Cześć wszystkim.
Ponieważ zdarzyło mi się ostatnio pojerkować, i ponieważ natychmiast pokochałem ten sport, postanowiłem dołączyć grona miłośników gliderów, twitch- i innych pullbaitów.
Liczę na pomoc doświadczonych jerkowców i proszę o wyrozumiałość dla ewentualnych wytrysków ignorancji.
Pozdrawiam.
Witam.
Started By
Roch
, 09 paź 2006 21:26
7 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 09 październik 2006 - 21:26
#2 OFFLINE
Napisano 09 październik 2006 - 21:44
Witaj Rochu.
Życze miłej lektury i zapraszam do aktywnego udziału w życiu stronki
Życze miłej lektury i zapraszam do aktywnego udziału w życiu stronki
#3 OFFLINE
Napisano 09 październik 2006 - 23:44
Witaj Rochu,
wyczytałem w profilu że lubisz majsterkować - jeśli tak to odwiedź kiedyś kącik rodbuildera na forum
Pozdrawiam
wyczytałem w profilu że lubisz majsterkować - jeśli tak to odwiedź kiedyś kącik rodbuildera na forum
Pozdrawiam
#4 OFFLINE
Napisano 10 październik 2006 - 06:48
Już zajrzałem.
#5 OFFLINE
Napisano 10 październik 2006 - 07:32
Cześć Rochu,
witaj na forum i korzystaj ,jest z czego.
Pozdrawiam Gromit
witaj na forum i korzystaj ,jest z czego.
Pozdrawiam Gromit
#6 OFFLINE
Napisano 10 październik 2006 - 07:33
Cześć Roch,
Bardzo mi miło Ciebie gościć. Przeczytałem Twój profil. Zawsze chciałem zapytać o Bzurę bo ilekroć jadę do Poznania zawsze widzę te piękne przelewiki za Sochaczewem. Czy tam warto wybrać się z wędką? Na jakieryby można liczyć?
Jeśli chodzi o jerkowanie to można na nas liczyć
Pozdrawiam
Remek
Bardzo mi miło Ciebie gościć. Przeczytałem Twój profil. Zawsze chciałem zapytać o Bzurę bo ilekroć jadę do Poznania zawsze widzę te piękne przelewiki za Sochaczewem. Czy tam warto wybrać się z wędką? Na jakieryby można liczyć?
Jeśli chodzi o jerkowanie to można na nas liczyć
Pozdrawiam
Remek
#7 OFFLINE
Napisano 10 październik 2006 - 12:19
@Roch,
witaj na naszym forum.
witaj na naszym forum.
#8 OFFLINE
Napisano 10 październik 2006 - 21:24
Remek! Niestety nie znam Bzury tak, jak bym chciał. Poniżej Sochaczewa nigdy nie byłem. Kilka razy odwiedziłem okolice Kompiny, ze szczególnym uwzglednieniem ujścia Rawki (zawszezajetamiejscówka). Wiem, że można tam trafić ładnego szczupaka; są klenie, jazie i ponoć bolki. Słyszałem opowieści o taaakich sumach . Miejscówek nie znam. Ostatnio eksplorowałem odcinek powyżej Łowicza -bez efektów.
Ogólnie rzeka jest urokliwa, dzika i jeszcze dziczejąca pod rządami bobrów. Jest gdzie pochodzić, ale trzeba mieć troszkę zamiłowania do sportów ekstremalnych, bo brzegi okrutnie zarośnięte i porozkopywane przez bobry. W wodzie zaczepów aż gęsto...
Zakątków takich jak ten jest sporo. Prawda, że kuszący?
Ogólnie rzeka jest urokliwa, dzika i jeszcze dziczejąca pod rządami bobrów. Jest gdzie pochodzić, ale trzeba mieć troszkę zamiłowania do sportów ekstremalnych, bo brzegi okrutnie zarośnięte i porozkopywane przez bobry. W wodzie zaczepów aż gęsto...
Zakątków takich jak ten jest sporo. Prawda, że kuszący?
Załączone pliki
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych