Bolenie 2018
#21 OFFLINE
Napisano 03 maj 2018 - 19:54
Może nieduży ale na kiju do 5 gr dał trochę jazdy.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- miras1983, arturbukowski, marekn i 9 innych osób lubią to
#22 OFFLINE
Napisano 03 maj 2018 - 21:05
Popularny
Dzisiejszy dzień mogę zapisać w pamięci pod tytułem "jak to ryby nie czytają książek i prasy wędkarskiej"
Wszystko było od samego początku jakoś tak z kontry i na przekór....
Nie powinienem był jechać na ryby bo rozpieprzona łąkotka rwie jak wściekły pies,- no ale jak tu usiedzieć w domu jak stan wody i ciśnienie się zgadza?!
Upór wziął górę nad rozsądkiem podsycany przewidywaniami, że jak zostanę w domu to żona choć najlepsza na świecie, to jednak baba i na pewno wymyśli jakieś zajęcie...
Dokuśtykałem jakoś do płytszej z dwóch sąsiadujących raf bo od parkingu niedaleko,- około kilometra.
Słuszność wyboru potwierdzają dwa boleniowe strzały pod powierzchnią, które słyszę w trakcie podchodzenia.
Zaczynam standardowo i bardzo metodycznie czyli: napływ, przemiał, warkocze wlewów i takie tam klasyczne numery.
Pełny nadziei, przeławiam expresem kolejne bankowe miejsca, najpierw piątka, potem ósemka,- nic,- no to może coś pomiędzy?
Szóstka okazała się strzałem w "10", trzeci rzut i przytrzymanie, siedzi i nieźle walczy, pod nogami zdziwienie sandacz....
Myślę sobie,- jakiś pomylony wyścigowiec, głupi przypadek, chce szybko w wodzie odhaczyć ale łyknął tak że tylko VEP wystaje z paszczy.
Po kolejnych 10 rzutach następne branie, inne, wściekłe i od razu w nurt, mam cię gagatku, ale po chwili kopara zjeżdża mi do samych woderów bo widzę kolejnego sandacza ... Nic z tego nie rozumiem,- śmieje się w duchu, że niemieckie ryby nie mogą się znać przecież bo nie czytają polskich periodyków wędkarskich
Nie uprawiam prapremier więc schodzę niżej tam gdzie gasną warkocze wlewów, pierwszy rzut, trzy obroty korbą i siedzi, jestem pewny, że to boleń ale im bliżej końca holu widzę że jakiś taki pasiasty .
Uznając, że płytka rafa została opanowana przez wściekłe sandacze z napędem boleniowym opuszczam ją i kuśtykam na tę głębszą
Pierwszy rzut na przemiał i mega expresowe tempo a tu także melduje się kolejny sandacz
Pora na przerwę i kilka przemyśleń
Wszystko dziś na przekór i już, więc i ja zadziałam na przekór i założę, sandaczowy wobler
Wracam na płytka rafę staję głęboko w wodzie kilka metrów od pierwszego wlewu i po kilku rzutach spod samych nóg walnięcie w 8 cm sandaczówkę wyrywa mnie z letargu przemyśleń.
Ku mojemu "zdziwieniu" pokazuje się przyzwoity boleń +70 i taki scenariusz potwierdzają następne ryby....
No i jak tu teraz wierzyć tym wszystkim pewniackim metodom na złowienie bolenia
Od początku był dzień "na przekór" i tak też się skończył
Fajnie, że przychodzą takie dni od czasu do czasu, które przekreślają matematyczno statystyczny spinning....
PS
Sprzętowo: Lamiglas RR 9" 10lb, stella FE 2500, Plecionka Varivas S-Spec PE 08+10lb VEP.
Przynętą, która łowiła sandacze był Raptor Tomy-ego jeszcze drewniany i ze sterem 6cm
Przynęta, która łowiła bolenie to Panic 8cm od Adama w wersji sandaczowej ze sterem...
P5030935.JPG 50,55 KB 66 Ilość pobrań P5030936.JPG 96,51 KB 64 Ilość pobrań P5030939.JPG 39,84 KB 63 Ilość pobrań
P5030940.JPG 38,93 KB 62 Ilość pobrań P5030941.JPG 41,37 KB 66 Ilość pobrań P5030942.JPG 88,8 KB 64 Ilość pobrań
P5030933.JPG 42,37 KB 65 Ilość pobrań P5030934.JPG 47,39 KB 65 Ilość pobrań
NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 04 maj 2018 - 10:09
- Guzu, Artech, analityk i 61 innych osób lubią to
#23 OFFLINE
Napisano 03 maj 2018 - 21:29
Dzisiaj w sumie zameldowało się sześć boleni ale tylko jeden zapozował.
Napływowy.
Sprzętowo: XST1144F, Stella Hg, Stynka V
- Artech, beton007, tasiek321 i 36 innych osób lubią to
#24 OFFLINE
Napisano 04 maj 2018 - 08:52
U mnie też po przerzuceniu całego pudełka boleniówek, Stynka V 7 odczarowała wodę. Ryby może nie powalały wielkością, największy 68 cm, ale zrekompensowała to ilość brań. Ryby żerowały na sieczce i dopiero ten mały cudak zrobił robote.
Załączone pliki
- Artech, Krzysiek Rogalski, miras1983 i 6 innych osób lubią to
#25 OFFLINE
Napisano 04 maj 2018 - 09:46
Popularny
Jakiś urywek z Mazowsza.Ilościowo dobrze było , jakościowo to różnie. Nie zawiodły też komary i meszki... które gryzą jak nigdy o tej porze.
Team Dragon Long Range 10-28 g , Tp 11 , żyłka Hmx 0.20 , przynęty z drewna egzotycznego. pzdr
Użytkownik maicke82 edytował ten post 04 maj 2018 - 10:34
- Artech, beton007, Darek P i 60 innych osób lubią to
#26 OFFLINE
Napisano 04 maj 2018 - 09:54
Popularny
...84cm szczęścia
IMG_20180502_162339.jpg 133,97 KB 64 Ilość pobrań
Zdjęcie wykonał p.Janusz Wideł, który to po pierwszym straconym przez mój brak doświadczenia wielkim klamocie, wytłumaczył mi, że "boleniarz" musi niekiedy przeistaczać się w kozicę i zasuwać po skarpach za uciekającą zdobyczą
Użytkownik giaur27 edytował ten post 04 maj 2018 - 09:58
- mifek, Guzu, Artech i 67 innych osób lubią to
#27 OFFLINE
Napisano 04 maj 2018 - 12:09
Klamot z wczorajszego dnia, miejscówka charakterystyczna, dlatego zamazane tło
Ryba miała karłowatą płetwe ogonowa, przy normalnie rozwiniętej miara wskazałaby jeszcze więcej centow
Sprzętowo: SG PARABELLUM 9'2" 7-23G, 16'VANQUISH 4000HG, PP 15lb
- Guzu, Artech, Krzysiek Rogalski i 30 innych osób lubią to
#28 OFFLINE
Napisano 04 maj 2018 - 13:09
Popularny
Zawsze rozpoczynałem sezon boleniowy na Wiśle lub Bugu, tym razem wraz z kilkoma kolegami postanowiliśmy spróbować na wodzie stojącej. Było ciekawie, może bez rekordów ale każdy z nas czekał na ten pierwszy po kilku miesięcznej przerwie "strzał" , no i się doczekał
DSC09701-2_jzzpl.jpg 46,09 KB 68 Ilość pobrań
DSC09802-2_jzzpl.jpg 62 KB 69 Ilość pobrań
DSC09784-2_jzzpl.jpg 53,17 KB 68 Ilość pobrań
DSC09829-2_jzzpl.jpg 43,71 KB 68 Ilość pobrań
DSC09833-2_jzzpl.jpg 45,34 KB 66 Ilość pobrań
DSC09788-2_jzzpl.jpg 54,51 KB 65 Ilość pobrań
DSC09828-2_jzzpl.jpg 54,67 KB 65 Ilość pobrań
- Guzu, Artech, tasiek321 i 51 innych osób lubią to
#29 Guest_DAWIDspinn_*
Napisano 04 maj 2018 - 18:52
Udało się otworzyć sezon boleniowy Wczoraj kilka godzin machania na zero, do tego tak się przegrzałem słońcem, że ledwo wstałem rano z lozka. No ale musiałem dziś wyskoczyc, chociaż na godzinke. Zapowiadalo się slabo, godzinę rzucania na zero. Bolki się nie pokazywaly. I nareszcie rzut, ktory daje mi rybę. Fotografuje, chowam aparat, rzucam, następny . Uderzyl na Focusa od Bielika
Sprzętowo:
Specialized King River 275cm
Black Stone 3006
OctaBraid 0,12
Focus, Bielik
bolen 1.jpg 59,76 KB 63 Ilość pobrań
- Artech, Krzysiek Rogalski, Slavobeer i 21 innych osób lubią to
#30 OFFLINE
Napisano 04 maj 2018 - 19:51
Popularny
Weteran
Mowa oczywiście o boleniu
- mifek, Guzu, tomi78 i 67 innych osób lubią to
#31 OFFLINE
Napisano 04 maj 2018 - 21:18
Popularny
Tym razem trochę bardziej wymagający przeciwnik.
XST1144F, Stella hg, Stynka V
- Artech, Maciek Rożniata, Krzysiek Rogalski i 51 innych osób lubią to
#32 OFFLINE
Napisano 04 maj 2018 - 22:40
Bałtycki boleń złowiony przez znajomego w czasie polowania na trocie, jeden z dwóch z dzisiejszego popołudnia.
