Prześwietne, uśmiałem się tak, jak dawno się nie śmiałem.
Użytkownik Z.Milewski edytował ten post 16 luty 2023 - 23:10
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 16 luty 2023 - 23:09
Prześwietne, uśmiałem się tak, jak dawno się nie śmiałem.
Użytkownik Z.Milewski edytował ten post 16 luty 2023 - 23:10
Napisano 17 luty 2023 - 12:08
Napisano 17 luty 2023 - 13:54
Są piękne, zwinne z charakterem ... a jednak ich nie trawię
Napisano 17 luty 2023 - 14:41
Bo trzeba je przed przgotowaniem z futra oskrobać..
albo Unicum lub Jagermaistera zażyć..
Użytkownik slawek_2348 edytował ten post 17 luty 2023 - 14:45
Napisano 17 luty 2023 - 14:52
Są piękne, zwinne z charakterem ... a jednak ich nie trawię
Napisano 17 luty 2023 - 14:58
Bo trzeba je przed przgotowaniem z futra oskrobać..
albo Unicum lub Jagermaistera zażyć..
Napisano 17 luty 2023 - 16:12
Są piękne, zwinne z charakterem ... a jednak ich nie trawię
"Dom bez kota, to głupota" Częsty problem jest taki, że jak już się zacznie, to na jednym się nie kończy.
Napisano 17 luty 2023 - 17:15
Pluszszcz znalazłem w ogrodzie zimą 1 miesięczną kotkę i jak tu do domu nie zabrać .
Teraz wszystkie gumy jej , odda jak guma nie ma ogona , nasikała mi do torby z przynetami .
Bardzo sprawnie jej idzie z rozwijaniem plecionki z kołowrotka .
Szczytówki poogryzane nie przeszkadza jej że korek lub pianka jest niejadalne .
Jak pisze łazi mi po klawiaturze ale i tak jej nie oddam do schroniska.
Napisano 17 luty 2023 - 17:30
Zupełnie nie ten temat, ale mając dwa u siebie zauważyłem że koty wychodzące są dużo mniej agresywne w stosunku do ludzi, swoje drapieżne instynkty zostawiają na zewnątrz na polowaniu, do domu przychodzą raczej po jedzenie i pieszczoty.
Napisano 17 luty 2023 - 17:44
Ja przed moimi chowam sprzęt bo nie darują. A jak juz widzą rozłożony spinning to mogiła. Z resztą mam weselej bo przecież jak przynęty robię m, to w chałupie pierdylion kotwic i haków. Trzeba ich pilnować, u mnie z szafy nawet jeden haczyk nie wyleci. Trudno się takie rzeczy wyjmuje z kotaPluszszcz znalazłem w ogrodzie zimą 1 miesięczną kotkę i jak tu do domu nie zabrać .
Teraz wszystkie gumy jej , odda jak guma nie ma ogona , nasikała mi do torby z przynetami .
Bardzo sprawnie jej idzie z rozwijaniem plecionki z kołowrotka .
Szczytówki poogryzane nie przeszkadza jej że korek lub pianka jest niejadalne .
Jak pisze łazi mi po klawiaturze ale i tak jej nie oddam do schroniska.
Użytkownik Hesher edytował ten post 17 luty 2023 - 17:47
Napisano 17 luty 2023 - 18:24
Napisano 17 luty 2023 - 18:34
Użytkownik Hesher edytował ten post 17 luty 2023 - 18:38
Napisano 17 luty 2023 - 18:41
Napisano 17 luty 2023 - 18:59
Ja miałem podrzuconą kotkę przez dwójkę małych dzieci. Na świeżym dwu centymetrowym śniegu zostały tylko ślady.
No i jak nie zabrać małego kociaka do domu, zwłaszcza, że na dworze śnieg i zimno.
Przeżyła z nami 13 lat i miała ponad 80 kociaków, które były zawsze oddane do ludzi.
Długie lata przerwy, aż córka zwiozła dwa, są nie kłopotliwe(większość czasu śpią, jak to koty)
Napisano 17 luty 2023 - 19:12
.
Ja to bym zjadł pączka a po krótkiej przerwie zrobił łyczka(bo to przecież na jeden łyk)
Następnym to już można by się delektować
Napisano 18 luty 2023 - 11:09
Jak wygląda szczupak według Rybomanii na Facebooku? O tak.
Zrzut ekranu 2023-02-18 110825.png 824,6 KB
47 Ilość pobrań
Napisano 18 luty 2023 - 11:13
Jakie szczupaki, taka Rybomania
0 użytkowników, 12 gości, 0 anonimowych