[ziomek37]

Witam serdecznie

Mnóstwo wiedzy z Jerkbaita czerpię, dlatego mam nadzieję, że uda mi się garść informacji od Was wyciągnąć. Z góry dzięki za pomoc.

 

Silnik mercury, 6hp, 2006r, czterosuw - mój pierwszy... . Kupiłem kilka miesięcy temu. Trochę popływałem.

 

Problem taki:

 

Po delikatnej korekcie (zmniejszeniu) obrotów, silnik chodzi jeszcze kilkanaście sekund, po czym jakby się dusił i gaśnie - jak na załączonym filmie.

 

Mam wrażenie, że powinien on lepiej, stabilniej, równiej pracować na wolnych obrotach. Proszę abyście mi podpowiedzieli (po obejrzeniu filmu-link poniżej) - Czy da się ustawić niższe obroty w tym silniku? Czy zwyczajnie wymagam niemożliwego. Brak mi doświadczenia, porównania.

 

Jeśli jednak powinien pracować spokojnie na niższych obrotach, prośba o podpowiedź gdzie szukać przyczyny gaśnięcia. Świeca nowa. Oleje wymienione. Na wyższych obrotach nie ma żadnych problemów z silnikiem. Woda chłodząca tez sika ładnie bez przerwy.

 

Aha, jeszcze coś. Bywa, że podczas pływania na minimalnej prędkości, gdy odrobinę przekręcam manetkę w celu zwiększenia obrotów, silnik jakby "przymulał" - (nie dostaje paliwa??), by po chwili skoczyć na nieco wyższe obroty niż planowałem mu zadać. Drażni mnie to strasznie podczas trollingu.

 

Link do filmu (praca tylko na biegu jałowym, silnik ciepły, odpalony ładnych "kilka" minut wcześniej):

 

http://megawrzuta.pl...b03a9938b5.html

 

Pozdrawiam i dzięki za pomoc!

[psulek]

Możesz podregulować gaźnik. Za mało paliwa na wolnych obrotach. Jeżelu regulacja nie pomoże, to pewnie dysza od wolnych obrotów zatkała się paprochem i trzeba będzie rozebrać gaźnik i wyczyścić.

[ziomek37]

Dzięki. No właśnie próbuję regulować - co widać na filmie - zmniejszam obroty i gaśnie. Dyszę wykręciłem, przedmuchałem - pół godziny przed nagraniem filmu .

 

Ta dysza, jak widzę, nie daje możliwości regulacji? Wkręcam do oporu i tyle? Przynajmniej tak to wygląda... Zgadza się?

Edited by ziomek37, 14 June 2015 - 09:10.

[sledzix]

ja miałem podobny problem w swojej yamszce tez bawiłem się obrotami i później nie moglem ich ustawić jak pływałem to potrafił gasnąć itd jak pływałem na pełnym gazie lub przyspieszałem to tak samo gasł win a była w a za małych obrotach podkręć większe obroty delikatnie najlepiej zrobić to na łódce i na rozgrzanym silniku wtedy wyregulujesz sobie idealnie do obciążenia lodzi itd ja regulowałem tak samo jak Ty w tzn na czyli na stojaku i w wiadzre ale niestety nie moglem trafić z obrotami popróbuj tak jak Ci napisałem może uda Ci się ustawić pozdrawiam

[evin]

tam od strony obudowy szarpaka jest dysza skłądu powietrze/paliwo.

zeby ja regulowac trzeba zrobic taką rurke cienkoscienna , zew, fi 7 mm  a w srodku fi  6 mm.. jedna strona rurki musi byc sklepana.

 ustawienie dyszy  dla 6 KM =2,3/4+-1/2 obrotu

ponadtowysokośc  pływaka ma byc ustawiony na 9-10 mm

[ziomek37]

Dzięki Evin. Wyższa szkoła jazdy (jak dla mnie), ale zobaczę co da się zrobić.

 

Reasumując - ten silnik powinien stabilnie pracować na niższych obrotach niż te które udało mi się zadać??

[ziomek37]

tam od strony obudowy szarpaka jest dysza skłądu powietrze/paliwo.

zeby ja regulowac trzeba zrobic taką rurke cienkoscienna , zew, fi 7 mm  a w srodku fi  6 mm.. jedna strona rurki musi byc sklepana.

 ustawienie dyszy  dla 6 KM =2,3/4+-1/2 obrotu

ponadtowysokośc  pływaka ma byc ustawiony na 9-10 mm

Gaźnik rozebrany dwukrotnie. Dysze i co tam jeszcze przedmuchane. Pływak na owe 9-10 mm ustawiony (było około 12mm).

Ale dyszy o której piszesz (powietrze/paliwo) zlokalizować nie mogę... ;/

Silnik nadal nie chce pracować stabilnie na wolnych obrotach. Jakby się dusił, dławił, "czkał"- aż gaśnie. Zarówno na biegu, jak i na luzie. Gdy go ciut podkręcę, bywa, że najpierw też jakby się przydusił, a po chwili gdy jeszcze manetkę ruszę, przeskakuje od razu na wyższe, już równe, fajne obroty. W ogóle przy większym jak ok 1/3 przekręceniu manetki, praca jest ok.

Mój trolling to przede wszystkim nieustanna lekka kontra manetką, w celu zadania/utrzymania obrotów niepozwalających zgasnąć silnikowi i ponowne skręcenie przepustnicy, aby prędkość zmniejszyć. ;/

Jakieś pomysły?

I może pytanko od razu kolejne (bo może to jedyna droga) - w Lubuskiem jakiś mechanik od silników jest w ogóle? Kogoś znacie, polecicie?

Czy aż do Wrocławia się muszę kulać? ;/

Z góry dzięki!

[Losos24]

 

Czy aż do Wrocławia się muszę kulać? ;/

Z góry dzięki!

Nie musisz, ale warto odwiedzisz serwis, rodzinę i ziomków, za jednym razem 3w1 

[evin]

od strony koła zamachowego/szarpaka jest lejkowaty wystep na gazniku.wewnatrz siedzi dysza.przyjżyj sie

Edited by evin, 12 July 2015 - 21:09.

[NocnyLowca]

Ziomek w Skwierzynie masz profesjonalny serwis.

[Andrzej1]

http://boatinfo.no/l.../4-5-6.html#/98 Serwisówka do tych silników - może się przyda.

 

Być może nie widzisz dyszy wolnych obrotów i składu mieszanki bo często w Mercurym są zaślepione takimi jakby miniaturowymi brokami ( tak jest u mnie) by w nich nie grzebać samodzielnie. Jest dostęp tylko do dyszy głównej i dyszy wolnych obrotów.

[ziomek37]

Lepiej późno niż wcale...

 

Dero - w Skwierzynie... dobrego szukałem

 

Evin, Andrzej - dysza odnaleziona więc i problem załatwiony Jak się nie wie czego szukać to ciężko znaleźć. Teraz śmieję się z siebie.

 

Pomógł Jacek Gil z Wrocka

 

Dzięki chłopaki!

 

PS. Ciekawą historię miałem ostatnio. Sikał silnika paliwem dyszami, które maja wyrzucić nadmiar paliwa. Sikał gruba na każdych obrotach - zalewał się. Gdy odpiąłem linię - chodził dobrze póki nie wypalił z gaźnika wszystkiego.  Po ok godzinie walki - nagle ok wszystko.

Czy to wynik zawieszenia się pływaka, że tyla paliwa podawał?? Akurat ten jeden raz silnik spędził nieco czasu w "nieksiążkowej" pozycji... to mogło zaszkodzić? Pytam aby w przyszłości błędów nie powielać i świadomie usterkę usunąć sprawniej.

Pozdrawiam

[bartsiedlce]

Jeśli leżał na niewłaściwym boku, to po prostu zalałeś cały gaźnik, nad pływakiem też. Dlatego musiał wysikać się, dobrze zrobiłeś wypalając całe paliwo.

Pamiętaj o właściwej stronie przy leżakowaniu. 

Dodatkowo sugeruję wypalenie resztek paliwa na zakończenie rybałki. 5 minut przed końcem pływania zdejmij linię i pozwól mu zgasnąć z braku paliwka. Dzięki temu nie będzie większych problemów przy leżakowaniu na niewłaściwym boku, nie będzie czym zalać układu.

[maćko]

Witam ,

Mercury 6 HP - potrzebne i szczegółowe zdjęcia podpiętych linek od rumpla do silnika . 

Edited by Jano, 04 October 2018 - 08:18.

[dolot]

Jeśli nie jest to bardzo pilne to w sobotę mogę podesłać

[maćko]

Super. Dzięki .

[dolot]

Tak to mniej więcej wygląda silnik z 2007r

Attached Files

•  IMG-20181007-WA0016.jpg   67.42KB   15 downloads
•  IMG-20181007-WA0017.jpg   51.85KB   15 downloads
•  IMG-20181007-WA0018.jpg   57.99KB   15 downloads
•  IMG-20181007-WA0019.jpg   56.66KB   14 downloads

[maćko]

Dzięki za fotki, ale chyba mam inny motor. U mnie wygląda to tak jak na fotkach.

 

Silnik był obsługiwany był ze sterówki ,a ja chcę wrócić do rumpla i nie wiem jak to połączyć

 

Attached Files

•  20181002_182618.jpg   61.61KB   16 downloads
•  20181002_182709.jpg   54.72KB   15 downloads
•  20181002_182724.jpg   47.14KB   15 downloads

[bierjoza]

Dzięki za fotki, ale chyba mam inny motor. U mnie wygląda to tak jak na fotkach.

 

Silnik był obsługiwany był ze sterówki ,a ja chcę wrócić do rumpla i nie wiem jak to połączyć

@maćko 

z którego roku ten silnik???

 

[evin]

proponuje zastosowac zwykły rumpel i dzwignie biegów zamontowaną z boku obudowy.

chodzi mi o rezygnacje z multirumpla