[mario6565]

Witam , szukam sprzętu , mam zamiar przerzucić się ze spina na casta.
Wędzisko na początek ( uniwersalne )
Wiem że będzie ciężko ale spróbować nie zaszkodzi.
Lubię st.croix i weke chciałbym z tej firmy. Rozmyślałem nad serią legend tournament i avid. Modele do 14g x-fast
Wedka do lekkiego sandaczowania , ale fajnie by było jakby i pstrągi obsłużyła .

Kołowrotek , tu jest problem nie wiem co wybrać , używany , czy nowy ( wiadomo jak jest z używką , jak sie trafi..... )
znalazłem w necie artykół opisany przez spigota o okumie Citrix 273LX ale to w 2010r.

Co poradzicie , na co zwrócić uwagę . Prosze o pomoc

[woblerwz]

Co do kilków to nie używałem, jadę na SB822,5 i IS601L do podobnych zastosowań. Młynek z tych co znam - mam Scorpion 1001 stary i Curado 101D - ze względu na pstrągi. Rzuca się nimi dobrze lotnym wobkiem od ok 5-6g, kogutki od 3,7g, gumiaki od 4g + guma. Czy ta Okuma da radę nie wiem. Z drugiej strony znalezienie teraz tych młynków jest problemem. Kolega prosił mnie o upolowanie i na ebayu od 3-4 miesięcy kończą powyżej 100$. Może Curado 51e , było w Tackleware za 119$.

[Jack__Daniels]

mam zamiar przerzucić się ze spina na casta.

Dlaczego?
Pytam z czystej ciekawości bo coraz częściej zwracam uwagę na to, że ktoś pisze podobnie jak Ty.
Niestety nie pomogę w sprawach sprzętu bo casta mam, ale tylko do ciężkich zastosowań.

[pitt]

@Jack__Daniels
walke z wiatrakami pozostaw fachowcom la mancha

[mario6565]

dlaczego ??
Miałem w tym roku wymieniać wędkę , i pomyślałem ,żę warto się przerzucić przy okazji .
Pomysł narodził się rok temu , kiedy kumpel zaraził mnie castingiem , rzucałem kilka razy , sprawiało mi to dużo frajdy , łowię głównie z łodzi , ewentualnie pstrągi na małej rzeczce więc cast jest jak najbardziej dla mnie

[Jack__Daniels]

Dziwne uzasadnienie ale niech będzie .

pitt, wiem co masz na myśli, ale chciałem poznać kolejną opinię. Moja chyba, o ile dobrze kojarzę, bo w jednym z tematów już o tym pisaliśmy, jest podobna do Twojej. Spin i cast się uzupełniają, ale nie zastępują... choć można, co widać powyżej .

Pzdr i dziękuję za informację.

[Karaś]

Też rozważałem możliwość lekkiej sandaczówki w wersji cast, ale równie szybko się rozmyśliłem.Problem jest taki, że lekko dla każdego znaczy co innego...dla mnie zaczyna się od ok. 5g. Ja jednak również skłaniał bym się do spinningu. Ale jak już chcesz to wybór masz dość spory z młynków jak daiwy px68, alphas 105hl. Z shimano Calcutta Conquest 51, metanium XT.

[bassy]

Mam legenda drop shot do 14 gram zajebisty blank, ale mimo wszystko do sandaczowania brałbym o oczko mocniejszy kij

[wojciiech]

[quote]
mam zamiar przerzucić się ze spina na casta.
[/quote]
Dlaczego?
Pytam z czystej ciekawości bo coraz częściej zwracam uwagę na to, że ktoś pisze podobnie jak Ty.
Niestety nie pomogę w sprawach sprzętu bo casta mam, ale tylko do ciężkich zastosowań.
[/quote]


A dlaczego nie zadajesz tego pytania np. tym, którzy chcą łowić tylko na muchę?

[Jack__Daniels]

[quote]
mam zamiar przerzucić się ze spina na casta.
[/quote]
Dlaczego?
Pytam z czystej ciekawości bo coraz częściej zwracam uwagę na to, że ktoś pisze podobnie jak Ty.
Niestety nie pomogę w sprawach sprzętu bo casta mam, ale tylko do ciężkich zastosowań.
[/quote]


A dlaczego nie zadajesz tego pytania np. tym, którzy chcą łowić tylko na muchę?

[/quote]
Z tego samego powodu dla którego nie zadaję tego pytania łowiącym tylko na bata albo na grunt. Nie róbmy OT bo to bez sensu. Pytałem z czystej ciekawości. Poza tym dziwnie by się muchówką rzucało woblerami blachami czy innymi gumami.

[wojciiech]

Hmmm, to nie ja zacząłem offtop
No i nie wiem, cóż dziwnego było w uzasadnieniu Kolegi.

Ja natomiast jestem ciekaw, dlaczego twierdzisz, że cast i spin się uzupełniają - a nie zastępują. Bo poza argumentem, że danej osobie(w tym przypadku Tobie) jest wygodniej w dany sposób - innych nie odnajduję

[Krzysiek_W]

A nie uzupełniają się? Metoda to nie cel sam w sobie, tylko jakieś narzędzie, do wykonnia roboty. Choć staż w castingu mam bardzo krótki i jestem cały czas pod wrażeniem, to np. do UL mam zestawy spiningowe dwa, w zależności od okoliczności. Nie dlatego, że mi wygodniej tylko dlatego, że UL stanowi jakieś 15%-20% czasu nad wodą, a zamiast pakować 1500 zł na taki zestaw w wersji cast mam jeden spiningowy za 1/3 tej ceny. Mam też slammera, którego bardzo lubię i mam jeden kij do niego, który bardzo mi leży dlatego nie chcę nasiłę zmieniać czegoś co jest dobre. Podobnie pewnie myśli wielu.

[wojciiech]

Krzyśku, oczywiście że się uzupełniają! I uważam, że równie oczywiste jest to, że mogą się również zastępować

Metoda nie jest celem - ale można lubić jedną bardziej od drugiej.
Dlatego zapytałem Jack'a o łowienie tylko na muchę, jak np Kuba Standera(bo on chyba tylko fly?)
I wielu łowi tylko na ruchomą szpulkę - bo lubi. Dlatego pytanie a dlaczego i komentowanie w stylu dziwne uzasadnienie uważam, za średnio na miejscu. Jeden lubi nosić bokserki, drugi stringi, prawda?

Co do Twojego argumentu o finansach - również się zgadzam:-) na dziś też mam do lekkiego łowienia spin. Ale dlaczego w swoich teoriach krytykować tych, którzy chcą używać tylko ruchomej szpuli?
Jeśli kiedyś będę mógł sobie pozwolić na Cc51 - czemu nie.
Tym bardziej że świster 5 cm i dobry lekki multik to wyjątkowo smakowite połączenie.

Myślę, że wiesz o co mi chodzi

pzdr

[mario6565]

Witam, zkorzystałem z rady kolegi wyżej i kupiłem model mocniejszy pod sandacza , udało się okazyjnie używkę .

Jeszcze zastanawiam się nad modelem pstrągowym , mianowicie TBC610MXF Shaky Head

[mario6565]

.