Albania, Macedonia, Czarnogóra
#1 OFFLINE
Posted 28 January 2011 - 22:21
Czy ktoś miał okazję przebywania w Albanii, Macedonii lub Czarnogórze i moze podpowiedzieć w jakie zakątki warto zapuścić się z wędką.
Proszę o wskazówki, które podczas pobytu w tych krajach mogą okazać się pomocne.
Czy w podróż lepiej wybrać się terenówką czy multivanem.
Z góry dziękuję za podpowiedzi i wskazówki.
#2 OFFLINE
Posted 31 January 2011 - 19:42
Pstrągi są, choć eksploatowane niemiłosiernie, głównie w Albanii.
Słyszałem że w Czarnogórze super łowienie na muchę.
#3 OFFLINE
Posted 31 January 2011 - 21:48
#4 OFFLINE
Posted 20 June 2017 - 17:47
Bede w Zatoce Kotorskiej na poczatku sierpnia.
Ktorys z Kolegow ma jakies doswiadczenia/porady/sugestie odnosnie potencjalnego wedkowania? Wszystkie (pozwolenie,metody,polawiane rybki, etc.) komentarze mile widziane.. Z gory dziekuje.
#5 OFFLINE
Posted 20 June 2017 - 17:50
http://jerkbait.pl/t...nogórze-ulcinj/
http://jerkbait.pl/t...nia-czarnogóra/
tu może coś znajdziesz, choć wiele nie ma.
Ale zapytaj tych co byli - może podpowiedzą
Edited by Dano^, 20 June 2017 - 17:51.
- madmatt likes this
#6 OFFLINE
Posted 23 June 2017 - 21:04
Szanowni Koledzy
Czy ktoś miał okazję przebywania w Albanii, Macedonii lub Czarnogórze i moze podpowiedzieć w jakie zakątki warto zapuścić się z wędką.
Proszę o wskazówki, które podczas pobytu w tych krajach mogą okazać się pomocne.
Czy w podróż lepiej wybrać się terenówką czy multivanem.
Z góry dziękuję za podpowiedzi i wskazówki. http://jerkbait.pl/p...IR#/biggrin.png
Dwa lata temu robiłem miesięczny trip busem przez całe Bałkany. Żadne 4x4 potrzebne Ci nie będzie. Najważniejsza uwaga odnośnie Albanii to pamiętaj ze na stacjach benzynowych (przynajmniej przy głównych drogach) ceny podane sa w euro i wychodzi mega drogo.
Strasznie dużo by pisać wiec wysyłam nr tel na priv.
- Franc likes this
#7 OFFLINE
Posted 23 June 2017 - 21:22
Dwa lata temu robiłem miesięczny trip busem przez całe Bałkany. Żadne 4x4 potrzebne Ci nie będzie. Najważniejsza uwaga odnośnie Albanii to pamiętaj ze na stacjach benzynowych (przynajmniej przy głównych drogach) ceny podane sa w euro i wychodzi mega drogo.
Strasznie dużo by pisać wiec wysyłam nr tel na priv.
Kolego podziel się swoim doświadczeniem chociaż w skrócie.
Pozdrawiam
#8 OFFLINE
Posted 23 June 2017 - 23:10
Edited by erqgth, 23 June 2017 - 23:11.
#9 OFFLINE
Posted 23 June 2017 - 23:20
Każda informacja jest cenna.
#10 OFFLINE
Posted 12 August 2018 - 06:16
Może ktoś będąc w Albanii wędkował i podzieli się swoimi doświadczeniami.
Czy wędkując w morzu można na coś liczyć?
Czy jednak lepiej wynająć łódź z przewodnikiem?
Dzięki za info.
#11 OFFLINE
Posted 18 August 2018 - 08:42
- szczupak1 likes this
#12 OFFLINE
Posted 18 August 2018 - 19:24
#13 OFFLINE
Posted 19 August 2018 - 18:06
Podbiję temat ponownie czy wędkował ktoś w Czarnogórze?
