Witam .Nowy rok i kilka ze zmian zmian w okregu PZW Piotrków Tryb .
Wymiar ochronny okonia - do 20 cm.
Ilościowy dobowy limit połowu okonia - do 15 szt.
Sum europejski – bez ilościowego dobowego limit połowu .
Pozdrawiam .
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Posted 08 January 2017 - 22:38
Witam .Nowy rok i kilka ze zmian zmian w okregu PZW Piotrków Tryb .
Wymiar ochronny okonia - do 20 cm.
Ilościowy dobowy limit połowu okonia - do 15 szt.
Sum europejski – bez ilościowego dobowego limit połowu .
Pozdrawiam .
Posted 08 January 2017 - 22:57
Po tym jakie spustoszenie odbyło się na wodach tego okręgu na okoniu to powinien być bezwzględny zakaz zabierania tej ryby!
Posted 08 January 2017 - 23:13
"Sum europejski – bez ilościowego dobowego limit połowu ."
Bo to szkodnik - taki argument słyszałem.
Wypisz wymaluj - kilkadziesiąt lat wstecz to samo o okoniu mówiono.
Posted 08 January 2017 - 23:32
"Sum europejski – bez ilościowego dobowego limit połowu ."
Bo to szkodnik - taki argument słyszałem.
Wypisz wymaluj - kilkadziesiąt lat wstecz to samo o okoniu mówiono.
Czyli na Sulejowskim hulaj dusza !
Chłodnie na parkingach będą stały....
Posted 09 January 2017 - 08:59
Cywilizacja się cofa...
Posted 09 January 2017 - 13:08
Piszą że tego suma tyle,cały sezon pływałem po ZS i raptem jako przyłów trafił mi się jeden sumik 80cm,może dlatego że z nastawieniem na inną rybę ale bez przesady bo za rok powiedzą że okoń szkodnikiem i zniosą wszystkie limity.
Bardziej bym się przychylił zakazie zabierania przez jeden lub dwa sezony szczupaka i sandacza bo tego w większym wymiarze niż 60cm to dużo nie pływa,okoń dobrze ale limit bym zmienił do 5szt bo jak widzę prezesów z pełnymi siatami to chuj mnie strzela.
Zajeli by się kłusolami i kontrolami bo przez dwa lata ani jednej na ZS nie widziałem.
Edited by pikeft, 09 January 2017 - 13:11.
Posted 09 January 2017 - 20:19
Cóż, problem z Sulejowskim jest następujący. Jest nadmiar tej ryby ( czyli suma, jakoś nie czepia się moich przynęt, chociaż nigdy się na niego nie nastawiam). Mięsiarze mają gdzieś wymiary i okresy i jadą na całego. Przeto w pierwszej kolejności wyjeżdżają osobniki mniej niż metrowe lub około metrowe.Ale mięsiarze mają sposoby również na te większe. One również wyjeżdżają z wody, ale są cwańsze i dlatego nie w takiej ilości, jak mniejsze. Choć głowy nie dam. Musimy pamiętać o jednym. Sum nawet w postaci niewymiarowej jest łakomym kąskiem dla kłusola, bo to kawał mięcha jest, nie wspominając o większych. Są tak wyspecjalizowane ekipy kłusoli, iż o ich skuteczności nie zdaje sobie sprawy przeciętny wędkarz.
Posted 09 January 2017 - 21:03
Witam
Jaki nadmiar ja się pytam????
Po szczupaku i sandaczu zostały wspomnienia.Więc sum zajął ich miejsce.Lecz nie ma go w nadmiarze do groma ciężkiego.
Każdego drapieżnika będzie proporcjonalnie mniej niż białorybu.
A jak zostanie sam białoryb to wkrótce skarłowacieje i znów będzie niedobrze.
Wg mnie jedynym sensownym zachowaniem byłoby wprowadzenie minimum trzyletniego zakazu zabierania KAŻDEGO drapieżnika.I intensywne dorybienie szczupakiem i sandaczem.
O pilnowaniu wody to i szkoda wspominać.
Pozdrawiam - Romek
Posted 10 January 2017 - 06:15
Ten stan to jest kompromis pomiędzy oczekiwaniami mas a możliwościami okręgowego ichtiologa. Raz go mały włos nie wyrzucili za przedłużenie okresu karencji na połów z łódki..
Panowie, kłusownictwo oraz brak poszanowania dla prawa jest powszechny. Wędkarze nie wyróżniają się na plus. To problem którego nie da się wyeliminować postawieniem tysiąca policjantów. Sędzia i tak umorzy postępowanie z powodu niskiej szkodliwości czynu, a oskarżycielem społecznym z racji wyznawanych horyzontów oraz karygodnym brakiem kół innych jak wirtualne, nikt być przecież nie zamierza..
Sulejów to jest powszechnie dostępna woda, udostępniana chętnym za przysłowiowe friko porozumień i nie należy oczekiwać szybkiej zmiany na lepsze..
Posted 10 January 2017 - 17:35
Nawet jeżeli suma jest sporo to wydaje mi się że samo zniesienie limitów na niego nie rozwiąże problemu bezrybia jeśli chodzi o dużego drapieżnika...
Posted 10 January 2017 - 19:35
Cudów się nie spodziewaj, koncert życzeń to nie tutaj..
Posted 10 January 2017 - 19:48
Każdy, wędkujący na Sulejowskim widzi to, co widzi, a raczej łowi. Olka Góralczyka ,ichtiologa w PZW Piotrków znam. Jak j.pl chce zrobić jakieś spotkanie nad tą wodą, myślę, iż dobrym pomysłem byłoby Go zaprosić.Rozjaśni nieco w paru łbach sytuację co, i jak i dlaczego?
Posted 10 January 2017 - 21:26
Sulejów to w ogóle temat rzeka,zarybianie,kłusownicy oraz to się dzieje z poziomem wody którym teraz bawią się strasznie woda jest spuszczana w dużych ilościach.
Przy okazji mojej wizyty w sylwestra na wysokości Barkowic brzeg cofnął się o 200m...
15817987_1269054693155398_1174698351_o.jpg 29.24KB 2 downloads
Posted 10 January 2017 - 23:45
Każdy, wędkujący na Sulejowskim widzi to, co widzi, a raczej łowi. Olka Góralczyka ,ichtiologa w PZW Piotrków znam. Jak j.pl chce zrobić jakieś spotkanie nad tą wodą, myślę, iż dobrym pomysłem byłoby Go zaprosić.Rozjaśni nieco w paru łbach sytuację co, i jak i dlaczego?
Witam
Wygląda,że Ty masz już rozjaśnione.Zatem podziel się swoją jasnością z innymi.
Bo moja ciemność mówi mi,że sum europejski to nasz rodzimy gatunek i nie stwarza zagrożenia dla rybostanu.
Jako nastolatek - w połowie lat siedemdziesiątych byłem raz czy dwa nad ZS i małe sumiki czepiały się.Gdyby dziś był ich nadmiar to też by się czepiały.A nie czepiają się...
Nic się nie czepia z drapieżników.Wystarczy zobaczyć wyniki zawodów jak jest kiepsko.
Jak to się ma do łowisk zagranicznych?
A sam sum...Polacy jeżdżą sobie za granicę na łowiska sumowe. A u nas to szkodnik hahahahahahahahahaaha
NIC nie usprawiedliwia takiej durnoty...
Pozdrawiam - Romek