Dzięki Panowie. Wszystkie posty były dla mnie bardzo rzeczowe i cenne. Z tą długością kija to chciałem zobaczyć na co sami łowicie gdy�ź ja od pewnego czasu zacząłem odchodzić od stosowania długich kii gdzie jeszcze 2-3 lata temu długość 2,9 była dla mnie wzorcem wielkorzecznego spinnera. Cały sezon 2011 łowię 2,7 i stwierdziłem, �źe to jest długość idealna a mianowicie 1. nie męczy barku i kręgosłupa. 2. nie męczy wzroku przy obserwacji szczyt�łwwki. 3. większa manewrowość w trudnym terenie ( krzaki itp. ) 4. łatwiej i szybciej się ładuje. 5. odnoszę wra�źenie, �źe lepiej przekazuje brania. 6. łatwiejszy hol i lądowanie ryby. 7. zdecydowanie większa uniwersalność zastosowania przynęt i technik prowadzenia( np. jigowanie ). Oczywiście są to moje subiektywne odczucia kt�łrymi chciałem się z Wami podzielić a wynikające ztąd, �źe nad wodą jestem około 300 dni w roku
i Bo�źe broń abym dorabiał tu jakąś ideologię. Pozdrawiam serdecznie. ps. oczywiście nie kończę wątku i zapraszam do dalszej dyskusji.
i w dalszym ciągu nimi łowię bo to dobre patyki. Og�łlnie jestem zwolennikiem kii zbrojonych fabrycznie. Przymierzam się do zakupu Elita i mo�źe Koledzy doradzili by mi kt�łry model wybrać na du�źą nizinną rzekę �źeby był w miarę uniwersalny tz. i do wob�łw w przedziale Rapala Shad Rap 5-7 cm i do gum 10-25 gram i na jesiennego grubego sandacza czy rapę i �źeby było czym przytrzymać 150 cm wąsatego dynamitu na rafie 