W zeszłym roku w sierpniu wędkowałem jeden dzień z przewodnikiem. Po porannej naradzie z nim, odpuściłem Tarę w okolicy Kolasina (dzień wcześniej Nikola ze swoim podopiecznym mieli potokowce, pojedyncze lipionki i dwie małe głowacice). Celem były lipienie na rzece Lim. Latem to nie jest takie oczywiste, nawet tam (chodzi o zbieranie suszu). Łowiliśmy na górnym odcinku w miejscowości Plav.
Ryb w piguły. Klenie, stada świnek, pomiędzy nimi lipienie i to takie 45-50 cm. Ale dobrać się do nich, to już inna sprawa. Zachowanie identyczne z kardynałami z OS San - czyli "wąchanie" muchy, "liczenie" nóżek, trącanie, zawracanie w ostatniej chwili lub totalne olewanie. Łowiliśmy tylko na suchą. Kije #3-4, przypon 0,10 mm, muszki na haczykach #18-22.
Co znaczące, w zdecydowanej większości są tam zachowane dzikie populacje ryb. W przeciwieństwie do Słowenii, BiH, Chorwacji z łowiskami zasypanymi tęczakami.
W zlewni Adriatyku - do złowienia z pstrągów:marmur, zębaty i miękkogębny (te dwa ostatnie niezbyt często goszczą na końcu wędki). W zlewni Dunaju - lipienie-potężne, głowacice. Ponadto w naturalnych jeziorach, m.in. w jeziorze Plav, z którego rzeka Lim wypływa, lokalne i endemiczne formy pstrągów/troci jeziorownych (?) - ta z Plav nazywa się blataca (blatacza).
W ramach usługi przewodnika, zapewniony posiłek (z możliwością dostarczenia nad wodę dla harpaganów ;-) ), opłata-licencja na rzekę. Ja miałem swój patyk i całą resztę majdanu. Ale można było jak najbardziej korzystać ze sprzętu przewodnika. No i zdecydowanie łowiliśmy na jego muchy (na swoje też miałem ryby, ale mniej i mniejsze niż na te od Nikoli). Dojazd, w moim przypadku, swoim samochodem, ale można zamówić odbiór "z plaży" i odwózkę pod parasol ;-)
Ja jechałem z Budvy do Kolasina niecałe 2 godzinki jazdy i jakieś półtorej nad Lim. Drogi bardzo dobre. Widoki zapierają dech w piersiach. I uwaga, dużo policji z "suszarkami".
Edited by Kokosz, 19 August 2018 - 18:25.
- strary likes this
#14 OFFLINE
Posted 20 August 2018 - 06:15
Lub widziałeś przewodników, którzy zabierali wędkarzy na tuńczyki?
Czy wędkowanie w morzu wymaga opłacenia licencji?
#15 OFFLINE
Posted 20 August 2018 - 09:00
A czy w morzu wędkowałeś?
Jeśli chodzi o Czarnogórę proponuje skontaktować się z Sergeyem, to Rosjanin mieszkający w tym kraju.
Wie prawie wszystko jeśli chodzi o łowienie na przynęty sztuczne z brzegu Adriatyku w Czarnogórze i chętnie się wiedzą podzieli.
#16 OFFLINE
Posted 20 August 2018 - 09:46
#17 OFFLINE
Posted 20 August 2018 - 19:08
A czy w morzu wędkowałeś?
Lub widziałeś przewodników, którzy zabierali wędkarzy na tuńczyki?
Czy wędkowanie w morzu wymaga opłacenia licencji?
Kłusowałem w samym Kotorze bez pytania się o licencje i całą resztę (ujście takiego kanału do morza; ale nie ta fosa pod murami, tylko ciut dalej, zaraz przy parku). Dostałem jakieś 30-40 minut od rodzinki na zabawę spinem. Nic nie wyholowałem, ale widziałem, jak jakieś morskie koczkodany skaczą do gumek na czeburaszce. Skubały, szarpały, ale do ręki nic. Nie mogłem się wstrzelić z zacięciem.
- szczupak1 likes this
#18 OFFLINE
Posted 01 March 2023 - 20:13
#19 OFFLINE
Posted 02 August 2023 - 09:54
Za tydzień jadę do Czarnogóry i ze stałem trochę połowić, będę chciał wieczorami. Pytanie co wsiąść z przynęt ?
- Pleban likes this