesienia.
Moje sie kreca w okolicach 2,4m, no ale ja naparzam z lodki.
Z brzegu nie wiem ile cm by bylo optymalnie ale 3,3m to wydaje sie bardzo długo.
Gumo
#4 OFFLINE
Posted 06 August 2009 - 09:43
Dzięki za odpowiedzi. W sumie to doszedłem do takich samych wniosków i zdecydowałem się na wędzisko z tej samej serii jednak przeznaczone do spinningowania czyli Cormoran Bull Fighter Extra Heavy Spin 2,7m 40-150g. Sądzę, że będzie to rozsądne wędzisko za nieduże pieniądze i spokojnie poradzi sobie z niejednym sumem.
Z kijem tym póki co będzie współpracować Spro RedArc Tuff-Body 10400 z nawiniętymi ponad 200 metrami plecionki Power Pro 30lbs (0.28). Chętnie przeczytam wszelkie sugestie na temat powyższego zestawu. Celem ma być sumowe spiningowanie(póki co z brzegu, od następnego sezonu prawdopodobnie z łodzi) na Wiśle w okolicach Warszawy i Narwi poniżej Pułtuska.
Z kijem tym póki co będzie współpracować Spro RedArc Tuff-Body 10400 z nawiniętymi ponad 200 metrami plecionki Power Pro 30lbs (0.28). Chętnie przeczytam wszelkie sugestie na temat powyższego zestawu. Celem ma być sumowe spiningowanie(póki co z brzegu, od następnego sezonu prawdopodobnie z łodzi) na Wiśle w okolicach Warszawy i Narwi poniżej Pułtuska.
#5 OFFLINE
Posted 06 August 2009 - 09:57
Witam!
Na temat tego kija nie mogę się wypowiedzieć bo go nie testowałem, natomiast ręczę za 3 metrowego Best Mastera Shimano do 100g. Na Warszawskie i poza Warszawskie łowiska nadaje się wyśmienicie.
Na temat tego kija nie mogę się wypowiedzieć bo go nie testowałem, natomiast ręczę za 3 metrowego Best Mastera Shimano do 100g. Na Warszawskie i poza Warszawskie łowiska nadaje się wyśmienicie.