[Michał.]

brak słów! kiedy w tym kraju zlikwidują taki proceder 
http://www.rybomania..._ryby_,301.html
 

[S.N.]

Już tu ktoś pisał, że olbrzymie szkody wyrządzają i trudno się z tym nie zgodzić właśnie te "kontrolne" i "kontrolowane" odłowy.

Edited by SlawekNikt, 19 March 2017 - 14:25.

[Michał.]

jeśli tak będzie nadal to nigdy w naszych wodach nie będzie ryb

[sacha]

Żadna nowość . Jakieś 15 lat temu razem ze śp. Jackiem Jóźwiakiem temat był poruszany na WCWI, red. Szymański ok. 10 lat temu pisał w WŚ o odłowach.

Również 10 lat temu rozmawiałem z właścicielką pensjonatu nad jednym z jezior dzierżawionym przez PGRyb. Mrągowo. Siatki stały od zejścia lodów tylko zmieniane były miejsca w zależności gdzie jaki gatunek się tarł. Przypominam że rybaków nie obowiązuje coś takiego jak okresy ochronne.

[Błachy]

Czekam na komentarz ulubionego forumowicza okraszony pięknym, ciężko zrozumiałym językiem, tłumaczący nam że rybacy to elita a wszyscy wędkarze to tylko skołtuniony i zapieniony plebs winny całemu złu, który mentalnie i organizacyjnie rybakom nie dorasta do pięt. Ps. Wszystkiego najlepszego z okazji dnia wędkarza.

[Dokuś]

brak słów! kiedy w tym kraju zlikwidują taki proceder 
http://www.rybomania..._ryby_,301.html
 

Ręce opadają... Dosłownie: "Brak słów!..."

[Michał.]

a pzw ma wszystko w deee i tylko twierdzi że zarybia, no zarybia ale sobie naszą kase do kieszeni 

[Marcin Ostróda]

U nas to norma. Z tym że robi to oficjalnie gospodarstwo rybackie. Co roku odławiane są tarlaki szczupaka z najżyźniejszych jezior. Owszem część wyhodowanego narybku jest wpuszczana z powrotem do tych jezior (tak aby w operacie się wszystko zgadzało) reszta narybku jest sprzedawana.

A tarlaki, dostają w łeb i do rybolu.

Edited by Marcin Ostróda, 19 March 2017 - 19:49.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Jestem!!

Moja niechęć do hołoty jak widzę jest powszechnie znana. Znam oczywiście ten wiecznie grany motyw wyszukiwania źdźbła w oku bliźniego , ale zdecydowanie lepiej zauważam belki w oku nadzwyczaj obłudnych człowieków z wędką.

Np..

Od roku 1987 - czyli od poprzedniego wieku, pod jeziorską tamą bydło mieniące się wędkarskim światem corocznie kasuje wszystkie przychodzące po kolei ciągi tarłowe - prawem chronione oraz nie chronione, bez różnicy. Dlatego mam wy..ane na respekt wędkarskiego świata..

[Friko]

"(...)W wyniku kontroli ujawniono, iż osoby dokonujące połowu na rzecz uprawnionego do rybactwa odłowiły 86,5 kg sandacza będącego w okresie ochronnym. Obecnie Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Rybackiej w Szczecinie prowadzi czynności wyjaśniające w sprawie o czyn z art. 27b ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 8 ust. 1 pkt 3 ustawy o rybactwie śródlądowym.(...)

 

źródło "Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Rybackiej w Szczecinie"

 

https://www.facebook...314935065251990 (...)"

 

- właściwe organy w tej sprawie działają, rybacka hołota złapana na gorącym uczynku może tym razem beknie - nie się co denerwować Sławku

 

[Błachy]

...
Od roku 1987 - czyli od poprzedniego wieku, pod jeziorską tamą bydło mieniące się wędkarskim światem corocznie kasuje wszystkie przychodzące po kolei ciągi tarłowe - prawem chronione oraz nie chronione, bez różnicy. Dlatego mam wy..ane na respekt wędkarskiego świata..

Aha, rozumiem że jak wędkarze czynią zło to znaczy że 90% z nich jest be a rybacy nawet jak "wypłynie" afera są cacy? Twój komentarz, chociaż ukazuje smutną prawdę, jest tylko odwracaniem kota ogonem.
Nie przyznasz, że rybacy mogą (lub nawet muszą, zważając że to ten sam "taki naród") być tacy sami jak wędkarze o których powyżej napisałeś, czyli pazerni na mięso?

[Błachy]

Osobiście nie mam sobie zupełnie nic do zarzucenia oprócz grzechów młodości sprzed ok 15 lat. Zapewne spora grupa forumowiczów ma podobnie (być może nawet Ty). Nie jest moim celem przekonywanie kogokokwiek że wędkarze są spoko bo, masz tu rację, generalnie nie są. Ten swoisty mój "atak" na Ciebie miał na celu obalenie mitu wspaniałego rybaka, który dba o wodę i jest elitą porównywalną do myśliwych i którego to zwykłeś przytaczać w kilku tematach "politycznych" które tu czytałem. Mówisz mi że mam zacząć od siebie, nie znając mnie zupełnie, jednocześnie nie krytykując w żaden sposób rybaków (a może Rybaków?) z tytułowego newsa. Dziękuję Ci bardzo za wzorową koleżeńską postawę.

[siatkaz]

Żadna nowość . Jakieś 15 lat temu razem ze śp. Jackiem Jóźwiakiem temat był poruszany na WCWI, red. Szymański ok. 10 lat temu pisał w WŚ o odłowach.

Również 10 lat temu rozmawiałem z właścicielką pensjonatu nad jednym z jezior dzierżawionym przez PGRyb. Mrągowo. Siatki stały od zejścia lodów tylko zmieniane były miejsca w zależności gdzie jaki gatunek się tarł. Przypominam że rybaków nie obowiązuje coś takiego jak okresy ochronne.

Obowiązuje wszystkich! 

Jeśli na wodzie nie ma ustanowionego obrębu hodowlanego to i wymiary i okresy obowiązują zgodnie z rozporządzeniem. 

Jak zresztą widać po załączonym przykładzie - PSR działa.  

[S.N.]

Post SOB z powodu wulgarnego słownictwa usunąłem.

Ano jak zaczynać od siebie to niechaj organ nadrzednie rządzący świeci przykladem !

Tyle ode mnie.

Edited by woblery z Bielska, 24 March 2017 - 22:37.

[venom_666]

ale znaczy że co ?? że co ma organ ?? okres jest, zakaz jest, "wędkarze" mają to głeboko w d..ie, bo liczy się mięso.

Nie pisz mi tylko o strazy i kontroli bo SSR robi to prywatnie i przez ściganych jest uwazana za ch...w, a prze tych lepszego sortu za nierobów.

99% procent tych wędkarzy którzy sie uwazają za normalnych, ma wśród kumpli takich kłusoli z kartami ale nie reaguje na ich proceder.

Nie zadzwoni na policję że jego kolega kłusuje bo wyjdzie na pod...cza.

Polska to dziki kraj...

[luk_80]

Obie patologie i tę wędkarską i tę rybacką trzeba potępić z całą surowością. Nie rozumiem natomiast dlaczego ktoś ciągle próbuje odwracać kota ogonem. Wątek został założony z podlinkowaniem konkretnej informacji które miała miejsce. Do niej się odnosi dyskusja a nie każdorazowo zbacza w kierunku udowadniania sobie kto jest bardziej zły. Ci rybacy-kłusole wpadli teraz ale ile razy zdążyli spłynąć z podobnym połowem tego nie wie nikt.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Wynajdywanie zastępczych chłopców do bicia to nie tylko infantylizm, to ulubiony unik przed oceną i kompensacyjny lifting nędzy własnej. Główna specjalność durnej, kultowej kolorówki..

 

Zejdźcie wreszcie z rybaków, wszak oni na nas nie posrywają wcale, okażmy ociupinę kultury, nawet jeśli rozum nie dopisuje.

 

Akurat..  

Na Sulejowie sandacz ruszył, wędkarze dają radę, jest wiec gites i tenteges..

[venom_666]

Akurat przedmiotowy wypadek wątku dotyczy prywatnego dzierżawcy. Ów uprawniony do rybactwa, to wg. informacji w prasie p. Kaczmarek z Torunia, który notorycznie wyrybia wszelkie wody.
Zlikwidujmy znienawidzone PZW, bedzie takich więcej...

[tlok]

Panowie wyhamujcie , jeśli rybacy mieli zezwolenie marszałka województwa na odłów tarlaków w okresie ochronnym to nic im nie zrobią . W takim zezwoleniu jasno się określa jaki gatunek może byc poławiany , w jakim obwodzie rybackim , w jakiej ilości i w jakim okresie . Na wszystkie gatunki, które mają okres ochronny a chcielibysmy je wtedy lowic uprawniony do rybactwa musi wystapić o takie zezwolenie. Jeśli nie mieli takiego bekną za łowienie ryb w okresie ochronnym.