Super. Wielkie dzięki

Kołowrotek Daiwa Fuego LT 2018 - informacje i opinie
#381
OFFLINE
Napisano 12 styczeń 2019 - 14:52
#382
OFFLINE
Napisano 15 styczeń 2019 - 20:14
Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka
- Michał pc lubi to
#383
OFFLINE
Napisano 10 luty 2019 - 17:54
Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka
#384
OFFLINE
Napisano 11 luty 2019 - 15:04
#385
OFFLINE
Napisano 16 luty 2019 - 11:23
Szpulę do Fuego LT kupiłem dobrej cenie na Allegro.
Skontaktuj się z abella@abella.pl
- Alexspin i pomidor babinicz lubią to
#386
OFFLINE
Napisano 05 maj 2019 - 21:16
#387
ONLINE
Napisano 06 maj 2019 - 09:03
Mam fuego 2000 D i też miałem problem z nawojem. Wyregulowałem podkładkami i nawija równo ale garby są przy rantach.
Nie przeszkadza mi to w łowieniu.
Linka to nanofil 0,06 i nie mam bród ani splątań.
Używam tego kręcioła do micro jigów 0,5-1g i do dłubania okonków z przynętami 1-4g.
Nic się złego nie dzieje.
Po pierwszych wizytach nad wodę i kilku sporszych rybek troszkę zaczął szumieć, ale im dłużej jest używany tym coraz ciszej chodzi.
Nad wodą nic nie słychać.
Płynnością i hamulcem lepszy niż ninja.
Nie nadaje się do kręcenia w fotelu.
Nie ten przedział cenowy.
- Michał pc, kineret, Alexspin i 1 inna osoba lubią to
#388
OFFLINE
Napisano 06 maj 2019 - 15:57
Nabyłem legalisa LT 2500d bo najładniejszy i bez połysku Dwa dni łowienia , mnówtwo drobnicy i może 15-20 większych ryb(w tym kilka ponad 2kg leszczy
) i szumi !
Nawój - tu trzeba było dodać bardzo cieńką podkładkę.Poza tym wygrzebałem trochę smalcu z pod szpuli, co by lepiej szłyszeć hamulec.
Waga bez tej srebrnej dupki 203gr.Za tą kasę jest okej.
Użytkownik Mik edytował ten post 06 maj 2019 - 15:59
#389
ONLINE
Napisano 06 maj 2019 - 20:00
Za te pieniądze nie ma co wybrzydzać.
Użytkownik cinn edytował ten post 06 maj 2019 - 20:00
#390
OFFLINE
Napisano 15 maj 2019 - 14:25
Drugi sezon kręcenia Fuego LT 3000.
W przedziale 3-30g - okonie, klenie, sandacze, szczupaki, brzany i sum - zero problemów.
Hamulec w kwestii precyzji i siły nie ma sobie równych w tym przedziale cenowym.
O nawoju było już na początku - jest świetny, ale czasem trzeba regulować (po to są podkładki w zestawie), co w Shimano też się zdarzało.
Po wywaleniu magnesów mechanizmu magseal i wymianie smaru na Quantum młynek kręci jeszcze lżej.
Jedyne, co mi nie do końca pasowało to wyginanie się stopki podczas holu większych ryb (choć właściwie w niczym to nie przeszkadza), dlatego zmieniłem już główny młynek na Tatule i Prorex'a LT. Ten zostawiam oczywiście jako zapas i do dalszego katowania jesienią.
Wszyscy, którym poleciłem są zadowoleni - polecam więc dalej - to dobre maszynki
#391
OFFLINE
Napisano 25 maj 2019 - 00:08
Cześć wszystkim.
Przejrzałem forum, cały wątek i nie powiem- trochę mam już mętlik w głowie.
Potrzebuję kołowrotka do kija 2,4m cw 12-40, głównie pod szczupaka na lekkie/średnie gumy.
Mocno zastanawiam się nad Fuego, dlatego postanowiłem dodać tutaj post. Pytanie-czy to dobry pomysł, a jeżeli tak to czy rozmiar 4000 wystarczy?
Z drugiej strony polecana (przez niektórych mocno krytykowana) Daiwa BG w rozmiarze 2500/3000, ale już około 100-150zł droższa i nie wiem co wybrać.
Kolejną opcją którą rozważam jest Shimano Ultegra 5000XG, cena 400zł kusi. Wynalazki zauberopodobne odpadają.
Górna granica 500zł, której bardzo nie chciałbym przekraczać.
Pomóżcie, proszę.
#392
OFFLINE
Napisano 25 maj 2019 - 03:45
Sent from my POCOPHONE F1 using Tapatalk
- woblery L.E. i Psilocybe_ lubią to
#393
OFFLINE
Napisano 27 maj 2019 - 09:48
BBartek, on 24 May 2019 - 23:08, said:
Cześć wszystkim.
Przejrzałem forum, cały wątek i nie powiem- trochę mam już mętlik w głowie.
Potrzebuję kołowrotka do kija 2,4m cw 12-40, głównie pod szczupaka na lekkie/średnie gumy.
Mocno zastanawiam się nad Fuego, dlatego postanowiłem dodać tutaj post. Pytanie-czy to dobry pomysł, a jeżeli tak to czy rozmiar 4000 wystarczy?
Z drugiej strony polecana (przez niektórych mocno krytykowana) Daiwa BG w rozmiarze 2500/3000, ale już około 100-150zł droższa i nie wiem co wybrać.
Kolejną opcją którą rozważam jest Shimano Ultegra 5000XG, cena 400zł kusi. Wynalazki zauberopodobne odpadają.
Górna granica 500zł, której bardzo nie chciałbym przekraczać.
Pomóżcie, proszę.
Podejdź do Krokodyla lub Fishing24, wybór duży i chłopaki na pewno Ci doradzą. Pokręcisz kilkoma młynkami i sam zdecydujesz co odpowiada a co nie. Kupować nie musisz.
Użytkownik kanu edytował ten post 27 maj 2019 - 09:55
- Gnat i Psilocybe_ lubią to
#394
OFFLINE
Napisano 27 maj 2019 - 10:02

- Psilocybe_ lubi to
#395
OFFLINE
Napisano 27 maj 2019 - 10:52
Ja kupiłem Fuego na allegro i odesłałem bo chodził strasznie ciężko, coś w nim tarło. Później macałem w Fishingu i ten chodził idealnie. Dwa zupełnie inne kołowrotki. Dlatego lepiej pokręcić przed zakupem. W Bako na Giełdowej też mają Daiwę, warto tam zajrzeć.
Użytkownik kanu edytował ten post 27 maj 2019 - 10:53
#396
OFFLINE
Napisano 27 maj 2019 - 13:13
kanu, on 27 May 2019 - 09:52, said:
Ja kupiłem Fuego na allegro i odesłałem bo chodził strasznie ciężko, coś w nim tarło. Później macałem w Fishingu i ten chodził idealnie. Dwa zupełnie inne kołowrotki. Dlatego lepiej pokręcić przed zakupem. W Bako na Giełdowej też mają Daiwę, warto tam zajrzeć.
A Bako prowadzi sprzedaż detaliczną?
#397
OFFLINE
Napisano 27 maj 2019 - 20:06
W ich poprzedniej siedzibie na Tęczowej dało radę coś kupić. Na Giełdowej nie byłem, trzeba zadzwonić albo podjechać.
#398
OFFLINE
Napisano 27 maj 2019 - 22:49
Najlepiej dla Ciebie byłoby porównać organoleptycznie obok siebie te dwa modele, ponieważ jest kilka istotnych różnic (długość rączki, materiał knoba, szerokość rantu szpuli, nawój, uszczelki+magseal etc.).
Po cieżkim sezonie z mniejszym Fuego, moim zdaniem rozmiar 4000 bez problemu da radę, aczkolwiek zwróć koniecznie uwagę na wyginającą się stopkę pod obciążeniem.
Absolutnie w niczym to nie przeszkadza, ale doznania podczas holu większych ryb są nieco odmienne
W BG nic się nie wygina, a rozmiar 3000 to już kawał młynka do konkretnej roboty.
#399
OFFLINE
Napisano 28 maj 2019 - 07:39
#400
OFFLINE
Napisano 28 maj 2019 - 13:22
Fuego jest najlepiej uszczelniony spośród wszystkich tanich LT. Oprócz samego mechanizmy Magseal, uszczelnione są także obie strony obudowy oraz main shaft.
Dla kogoś kto rzadko (lub w ogóle) nie serwisuje młynków jest to świetne rozwiązanie.
Tych nowszych prorexów LT nigdzie jeszcze nie widziałem, ale w środku na pewno nie ma niczego nowego, więc można założyć, że mją podobne zalety (jak i wady) pozostałych modeli LT.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych