"Polacy kradną ryby?"
#1 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 08:22
#2 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 08:55
Podobno BBC nakręciło w Szkocji 2 Polaków jak na żywca wpierniczają potwora z Loch Ness...
#3 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 08:59
pozdrawiam
#4 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 09:11
#5 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 09:26
Zauważyłem, że jakoś coraz więcej ładnych rybek,
szczególnie pstrągów i lipieni można złapać w naszych rzekach.
Dlaczego ?
Ponieważ sporo wędkarzy jest zagranicą.
Wszyscy znajomi wędkarze-spinningiści w Anglii wypuszczają ryby.
Oczywiście nie mówię, że tak jest ze wszystkimi wędkarzami z Polski.
Natomiast znałem Anglików, którzy faktycznie ryby zabierają.
Więc jak zwykle media szukają sensacji i urządzają nagonkę,
przy okazji zobaczą ile ryb jest zabierana przez Brytyjczyków.
Pozdr.
orion
#6 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 09:32
#7 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 09:32
@ziuta, plywalem po Loch Ness i mialem spotkanie z potworem, niejednym zreszta
#8 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 10:57
#9 OFFLINE
Napisano 04 październik 2006 - 11:57
Na forum jerkbaita - wiekszośc kolegów wyznaje zasadę : złap i wypuśc ! Jest to niepisana zasada, nikt nikomu tego nie narzuca. Ot grupa fascynatów wędkarstwa, uwalnia ryby. Czy nie spotykalismy się z uśmieszkami, drwinami ze strony wedkarzy - mięsiarzy ?
Gdyby u nas w kraju była moda na wypuszczaenie złapanych ryb a jednocześnie przybysze z innych krajów by je zabierali sądzę, że tez byśmy starali się reagować. Jednakże tak nie jest, gdyż jesteśmy w rejonie kultury Śródziemnomorskiej ... z nalecialościami kultury sowieckiej i zakorzenione jest twierdzenie: co większe jak wesz, to do domu bierz !
Smutne, że znowu jesteśmy opisywani. Nie sądzę, aby komuś w Anglii chciało się stanąć w obronie naszych rodaków. Jednocześnie wierze w to co napisał Rafał - Orion, że Anglicy też zabierają ryby. Mam nadziję, że rodacy się zreflektują, jak korzystać z zasobności natury w Anglii !
#10 OFFLINE
Napisano 11 październik 2006 - 04:00
ale swoja droga prawda, masakra jaka wyczyniaja wschodni - Polacy, litwini i Lotysze naprawde wbija w ziemie, toz to jest jak jakas szarancza czy co? wydzieraja z wody wszystko co plywa, w niektorych bankowych miejscowach jedyne co jeszcze plywa to puszki po Polskim browarze...
#11 OFFLINE
Napisano 11 październik 2006 - 10:36
To co powiem może wydać się smutne, jednak nasi rodacy są niestety do tego zdolni. Przecież w Polcse również nagminnym zjawiskiem jest zabieanie ryb niewymiarowych czy też w okresie ochronnym. Taki stan rzeczy jest prawem zakazany, a proceder trwa w najlepsze. Przy cenach żywności w Anglii i chęci zaoszczędzenia każdego funta, jak również przy rozmiarach łowionych tam ryb pokusa jest ogromna. Niektórzy chcą z niej skorzystać wystawiając świadectwo nam wszystkim. Można stwierdzić, że takie zachowanie wyssano z mlekiem polskiej rzeczywistości. Wszak również ze Skandynawii dochodziły słuchy o wypychaniu lodówek złowinymi szczupakami i łososiami przez polskich wędkarzy. Sam byłem świadkiem rozmowy w sklepei wędarskim dwóch wędkarzy z których jeden wychwalał się, że ze Szwecji przywiózł 36 kg wyfiletowanych szczupaków i łososi i trzyma w zamrażalniku. A byli tylko trzy dni. Oto wystawione świadetwo polskiemu wędkarzowi.
#12 OFFLINE
Napisano 11 październik 2006 - 17:04
#13 OFFLINE
Napisano 12 październik 2006 - 06:14
#14 OFFLINE
Napisano 12 październik 2006 - 07:38
ale na pewno nic czego by nie mozna probować nadrobić. W Wiosce Z Tramwajami leci powolutku. Ryby ostatnio nawet chcą współpracować co dziwi wszystkich dookoła. Tym bardziej, że nawet sandacze się skądś przypałetały i żrą na potęgę (miejscami na szczeście). ogólnie nie jest źle, choć zawsze mogłoby być jeszcze lepiej
Gdybyś był w Wiosce to daj znać może udanam się jakoś złapać i pogadać przez chwile czy dwie (tel. 603 290 880)
#15 OFFLINE
Napisano 12 październik 2006 - 08:56
Co?, gdzie?, jak? (Co robią moje sandacze w Twoich stronach? Gdzie w pobliżu można kupić piwo? Jak długo płynie się na te miejscówki kajakiem z Zielonej? )
#16 OFFLINE
Napisano 12 październik 2006 - 09:14
Pozdrowionka z Karkonoszy.
#17 OFFLINE
Napisano 12 październik 2006 - 18:10
Mifek, dlaczego się nie chwalisz?
Co?, gdzie?, jak? (Co robią moje sandacze w Twoich stronach? Gdzie w pobliżu można kupić piwo? Jak długo płynie się na te miejscówki kajakiem z Zielonej? )
Smaczek wszystko przez to, że Twoje paszkwilki sa nad wyraz skuteczne i boje się bezradności rybek wobec Twoich cud rękodzieł
#18 OFFLINE
Napisano 12 październik 2006 - 20:52
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych