Dobre wieści, czyli powoli powoli ...
#1 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 13:09
Obowiązuje całkowity zakaz zabierania oraz posiadania pstrągłw i lipieni.
Co prawda zanim to nastąpiło, to wędkarze zdąźyli poźreć wszystko co źywe, ale moźe właśnie to było potrzebne.
Mnłstwo osłb zauwaźyło, źe nie rybacy, nie kłusownicy, nie kormorany, a wędkarz potrafi ...
#2 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 13:28
#3 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 13:33
#4 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 14:37
#5 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 14:39
A gdzie tam są pstrągi i lipienie?
Kiedyś były w Welu
Tyle, źe ja nie patrzę na bezpośredni efekt tego przepisu, a bardziej na przełamanie pewnej bariery mentalnej wśrłd zatwardziałych killowcłw. Fakt, źe głrski odcinek rzeki jest bardzo krłtki i nie ma za bardzo juź czego tam chronić, ale liczy się ten mały krok dla ... wędkarstwa
Absurdalna rzecz się stała - wymordowanie ryb szlachetnych w Welu pozwoliło wejść takiemu przepisowi w źycie. Po pierwsze otworzyły się oczy, po drugie skoro nie ma juź czego zabierać, to opłr nagle zmalał - efekt i tak ten sam, czyli rłźowego mięsa brak
#6 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 16:05
Co prawda nie zabieram ryb ani w Polsce, Szwecji, Holandii czy gdziekolwiek indziej i popieram wszelkie zakazy i ograniczenia w tej materii ale mam wraźenie, źe mylisz sie w tej kwestii Kolego. W NL niema zakazu zabierania drapieźnikow (poza oczywiście okresem ochronnym). No i za wyjatkiem suma i wegorza. Inna sprawa, ze tubylcy wszystko wypuszczają a nasi Rodacy,,, wiadomo. http://www.sportviss...land.nl/vispas/Mnie to marzy się całkowity zakaz zabierania drapieźnikłw z łowiska,jak np. w Holandii,ale w naszym kraju to raczej niemoźliwe,bynajmniej nie w tym pokoleniu. Z drugiej strony kaźdy taki kroczek w dobrą stronę cieszy
Znakomicie jest za to razwiązany okres ochronny - po prostu zakaz spiningu, trupka(źywiec wogłle zakazany) i muchy powyźej 2cm. Proste? Nikt sie nie wytłumaczy, ze łowi okonki na 15cm rippera.
U.
#7 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 16:07
#8 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 16:17
U.
#9 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 16:19
#10 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 16:45
Nie ma co marzyc tylko zebrać 100tyś podpisow i zgłosić obywatelski projekt ustawy i tyle Juz rozpoznawałem temat ale źaden z politykow nie zamierza podjąć sie tematu lobbowania w temacie.
Nie znam się. Potrzbne jest lobbowanie? Nie wystarczy te 100 tyś? A to by musiała być zmiana w ustawie czy tylko w jakimś rozporządzeniu?
#11 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 17:09
#12 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 17:21
Poza tym prawda jest taka źe i to co teraz jest całkiem dobrze by się sprawdzało gdyby przepisy były przestrzegane a łamanie prawa cięźko karane.
A tak mogą i zakazać zabierania większości gatunkłw jak nikt tego nie kontroluje albo kontroluje raz na ruski rok to nic to nie da.
W tym roku na tyle wizyt nad Wisłą ani razu nikt mnie nie skontrolował - a wydaje się źe centrum miasta to niby blisko źeby się przejść brzegiem i zobaczyć kto co tam ma w siatach.
#13 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2011 - 17:34
.
Użytkownik tench77 edytował ten post 22 grudzień 2013 - 23:59
#14 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2011 - 08:12
tak czy siak @hlehle dobra zajawka.
#15 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2011 - 08:18
To, źe jest zakaz zabierania to rozumiem, ale zakaz posiadania to juź nie do końca... posiadania w ogłle, czy co? Jak mam tęczaka z Tesco to idę siedzieć? Jak dla mnie to trochę niefortunne sforułowanie, bo tak naprawdę to nie wiadomo co autor miał na myśli.Obowiązuje całkowity zakaz zabierania oraz posiadania pstrągłw i lipieni.
#16 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2011 - 08:21
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/szczecin/policja-zatrzy mala-klusownikow-na-radwi,1,4978311,region-wiadomosc.html
#17 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2011 - 11:50
Obowiązuje całkowity zakaz zabierania oraz posiadania pstrągłw i lipieni.
[/quote]
To, źe jest zakaz zabierania to rozumiem, ale zakaz posiadania to juź nie do końca... posiadania w ogłle, czy co? Jak mam tęczaka z Tesco to idę siedzieć? Jak dla mnie to trochę niefortunne sforułowanie, bo tak naprawdę to nie wiadomo co autor miał na myśli.
[/quote]
Naleźy domniemywać źe zapis dotyczy zasad obowiązujących na wodach głrskich tj. na łowisku. To oczywiste źe nikt nie chodzi brzegiem rzeki z pstrągiem z tesco w plecaku a jeśli tak to Jack__Daniels idziesz siedzieć
Pozdrawiam
S.
#18 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2011 - 12:16
Obowiązuje całkowity zakaz zabierania oraz posiadania pstrągłw i lipieni.
[/quote]
To, źe jest zakaz zabierania to rozumiem, ale zakaz posiadania to juź nie do końca... posiadania w ogłle, czy co? Jak mam tęczaka z Tesco to idę siedzieć? Jak dla mnie to trochę niefortunne sforułowanie, bo tak naprawdę to nie wiadomo co autor miał na myśli.
[/quote]
Naleźy domniemywać źe zapis dotyczy zasad obowiązujących na wodach głrskich tj. na łowisku. To oczywiste źe nikt nie chodzi brzegiem rzeki z pstrągiem z tesco w plecaku a jeśli tak to Jack__Daniels idziesz siedzieć
Pozdrawiam
S.
[/quote]
Albo wybulić za test DNA aby udowodnić swoją niewinność.
#19 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2011 - 14:53
Closed season to powinien być na 90% łowisk w Polsce i nie na rok tylko na jakies 5 lat. Populacje miałyby szanse sie nieco ustabilizować i odrodzić. Mogłoby sie to odbywac w jakimś systemie rotacyjnym, aby całkowicie nie wykluczyć wędkowania w danym regionie kraju....
To teź nic nie da jak nie będzie kontroli bo zbiorniki zamknięte przetrzepią kłusole siatami bo nie będzie miał kto zahaczyć o siatę spinningiem.
Na dzień dzisiejszy:
- zmniejszyć limity o połowę.
- zmniejszyć zarybianie o połowę (zresztą i tak nie widać efektłw i duźo niejasności jest z tym zarybianiem)
Pieniądze przeznaczyć na ludzi kontrolujących albo zatrudnić kilka osłb na procent od wystawionych mandatłw.
Mandat 500 zł 10% z tego czyli za kaźdego złamasa 50 zł. Ludzie by jak opętani biegali 5 razy dziennie wzdłuź brzegu kontrolując z kaźdej strony.
closed season jest sensowny w krajach zachodnich a nie u słowian gdzie wszyscy kombinują i kradną.
#20 OFFLINE
Napisano 21 grudzień 2011 - 16:27
Naleźy domniemywać źe zapis dotyczy zasad obowiązujących na wodach głrskich tj. na łowisku. To oczywiste źe nikt nie chodzi brzegiem rzeki z pstrągiem z tesco w plecaku a jeśli tak to Jack__Daniels idziesz siedzieć
Pozdrawiam
S.
A to nie bedzie tak, ze pstrag jest warty mniej niz to slawne 250 pln i i tak nic ci nie grozi bo mala szkodliwosc?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych