Witam, zakladam temat celem dzielenia sie waszymi opiniami co jest warte polecenia a czego powinnismy sie wystrzegac.
Nie polecam kotwiczek kamatsu, sredniej wielkosci bolenie robia co chca z rozmiarem 6.
Polecam FC berkley vanish .Grubosci 0.33 opieraja sie szczupacze zeby i kamienie wzdluz opasek.
Nie polecam natomiast FC berkley trilene.Tam gdzie 0.33 vanish radzi sobie doskonale trilene o grubosci 0.27 nie zdawalo egzaminu.Raczej nie chodzi o srednice tylko material (posiadam takze 0.27mm vanish), roznica jest kolosalna.
Nie polecam plecionki pp 0.13mm (przynajmniej tej ktorej ja kupilem na niemieckim ebayu) skreca sie jak swinski ogon.
Nie polecam woblerow rapala z racji slabej jakosci wykonania, urwalo sie brzuszne oczko do zakladania kotwiczki.
Polecam woblery rapala ze wzgledu na lownosc, o ile komus nie przeszkadza wada wymieniona wczesniej.Tyczyla sie jednego egzemplarza, drugi wyholowal wiele ryb i sie trzymal.
Polecam agrafki z decathlonu, sa bardzo cienkie i lekkie oraz bardzo wytrzymale, nie zdazylo mi sie aby ktoras strzelila.Co czesto mi sie zdarzalo przy tradycyjnych konstrukcjach podczas czestej wymiany przynet.Czasami po odpieciu przynety agrafka pekla w polowie.Tymi z decathlonu szybko zmieniamy przynete.Podczas uwalniania odczepiaczem agrafka nie strzelila tylko zacisnela sie jak krawat na szyji.
Prosze was o dzielenie sie , nie musza to byc od razu rzeczy warte tysiace zl ( chociaz tez moga byc).Mozna pisac o kolkach lacznikowych , agrafkach, przyponach itp.
Dzieki za zainteresowanie.
Edited by grunwald1980, 05 October 2015 - 09:41.