Ktoś coś wie? Nowe informacje mile widziane.
Wielki zalew Bełchatów, będzie nowe "jezioro"? nowe informacje
#1 OFFLINE
Posted 20 October 2014 - 13:19
- Maniek_N likes this
#2 OFFLINE
Posted 20 October 2014 - 16:54
Ostatnio w któryś wieczornych wiadomościach był reportaż. Planowana głębokość ponad 100 metrów. Ale to śpiewka przyszłości.
http://www.kwbbelcha...wanie-wyrobisk/
#3 OFFLINE
Posted 20 October 2014 - 17:04
Nie ma co pytac. Wiekszosc z nas nie dozyje prac koncowych na tych zbiornikach
#4 OFFLINE
Posted 20 October 2014 - 20:32
2049 !!!!. I jeszcze pewnie opóźnienie. Faktycznie, to już nie dla większości z nas.....
#5 OFFLINE
Posted 20 October 2014 - 20:37
Ale jaki będzie opad na 100 metrach:)
- krzychun likes this
#6 OFFLINE
Posted 20 October 2014 - 21:09
- Tomasz Kotarski and Bednar14 like this
#7 OFFLINE
Posted 20 October 2014 - 21:38
Ale jaki będzie opad na 100 metrach:)
Na nanofilu ze strzałowym za pomocą zawodniczych kocich łap.
- pitt, kotwitz and eRKa like this
#8 Guest_Erin_*
Posted 20 October 2014 - 22:44
Przecież dół już jest. Co oni będą z wiaderkiem chodzić i wodą zalewać do 2049 ?
#9 OFFLINE
Posted 20 October 2014 - 23:19
#10 OFFLINE
Posted 21 October 2014 - 05:48
#11 OFFLINE
Posted 21 October 2014 - 06:46
A zarybią śledziem, dorszem i rekinami
- Bednar14 likes this
#12 OFFLINE
Posted 21 October 2014 - 08:37
Hehe humory dopisują - to jest to
A co do meritum - dla niewtajemniczonych są dwie odkrywki - odkrywka Bełchatów na której wydobywanie węgla zbliża się ku końcowi i odkrywka Szczerców, na której wydobycie węgla dopiero się rozkręca.
O. Bełchatów jest już od kilku/kilkunastu lat sukcesywnie zasypywany i wypłycany od strony na której nie ma wydobycia. Natomiast węgiel będzie tam jeszcze wydobywany prawdopodobnie kilka lat (2-3?). Po zakończeniu wydobycia dół będzie wypłycany materiałem uzyskanym z młodszej odkrywki (oddalonej o ok 10 km).
Natomiast odkrywka Szczerców dopiero się rozkręca.
Zalewanie wyrobiska odbędzie się naturalnie - wodami podskórnymi. Żeby wyrobisko nie zostało zalane w trakcie eksploatacji jest nieustannie, intensywnie odwadniane - woda jest odprowadzana do rzeki Widawki.
Mam w rodzinie osobę pracującą na kopalni - z tego źródła już dawno słyszałem o tym projekcie - ale zawsze w kontekście starej odkrywki, gdzie perspektywa czasowa nie jest aż tak odległa - ale i tak kwestia dziesięcioleci raczej niż lat.
Natomiast w informacji podlinkowanej wyżej napisano 'Zakończenie przygotowania wyrobisk poeksploatacyjnych do napełniania wodą, przewiduje się około 2049 r.' z czego wynika że planowane jest zalanie obu wyrobisk i wtedy faktycznie to wnuki nasze, może skorzystają.
PS. Swoją drogą zachęcam wszystkich, przejeżdżających koło Bełchatowa do obejrzenia wyrobiska - nad krawędzią wykopu są dwa punkty widokowe - w Kleszczowie i w Żłobnicy. Warto zobaczyć - Dziura robi naprawdę imponujące wrażenie. Trasa przejazdu dla podróżujących krajową 8.
Edited by peekol, 21 October 2014 - 08:39.
- godski likes this
#13 OFFLINE
Posted 21 October 2014 - 09:43
#14 OFFLINE
Posted 21 October 2014 - 10:05
A właściwie po co to wypłycają? Przecież to ogrom kasy jest. Pewnie muszą zarobić krewni i znajomi królika.
#15 OFFLINE
Posted 21 October 2014 - 10:12
#16 OFFLINE
Posted 21 October 2014 - 11:11
Edited by dekosz, 21 October 2014 - 11:11.
#17 OFFLINE
Posted 21 October 2014 - 12:51
Zaczynając kopać odkrywkę sypią nadkład na zwałowisko. Grunt pod zwałowisko muszą mieć wykupiony/wydzierżawiony.
Gdy przesuwają się za pokładem węgla i część wkopu jest wyeksploatowana zaczynają go zasypywać - nie potrzebują już gruntu pod zwałowisko.
Dodatkowo wewnątrz odkrywki jest taniej bo zwykle bliżej niż do zwałowiska (nadkład i tak muszą transportować (taśmociągi) żeby odsłonić węgiel).
Nie jest to więc żadna ekologia, dotacje czy profity ale zwykła ekonomia.
Po wyczerpaniu pokładu zostaje w ziemi dziura o objętości równej: ziemi zgromadzonej na zwałowiskach + wybrany węgiel + inne zużyte kruszywa.
Wody podskórne naturalnie zalewają wyrobisko. Stąd najekonomiczniejszym postępowaniem jest nierobienie niczego, w konsekwencji czego powstanie jezioro
Szum koło tego to zwykły marketing.
- Przemek and kotwitz like this
#18 OFFLINE
Posted 23 October 2014 - 15:04
W tym calym wyplyceniu chyba bardziej chodzi o to:
po wykonaniu wszystkich prac związanych z ich wypłyceniem tak, aby dna przyszłych „jezior” znalazły się powyżej zalegania stropu wysadu solnego rozdzielającego oba wyrobiska.
Bez tego pewnie by byla jedna wielka solanka a nie jeziora
#19 OFFLINE
Posted 04 November 2014 - 13:52
Tam jeszcze dochodzi kwestia tego żeby nie było jak na krakowskim Zakrzówku, wody 30-40m, ale 18m (AFAIR) poniżej lustra siarkowodór i zero życia (między innymi stosunek powierzchni do głębokości). Jak to pracujący w EC znajomy powiedział "ci co się tym zajmują robią prognozy i symulacje, ale jak będzie to się okaże po zalaniu i pewnie niejedna habilitacja na tym zbiorniku wypłynie lub utonie".
Edited by newrom, 04 November 2014 - 13:53.
#20 OFFLINE
Posted 04 November 2014 - 14:00
Tam jeszcze dochodzi kwestia tego żeby nie było jak na krakowskim Zakrzówku, wody 30-40m, ale 18m (AFAIR) poniżej lustra siarkowodór i zero życia (między innymi stosunek powierzchni do głębokości). Jak to pracujący w EC znajomy powiedział "ci co się tym zajmują robią prognozy i symulacje, ale jak będzie to się okaże po zalaniu i pewnie niejedna habilitacja na tym zbiorniku wypłynie lub utonie".
Tutaj stosunek powierzchni do głębokości by był z pewnością dużo lepszy.
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users