Niech stanie się glider! - nowy artykuł
#21 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2006 - 19:36
świetny artykuł. Super się czyta. Gratuluję
Na takie żuczki, które pokazujesz w tym poście można łowić zarówno klenie, jak i jazie, a na płytkich przelewach i w trawach nie pogardzi nimi rapka.
@Joker,
witaj na naszym forum. Zapraszam do wymiany doświadczeń.
@Wujek,
...Zbudowanie własnej łownej przynęty świadczy o doświadczeniu wędkarza...
- nie do końca zgodzę się z tym. Podam przykład. Jak zaczynałem przygodę z kleniami i jaziami na rynku nie było zbyt dużego wyboru małych woblerów. W zasadzie nie mając żadnego doświadczenia w łowieniu tych ryb, postanowiłem zrobić swoje woblerki. Zrobiłem 4 różne woblerki. Każdy z nich okazał się niesamowitym killerem na te rybki, ale nie tylko na te bo brały na nie także okonie oraz przelewowe szczupaki.
Kleniowe doświadczenie było mierne, a wobki okazały się bardzo skuteczne. Niestety miałem je tylko sezon, bo później wszystkie zerwałem. Teraz nie robię woblerów bo po prostu mi się nie chce.
#22 OFFLINE
Napisano 07 grudzień 2006 - 19:43
@Roch,
świetny artykuł. Super się czyta. Gratuluję
Na takie żuczki, które pokazujesz w tym poście można łowić zarówno klenie, jak i jazie, a na płytkich przelewach i w trawach nie pogardzi nimi rapka.
@Joker,
witaj na naszym forum. Zapraszam do wymiany doświadczeń.
@Wujek,
...Zbudowanie własnej łownej przynęty świadczy o doświadczeniu wędkarza...
- nie do końca zgodzę się z tym. Podam przykład. Jak zaczynałem przygodę z kleniami i jaziami na rynku nie było zbyt dużego wyboru małych woblerów. W zasadzie nie mając żadnego doświadczenia w łowieniu tych ryb, postanowiłem zrobić swoje woblerki. Zrobiłem 4 różne woblerki. Każdy z nich okazał się niesamowitym killerem na te rybki, ale nie tylko na te bo brały na nie także okonie oraz przelewowe szczupaki.
Kleniowe doświadczenie było mierne, a wobki okazały się bardzo skuteczne. Niestety miałem je tylko sezon, bo później wszystkie zerwałem. Teraz nie robię woblerów bo po prostu mi się nie chce.
Może było po prostu więcej ryb i brały na wszystko Nie miałem na myśli wyjątkowych sytuacji.
#23 OFFLINE
Napisano 08 grudzień 2006 - 16:28
...Może było po prostu więcej ryb i brały na wszystko...
- to też racja
#24 OFFLINE
Napisano 08 grudzień 2006 - 19:32
#25 OFFLINE
Napisano 10 grudzień 2006 - 09:56
#26 OFFLINE
Napisano 10 grudzień 2006 - 22:50
Roch, a powiedz mi, nie skreca ci ta ploteczka w jedna strone przy takim profilu??
Oczywiście, że ma taką skłonność! Można jej na to pozwolić, lub nie. Jeżeli ją umiejętnie kontruję, to płynie po tropie węża, ale na wprost. To ja jestem kierowcą
#27 OFFLINE
Napisano 30 grudzień 2006 - 10:55
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych