[Funky]

Dzień dobry. Mam pytanie do bardziej obeznanych w temacie. Mam zaufanie do starych japońskich kołowrotkow i chcialbym kupić porządny sprzęt na bolenia z wyższym przełożeniem. Ktory model z kołowrotkow w tytule będzie najlepszy? Chciałbym nadmienić ze zalezy mi na tym aby:

-miał wyższe przełożenie
-równo układał zylke
-mial jak najwięcej łożysk(nie tulejek)
-precyzyjny mocny hamulec
-posiadal lozysko oporowe

Będę Bardzo wdzięczny za informacje

[Pavko]

A nie lepiej jakiegoś stradica w rozmiarze 4000 z przednim hamulcem? Przykładowo FJ przy jednym obrocie korby nawija 99cm, tyle że to Malezja, ale FC już jest z Japonii.

Użytkownik Pavko edytował ten post 20 wrzesień 2018 - 07:56

[pablo23004]

Również proszę o info od bardziej wtajemniczonych.

Shimano Aero GTM 3010 - czy ten typ posiada łożysko oporowe?

[smokwelski]

nie. Posiada blokadę obrotów wstecznych na systemie wielozapadkowym. W praktyce rotor cofa się kilka mm. Oporówki od czarnuchów model Super

[Pawele]

Będąc użytkownikiem zarówno czarnucha i stradica ze  starej serii FE, sugeruję stradica, którego nawój jest idealny. Wada tych wymienionych "szybkich" kołowrotków to większy opór przy starcie rotora.

[tom3]

Ze starszych szybkich Shimaniaków polecam Stradic X 3000 GTMH lub Super X 3000 GTM .

[Jozi]

Szukaj super x 4000 GTM. Ma w rolce łożysko, można dorzucić łożysko pod podparcie piniona i na podparcie napędu. Jest to niezniszczalna maszyna. Warunek taki aby nie była już "zajechana".

Użytkownik Jozi edytował ten post 21 wrzesień 2018 - 13:30

[smokwelski]

No to mamy taki paradoks: jest to maszyna niezniszczalna, ale rzadko można dostać w miarę dobry egzemplarz, bo mimo dużej popularnosci tych młynków wszystkie zajechane 😀 czyli da się...

Oczywiscie to tak z przymrużeniem oka. Te kręcki mają ok. 20 lat, nikt nie wymaga cudów.

Super X uchodzą słusznie za najbardziej udane czarnuchy.

[Jozi]

smokwelski, on 21 Sept 2018 - 19:48, said:

No to mamy taki paradoks: jest to maszyna niezniszczalna, ale rzadko można dostać w miarę dobry egzemplarz, bo mimo dużej popularnosci tych młynków wszystkie zajechane czyli da się...

Oczywiscie to tak z przymrużeniem oka. Te kręcki mają ok. 20 lat, nikt nie wymaga cudów.

Super X uchodzą słusznie za najbardziej udane czarnuchy.

Są jeszcze nowe egzemplarze u koneserów w pudełkach.Jakieś 4 lata temu sprzedałem kompletnego GTM-a 4000.Dać ogłoszenie i czekać, to nie będzie od ręki, może w zimie komuś kasa będzie potrzebna i spienięży.

[Bolesław]

Maszyny nie do zajechania są zajechane... gdyż dbać nie trzeba... i lata mają swoje... efekty takie że lepsze świeższe, nowsze, niezajechane, a... tańsze gdyż nie legendarne.

Użytkownik Bolesław edytował ten post 23 wrzesień 2018 - 19:48

[Kokosz]

Zamiast zwykłej, podwójnej korbki (super, super x, stradic x), założyłbym pojedynczą od twin powera. Zawsze to o dwa łożyska więcej.

 

A poważnie, to jak napisał @Jozi, albo super x, albo stradic x (mają też "kapsel", z którego wychodzi kabłąk z metalu i nadadzą się pod plecionki). I dołożenie łożysk, pod pinion i na napęd. Można jeszcze mikro łożysko wsadzić pod worma-od dołu, ale to już wyższa szkoła jazdy. Mam taki egzemplarz "założyskowany" na maksa przez jednego z naszych forumowych Magików.

[Kokosz]

Funky, on 20 Sept 2018 - 06:13, said:

Dzień dobry. Mam pytanie do bardziej obeznanych w temacie. Mam zaufanie do starych japońskich kołowrotkow i chcialbym kupić porządny sprzęt na bolenia z wyższym przełożeniem. Ktory model z kołowrotkow w tytule będzie najlepszy? Chciałbym nadmienić ze zalezy mi na tym aby:

-miał wyższe przełożenie
-równo układał zylke
-mial jak najwięcej łożysk(nie tulejek)
-precyzyjny mocny hamulec
-posiadal lozysko oporowe

Będę Bardzo wdzięczny za informacje

 

I masz, Kolego, właśnie na giełdzie stradica GTM (nie mój ;-) ).

[tom3]

No jest ,ale bez X.

[Jozi]

 7.jpg   39,66 KB   17 Ilość pobrańTak wygląda nieśmiertelny shimano super x 4000 GT

[rebeli]

Tylko korba od technium 4000fsb?!

[Jozi]

rebeli, on 25 Sept 2018 - 17:23, said:

Tylko korba od technium 4000fsb?!

Od shimano seido 4000.

[Z.Milewski]

Bolesław, on 23 Sept 2018 - 18:47, said:

Maszyny nie do zajechania są zajechane... gdyż dbać nie trzeba... i lata mają swoje... efekty takie że lepsze świeższe, nowsze, niezajechane, a... tańsze gdyż nie legendarne.

Wszystko prawda. Jeśli ktoś nie dbał, to zajechał nawet czarnucha. Użytkuję (naprawdę używam na co dzień) dwa czarnuchy od około 25 lat (pierwsze serie) bez żadnych problemów. Przed paroma laty po raz pierwszy zostały rozkręcone i przesmarowane, dalej kręcą bez problemu. Może minimalne luzy się pojawiły, ale cóż wieczne nic nie jest. Ten smar muszę wymienić, bo w okolicach "0" stopni, bardzo opornie pracują, smar chyba twardnieje.

Mam jeszcze jeden fabrycznie nowy egzemplarz GT3000(prezent ), mam wewnętrzne opory przed przykręceniem go do kija, leży sobie w jeszcze w pudełku i czeka na decyzję co z nim dalej.

[Jozi]

Z.Milewski, on 26 Sept 2018 - 07:38, said:

 

Mam jeszcze jeden fabrycznie nowy egzemplarz GT3000(prezent ), mam wewnętrzne opory przed przykręceniem go do kija, leży sobie w jeszcze w pudełku i czeka na decyzję co z nim dalej.

Nie mówiłem, że jeszcze perełki istnieją na tym świecie     .

[Kamil_D]

Z.Milewski, on 26 Sept 2018 - 07:38, said:

Wszystko prawda. Jeśli ktoś nie dbał, to zajechał nawet czarnucha. Użytkuję (naprawdę używam na co dzień) dwa czarnuchy od około 25 lat (pierwsze serie) bez żadnych problemów. Przed paroma laty po raz pierwszy zostały rozkręcone i przesmarowane, dalej kręcą bez problemu. Może minimalne luzy się pojawiły, ale cóż wieczne nic nie jest. Ten smar muszę wymienić, bo w okolicach "0" stopni, bardzo opornie pracują, smar chyba twardnieje.
Mam jeszcze jeden fabrycznie nowy egzemplarz GT3000(prezent ), mam wewnętrzne opory przed przykręceniem go do kija, leży sobie w jeszcze w pudełku i czeka na decyzję co z nim dalej.

Jak to co z nim dalej dawaj go do ludzi niech sobie pooddycha świeżym powietrzem a nie lezy w pudełku ciemnym😂😉👍