Zimowe okonie na małych rzeczach
#1 OFFLINE
Posted 16 January 2016 - 01:28
#3 OFFLINE
Posted 16 January 2016 - 14:05
Może okoniom też warto dać taką szansę?
A guzik !! Ja im całe życie odpuszczałem, a teraz jak tylko lód zniknie z jezior to wskakuję na oponę i się za nie wezmę
Spoko, kotlety jem z kurczaka
Panie Mateusz ja też z chęcią poczytam ja pan typujesz miejscówki, daj coś od siebie, może forum ci odda
- olo86 and robiciu like this
#4 OFFLINE
Posted 16 January 2016 - 16:15
Woda niby martwa, letnie bankówki opustoszałe... Żywego ducha. Uwielbiam tułać się w śniegu za okoniami. Dla mnie to kwintesencja spinningu. W takich warunkach z największą przyjemnością spędzam cały dzień nad wodą. Każdy, nawet najmniejszy okoń cieszy potrójnie, ale... Na dłuższą metę jest to schematyczne łowienie i trudno zaliczyć gołe zero.
Dookreśl, jak mała jest to rzeka - tak mała jak ta, którą załadowałem do załącznika?
Attached Files
#5 OFFLINE
Posted 16 January 2016 - 19:40
#6 OFFLINE
Posted 23 January 2016 - 19:22
Jeżeli jest to ta rzeczka, o której myślę to może warto wybrać się na jej ostatni kilkukilometrowy odcinek przed ujściem, nie tak zdegradowany przez elektrownie wodne, jak wyższe odcinki. Szansa na nieco większego okonia, a i jaź czy kleń może się trafić...
#7 OFFLINE
Posted 24 January 2016 - 13:30
To prawda że jest tam ciekawiej ale czasu mało i wybieram się gdzieś bliżej. Wczoraj byłem przy jednej z elektrowni i połowiłem trochę ładnych okoni krótkiego szczupaczka i fajny przyłów w postaci karpika się trafił. Można tam trafić też sandaczyki które uciekły z pobliskich stawów.
- azhek likes this
#8 OFFLINE
Posted 19 February 2016 - 13:00
Ja zimą śmigam za okoniem na kanale lub starorzeczu Warty. Przeważnie boczny trok i rezultaty są. Co ciekawe to na kanale w miejscu,gdzie przeważnie grupują się pasiaki podczas lodu,to przebywają tam także przy obecnej pogodzie. Miejscówka nie głęboka 1,2-1,5m.
#9 OFFLINE
Posted 29 February 2016 - 21:00
Mnie o tej porze roku branie okonia na małej rzeczce doprowadza do szału bo melduje się on zamiast pstrąga i muszę przyznać że niestety dzieje sie tak coraz częściej.