CAM00901.jpg 94,34 KB 74 Ilość pobrań
W dniu dzisiejszym naszymi przynętami zainteresowały się łącznie cztery gatunki ryb. Znajomy miał dwa brania troci tuż pod nogami, potem wyjął dwa bolenie, zaś wieczorem na wędce zameldowała mu się belona, która po chwili wyskoczyła nad wodę i się wypięła. Natomiast ja złowiłem zaledwie jednego śledzia tuż po zachodzie słońca, co ciekawe prawidłowo zapiętego za pysk na trociowej wahadłówce.
- mifek, Guzu, popper i 23 innych osób lubią to
#33 OFFLINE
Napisano 05 maj 2018 - 22:28
Bolek jak bolek , historia jego brania też standardowa - poobiedni wyjazd z nastawieniem na złapanie świeżego powietrza i kolejnych promieni słońca zwieńczony solidnym łupnięciem w średnio szybko prowadzonego wobka.
Sprzętowo : Elitka 260 do 21 g , Biomaster 4000FB i P-Line TCB8 10 lb
- Artech, Maciek Rożniata, Krzysiek Rogalski i 34 innych osób lubią to
#34 OFFLINE
Napisano 05 maj 2018 - 23:16
Nad wodą byłem ok 19:30. Totalna cisza i brak aktywności ryb nie zachęcał do dłuższego wędkowania ale co tam... mam kolejny audiobook (Dawca przysięgi II" B. Sanderson'a). Pierwszy zameldował się już chwilę po zmroku kleń 40+ cm. Zanorowalem kilka fajnych pierd..knięć ale nic przyciętego. Kolejny był sumek ok 80cm.... Myśl była jedna... po miejscówce . Nic to, kontynuuję męczarnię. Było warto. Dolowiłem tam jeszcze 7 boleni w przedziale 50-65+. Ryby nie mierzone. Poniżej zdjęcie rybki która najmocniej wzięła, nie był największy ale dał najwięcej frajdy
Sprzętowo: CD BR by Longin, TP 3000 z linią Momoi 0,16 mm tym razem bez FC. Agrafka L Naszego Forumowego Twórcy A na niej najczęściej Tomy Raptor wersja ze sterem z chamsko usunìętym tymże oraz killerek tj. Enigma nr 4 (MH), 8cm, 10 g jak na zdjęciu
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Użytkownik K-Pon edytował ten post 05 maj 2018 - 23:17
- Artech, patu, Krzysiek Rogalski i 28 innych osób lubią to
#35 OFFLINE
Napisano 06 maj 2018 - 12:22
Taki rodzynek z małopolskiej zaporówki. A mówili ze powódź je całkiem zniszczyła i inne takie .
Załączone pliki
- Guzu, Artech, patu i 46 innych osób lubią to
#36 OFFLINE
Napisano 06 maj 2018 - 14:55
Ryba miała 76+, nie mierzyłem do milimetra bo bolek był dość wymęczony i chciałem jak najszybciej go wypuścić. Michał tak, myślę ze mówimy o tym samym jeziorze, i masz racje, widuje tam naprawde ogromne rapy.
#37 OFFLINE
Napisano 06 maj 2018 - 15:06
Sprzętowo StC 3sc96mhf2,Sustain 4000xg,Spirit 7,Vaviras 1.2.
Załączone pliki
Użytkownik arrowana edytował ten post 06 maj 2018 - 15:09
- Mariano Mariano, jerzy6, slawito i 12 innych osób lubią to
#38 OFFLINE
Napisano 06 maj 2018 - 16:35
Popularny
Pierwszy boleń Michała złowiony samodzielnie od rzutu do brania .
DSC_0029 (Kopiowanie).JPG 58,25 KB 56 Ilość pobrań
- Artech, patu, wobler129 i 62 innych osób lubią to
#39 OFFLINE
Napisano 06 maj 2018 - 17:34
Dzisiejsza wyprawa na bolki miała dość dramatyczny przebieg, ale na szczęście skończyła się dobrze Trzymając złowioną rybę czekałem na łowiącego nieopodal kolegę, żeby zrobił mi fotkę, a że ryba była silna i nie chciała grzecznie poczekać to się szarpnęła, a ja ratując ją przed upadkiem na piach, przytuliłem ją do serca, a ona tak się odwdzięczyła Trzeba było przebijać skórę i odciąć grot kotwiczki. Dobrze, że kolega miał kombinerki Ogólnie były dwie rybki, łowiłem na wobler od forumowego kolegi patzaw26.
- Maciek Rożniata, tasiek321, Krzysiek Rogalski i 43 innych osób lubią to
#40 OFFLINE
Napisano 06 maj 2018 - 19:24
@Dawidziak dlatego ja pierwsze co robię to wyhaczam rybę. Nigdy nie robię zdjęć trzymając rybę z dyndającym woblerem itp. między innymi przez takie historie jak Twoja. No ale są szkoły gdzie na zdjęciu koniecznie musi być przynęty w pysku na pierwszym planie...wiadomo dlaczego
Użytkownik maicke82 edytował ten post 06 maj 2018 - 19:25
- Guzu, esox34, Piotr Gołąb i 5 innych osób lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych