Dzisiejszy. Przynęta widoczna na zdjęciu.To już 3cia klucha na popka w tym roku .
Załączone pliki
Użytkownik DominikSy. edytował ten post 30 lipiec 2018 - 18:24
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 30 lipiec 2018 - 18:24
Dzisiejszy. Przynęta widoczna na zdjęciu.To już 3cia klucha na popka w tym roku .
Użytkownik DominikSy. edytował ten post 30 lipiec 2018 - 18:24
Napisano 01 sierpień 2018 - 21:16
Kilka rybek z ostatnich 2 wypadów.
Woda mocno podniesiona i ryby ....rozpłynęły się po zalanych zaroślach.
Nic godnego nie wyholowałem ,ale nadszedł sierpień -czas kabanów i trzeba się bardziej przyłożyć
Sprzęt bez zmian: Dragon Express Specialist 3,9m ; Blue Arc 4000 ;P-Line 0,20mm i Mrówka 35mm -wyrób własny.
Pozdrawiam Tomi
Napisano 02 sierpień 2018 - 14:32
Użytkownik wujek edytował ten post 02 sierpień 2018 - 14:53
Napisano 02 sierpień 2018 - 19:25
Na micro jigi:
Napisano 04 sierpień 2018 - 16:51
Nie za duży, nie za mały
Napisano 04 sierpień 2018 - 18:03
Popularny
Kleniowy weekend, czyli w poszukiwaniu duzej kluski
Jak to zwykle bywa. plany planami, a klenie tylko takie zielone...
Najpierw zielone, pozniej kropkowane, a w koncu dnia nawet pasiaste...
Na drugi dzien zmiana rzeki, na deczko wieksza, z szybsza woda.
Nowa miejscowka, pierwszy rzut i miedziana rakieta zbiera powierzchniowego wobka, jak maly tarpon
55cm, nowe PB... ktore przetrwalo jakies 10 minut
Pare rzutow pod krzaki po przeciwnej stronie rzeki i piekna miedziana rybka.
57.5cm
Pokrecilismy sie troche po rzece, bez efektow. I ostatecznie wrocilismy na pierwsza miejcowke.
Kilka wyjsc, ale bez ataku. I w ostatnim rzucie... 58cm
Napisano 05 sierpień 2018 - 15:57
Dzisiejszy skromny rybek. Niestety zdjęcie robione bez statywu przez co pogorszyła się jakość
Użytkownik patzaw26 edytował ten post 05 sierpień 2018 - 16:02
Napisano 05 sierpień 2018 - 17:21
Ja po wczorajszej obserwacji rzeki nie wytrzymałem. Dzisiaj zabrałem żonę i wędkę na spacer nad wodę Ja łowiłem, żona wypuszczała
Napisano 05 sierpień 2018 - 17:41
Taki z zawodów na osę własnej roboty:
Napisano 08 sierpień 2018 - 11:34
Popularny
Kleni teraz nie łowię . Urlop w tak upalnych okolicznościach przyrody sprzyja tylko łódkowym maratonom . Ale jest miejsce , które staram się odwiedzać z aparatem tak często , jak to możliwe . Strzelenie fotki nie jest tak dużym problemem , jak uchwycenie wielkości ryby bez punktu odniesienia . A te największe podchodzą pod sześć dyszek moim zdaniem . Udało się nakręcić parę filmików choć myślę , że przyjemniej będzie je oglądnąć w nieco chłodniejszej porze roku ...
Napisano 08 sierpień 2018 - 12:09
Nie korci rzucić smużaczka do nich ?
Napisano 08 sierpień 2018 - 14:06
Nie korci , bo nie można . Tam mają święty spokój , więc podziwiać - nie dotykać .
Napisano 10 sierpień 2018 - 23:44
Napisano 11 sierpień 2018 - 16:39
Tak na szybko, próbowałem nowy kij, kupiony z myślą o lipieniach.
Napisano 11 sierpień 2018 - 17:20
Tak na szybko, próbowałem nowy kij, kupiony z myślą o lipieniach.
Napisano 11 sierpień 2018 - 18:40
Łowiłem nim tylko godzinkę, na "tandetne komponenty uchwytu" jakoś nie zwróciłem uwagi. Dla mnie ważne, że jest dość lekki i sznur "leci" z niego elegancko. Pod rybą też fajnie pracuje, na razie to tyle wrażeń. Zobaczymy, jak się spisze na lipieniach.
Napisano 12 sierpień 2018 - 13:04
Napisano 19 sierpień 2018 - 20:35
Miały być okonie a wyszło jak zwykle
Ps. Sorry za goliznę, ale przy tej temperaturze inaczej się nie dało wysiedzieć.
Napisano 19 sierpień 2018 - 20:54
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych