- Mam kochanka! - żona.
- Zabiję pedała! - mąż.
- On nie jest pedałem!
- To najpierw wyr*cham, a później zabiję!
Jerkbait sie śmieje :)
#5741 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2014 - 09:06
- wyjec, Paweł Bugajski i Iras1975 lubią to
#5742 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2014 - 11:07
- Ja pierdzielę, jaka zajebista pieczara !!! Ciekawe czy jak krzyknę HO, HO, HO to będzie echo?
- Yyyy... przepraszam, ale czy Pan na pewno jest giekologiem!!
- Artech lubi to
#5743 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2014 - 11:22
Na lekcję "O rozmnażaniu się człowieka" Pani kazała się dowiedzieć dzieciom co to jest "męski członek". Jasio pyta tatę w domu, a tata wziął Jasia do łazienki, spuścił spodnie i pokazał. Na drugi dzień w szkole dzieci pytają się jedno drugiego, ale większość nie wie, bo wstydziła się zapytać. A Jasio mówi:
- A ja wiem! A ja wiem!
Dzieci:
- Jasiu! Powiedz! Powiedz!
Jasio wziął klasę do łazienki, spuścił spodnie, pokazał i mówi:
- To jest ch...! A członek, to to samo, tylko trzy razy mniejszy!
Użytkownik anpart edytował ten post 28 listopad 2014 - 11:36
#5744 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2014 - 12:43
Użytkownik anpart edytował ten post 28 listopad 2014 - 12:46
#5745 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2014 - 13:36
Trzech gości rozmawia przy piwku jaki najbardziej straszliwy dźwięk w
życiu słyszeli.
- Łowiłem ryby zimą na rzece i wtedy usłyszałem zgrzyt pękającego lodu -
mówi pierwszy.
- A ja - mówi drugi - w czasie jak pracowałem w kopalni usłyszałem
odgłos pękających ścian.
Na to trzeci :
- Kiedyś leżałem w łóżku z kochanką i wrócił jej mąż. Ja myk przez okno
ale ten skubaniec złapał mnie za jajka i wisiałem tak za oknem.
- No ale gdzie tu straszny dźwięk ?
- Oj był - kontynuuje trzeci - kiedy on zaczął zębami scyzoryk otwierać
#5746 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2014 - 14:16
Eeee tam, wszyscy wiedzą, że najstraszliwszy, naprawdę mrożący krew w żyłach dźwięk, to gdy jesteś na rybach, rzucasz, zwijasz, jest pięknie i nagle cichutkie, na granicy słyszalności - chrrr, grrrr .....
....kołowrotek ci zaczął ząbkować.
- Fatso, Jack__Daniels, MIGOTKA i 6 innych osób lubią to
#5747 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2014 - 14:23
Eeee tam, wszyscy wiedzą, że najstraszliwszy, naprawdę mrożący krew w żyłach dźwięk, to gdy jesteś na rybach, rzucasz, zwijasz, jest pięknie i nagle cichutkie, na granicy słyszalności - chrrr, grrrr .....
....kołowrotek ci zaczął ząbkować.
Szczególnie dla posiadaczy Daiwy
#5748 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2014 - 14:25
Szczególnie dla posiadaczy Daiwy
Ostatnio się wydało skąd to ząbkowanie - ślimaki w środku pozdychały.
- suhhar, Dienekes, Zwierzu i 3 innych osób lubią to
#5749 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2014 - 14:32
Ostatnio się wydało skąd to ząbkowanie - ślimaki w środku pozdychały.
Bo to mocne i tanie kołowrotki były
Użytkownik anpart edytował ten post 28 listopad 2014 - 14:41
#5750 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2014 - 20:06
#5751 OFFLINE
#5752 OFFLINE
Napisano 28 listopad 2014 - 23:58
- tofik, PAMPUCH71 i coma lubią to
#5753 OFFLINE
Napisano 29 listopad 2014 - 19:04
Z cyklu "cytat dnia":
- "A żeby Cię w jednym grobie z teściową pochowali"...
Yebłem jak usłyszałem....
- Zwierzu lubi to
#5754 OFFLINE
Napisano 29 listopad 2014 - 19:10
To ja z dzisiaj, na rybach:
Co robi feministka, gdy usłyszy dobry dowcip?
Delikatnie uśmiecha się pod wąsem.
- Marcin Rafalski, Paweł Bugajski, Meme i 5 innych osób lubią to
#5755 OFFLINE
Napisano 29 listopad 2014 - 20:35
Ostatni dzień roku szkolnego. Pani zadaje pytanie:
- Kto powie zdanie ze zwrotem "jakby co"?
Zgłasza się Edgar.
- Proszę, Edgarku.
Chłopak nic nie mówi, tylko otwiera rozporek, wyciąga całkiem spory (jak na 13-latka) interes i kładzie na ławkę.
- Won z klasy!- krzyczy zszokowana nauczycielka.
Egdar wychodząc mruczy:
- A propos tematu... Jakby co - mój adres ma pani w dzienniku.
Użytkownik anpart edytował ten post 29 listopad 2014 - 23:52
- suhhar i PLECIONA lubią to
#5756 OFFLINE
Napisano 30 listopad 2014 - 21:46
Użytkownik anpart edytował ten post 30 listopad 2014 - 21:49
- Panek lubi to
#5757 OFFLINE
#5758 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2014 - 12:20
Rok 2015
Armia odrodzonego imperium rosyjskiego podbiła już prawie całąEuropę.
Ostatnie niedobitki NATO rozpaczliwie bronią się na Skale Gibraltarskiej.
Generalissimus Putin podchodzi do ogromnej mapy kontynentu i z dumą spogląda na swoje zdobycze.
- Wszystko moje! - mruczy z zadowoleniem Nagle jego uwagę przykuwa niewielka żółta plamka w Przywiślańskim Kraju. Zadowolenie generalissimusa w mgnieniu oka zmienia się we wściekłość.
- Co to jest! - cedzi ze złości poczerwieniały Putin.
Cały sztab generalny zamarł strwożony w bezruchu. Nikt nie ośmielił się przerwać tej złowieszczej ciszy.
- Co to q....wa jest! - wrzasną Putin.
Na te słowa wystapił głównodowodzący marszałek i bijąc wiernopoddańcze pokłony z duszą na ramieniu odpowiedział:
- Wybaczcie wasza dostojność, to ci Wietnamczycy ciągle nie dają się przepędzić z Wólki Kosowskiej.
- Tomek88 lubi to
#5759 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2014 - 15:18
- cristovo lubi to
#5760 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2014 - 15:33
- TomekSudety lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych