[piotrbiniu]

Witam. Chciałbym znow zaczac produkcję wobkow oraz splawikow. Myślę o takim temacie żeby kupic wkretarke co ma baterię jyz rozwalona i podlaczyc ja na stale przewodem z ladowarki do baterii. Jak sie dobrze pokombinuje to z takiej wkretarki mozna zrobic tokarkę, szlifierke, frezarke i wykonywac odwierty pod oczka czy obciazenie. Co Wy o tym myslicie? Wogole da rade to tak podlaczyc jak opisalem bez baterii tylko na stale zasilanie z ladowarki? Z gory dzieki za info

[ObraFM]

.........wkretarke co ma baterię jyz rozwalona i podlaczyc ja na stale przewodem z ladowarki do baterii..........

Jasne że można, pod warunkiem że gaśnice masz gotową pod ręką i zadowoli cie praca tej ładowarki przez 1 (jedną) sekunde.

[suhhar]

taka wkretarka ma za słabą moc co najwyzej zrobisz sobie dziurki w drewnie co robienia kształtów z drewna to juz inna bajka. A tak w ogole to cześć.

[snup]

To nie lepiej posłużyć się już wiertarką jaka z reguły ma przewód sieciowy, jest tańsza w zakupie niż wkrętarka i za wyjątkiem uchwytu nie wymaga żadnych modyfikacji.

Pozdrawiam

[cezar80]

Taka wkrętarka potrzebuje przy rozruchu prądu kilku a nawet kilkunastu Amper. Żeby to grało musiał byś do tego użyć jakiś dobry prostownik samochodowy albo zbudować zasilacz z dobrym transformatorem i mostkiem ok 50A. Można też zrobić tanio ze starego ups albo wykorzystać zasilacz impulsowy z komputera (choć nie każdy wytrzymuje krótki impuls prądowy). Tyle że i w pierwszym i drugim przypadku spore koszty i przeróbki zasilania. Lepiej za 5 dych zainwestować w jakąś wiertarkę marketową.

[Ace]

Może lepiej ręczna robota,mniej zachodu

[esoxlucius1]

Proste rozwiązanie to akumulator samochodowy wystarczy na kilka godzin pracy , doładujesz zwykłym Aku

[hama2]

Te domowe produkcje wiertarek to szkoda czasu.

Edited by hama2, 31 October 2017 - 20:50.